Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9984
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

KaLo , to normalna cecha ogórków . Bardzo się zdziwiłam , gdy zobaczyłam na
rosyjskim filmiku , że z pędów bocznych pobierają sadzonki . Przetestowałam
to na swoich ogórkach i mam w ten sposób pozyskanych kilka sadzonek.
Ukorzeniałam je w wodzie , okryte workiem . Trwa to długo i to zasadnicza wada
tej metody .
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

kaLo to akurat ścieżka tak zarosła, bo z jednej strony jest rządek Dwarfów, a z drugiej rządek ziemniaków i po sobotniej ulewie się wszystko pokładło. Dwarfy już podwiązałem, jeszcze myślę jak i czy w ogóle podwiązywać ziemniaki. A one rosną przy ogórkach akurat.

Ciekawa sprawa z tymi korzaniami u ogórka. A w zasadzie fantastyczna wiadomość. Jeśli uda się, to zrobię dwa w jednym, czyli troszkę okiełznam obecne ogórki i zyskam dodatkowe sadzonki. Szkoda że wcześniej nie wiedziałem.

Tak czy owak, dziś tne i wsadzam w wodę boczne pędy. ;:7

Oby się udało. Dla testu zrobie osobne moczenie Allianza i Rosyjskiego mixu.
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 627
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Naprawdę? Wszystkie ogórki mają taką zdolność wypuszczania korzeni z pędów? To bardzo pocieszająca wiadomość.
Szkoda, że wcześniej nie widziałam, może udałoby się uratować mojego Dar-a, który właśnie umiera z powodu (jak sądzę) fuzaryjnego więdnięcia. Nagle zaczął więdnąć i żadne podlewanie mu nie pomogło. Podlałam Previcurem, ale za późno chyba.... :cry: Wcześniej był oprysk Amistarem. Rośnie w donicy, jak wszystko u mnie.
Można jakoś zapobiegać tej chorobie? W zeszłym roku też mi tak jeden zszedł z tego świata. W ogóle jakoś z ogórkami idzie mi o wiele gorzej, niż z pomidorami. :(
Pozdrawiam,Vivien333
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9984
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Jedyne co mi przychodzi do głowy , to podlanie previcur energy , u mnie
ratuje szczególnie kapustne , ewentualnie preparatem z pestek grejpfruta .
Ja stosuję Septovital .
Byłam przekonana , że też dopadło moje ogórki fuzaryjne więdnięcie , okazało
się że więdły bo były przeazotowane .
Doczytałam , że previcur już był . :oops:
Przed sadzeniem opsikuję bryłę korzeniową preparatem zielony dom , zdrowy korzeń .
Topsin ma szerokie spectrum i jest systemiczny , spróbuj podlać .
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 627
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Dzięki za rady, zaraz zobaczę, chyba mam jeszcze topsin, choć chyba zbyt daleko się to więdnięcie posunęło. :(
Pryskałam też citroseptem, ale niezbyt regularnie.
Zerwałam właśnie końcówkę pędu i wsadziłam do wody, ale wygląda już tak słabo, że nie daję mu wielkich szans.
Dodam jeszcze, że ja większość roślin ukorzeniam z dużym powodzeniem w mokrym perlicie, ta metoda działa lepiej, niż sama woda.
Pozdrawiam,Vivien333
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9984
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Dzięki za pomysł z perlitem , do tej pory sadziłam do ziemi z perlitem .
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Proszę o pomoc w identyfikacji problemu :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Nie pomoże nikt? Tu jeszcze inne zmiany. Wydaje się jakby miały wiele rzeczy jednocześnie...
Obrazek

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Podstawowa sprawa, ile jest takich liści . 10 na krzaku czy 10 na całym polu. Tak jak u lekarza, jeżeli przyjdziesz z krostą na nosie to Cię pogoni, jak z krostami na całym człowieku możesz liczyć na receptę. :)
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Czasami bywa że na jednym krzaku są po 4-5, a czasami większą część krzaka jest w takich liściach. Zależy od miejsca, ale ogólnie to nie jest panika, tylko sporo tych liści takich mam :) jutro mogę dac szczegółowe zdjęcia i takie z daleka ;)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Część nekroz wygląda na uszkodzenia mechaniczne podczas zbioru. Jak wyglądają owoce, czy są kształtne. Takie zasychanie brzegów starszych liści może być oznaką braku potasu a wtedy i owoce w części przyszypułkowej często bywają zwężone.
Sprawdź dolną stronę liścia na obecność przędziorków.
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ogóreczki mam proste, może zdarzy się jakiś 1, czy 2 zwężone. Zbierane nie były jeszcze ani razu, dzisiaj dopiero po 9 dniach mojej nieobecności zebrałam. Zmiany występują faktycznie na starszych liściach. Jakieś 2 tygodnie temu pojawiło się kilka liści ze zmianami podobnymi do kanciastej, prysnęłam wtedy miedzianem. Tydzień później wyjechałam na urlop, a po powrocie zastałam taką sytuację. Przez ten czas co mnie nie było, bywało raczej zimno, to może też być od tego? Poniżej zdjęcia, zrobione przed chwilą, takie nocne ;)

Przędziorka wypatrywałam przez lupę, nie widzę tam nic, to chyba nie to, nie wiem...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Czy to jednak nie zaczyna się mączniak rzekomy ?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”