Szałwia muszkatołowa
Re: Szałwia muszkatołowa
To są pikowane siewki szałwi .Posiałam ją w czerwcu ,wzeszła obficie.Teraz będą ją sadzić na miejsce docelowe.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22029
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Szałwia muszkatołowa
Ja to nie wiem jak z nią jest.
Tylko jeden raz, kilka lat temu ją posiałam.
Potem oczywiście się rozsiała,nie przetrzymała żadnej zimy i oto w tym roku wiosną
znowu się pojawiła w ogrodzie sadzonka nie wiadomo skąd.
Marnie rosła sadzonka z powodu suszy.
Zakwitła jednym kiściem i przekwitła. Ścięłam badyl a ona odbija od korzenia.
Zobaczymy co z tego będzie dalej.
Czy wykiełkuje jakieś nasionko?
Bardzo bym chciała bo jest to dekoracyjna bylina.
A jej zapach - uwielbiam wprost.
Często dotykam by pozostał mi na rękach jej niepowtarzalny ostry zapach.
Tylko jeden raz, kilka lat temu ją posiałam.
Potem oczywiście się rozsiała,nie przetrzymała żadnej zimy i oto w tym roku wiosną
znowu się pojawiła w ogrodzie sadzonka nie wiadomo skąd.
Marnie rosła sadzonka z powodu suszy.
Zakwitła jednym kiściem i przekwitła. Ścięłam badyl a ona odbija od korzenia.
Zobaczymy co z tego będzie dalej.
Czy wykiełkuje jakieś nasionko?
Bardzo bym chciała bo jest to dekoracyjna bylina.
A jej zapach - uwielbiam wprost.
Często dotykam by pozostał mi na rękach jej niepowtarzalny ostry zapach.
Re: Szałwia muszkatołowa
Gdy wysiałam nasiona wzeszły na gęsto a jak posadziłam sadzonkę z forum to nie przezimowała.Zobaczymy co będzie dalej.
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2729
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Szałwia muszkatołowa
U mnie szałwie muszkatołowe rozsiewają się same i wiosną mam ich
aż za dużo. Też lubię ich zapach.
Z powodu tego samosiewu jest u mnie wieloletnia
ale wydaje mi się, że roślina mateczna po wydaniu kwiatów
najczęściej nie przeżywa zimy.
Jeżeli nie zakwitnie w pierwszym roku to przetrwa zimę ale
po kwitnięciu zamiera. Na szczęście odradza się z samosiewu.
aż za dużo. Też lubię ich zapach.
Z powodu tego samosiewu jest u mnie wieloletnia
ale wydaje mi się, że roślina mateczna po wydaniu kwiatów
najczęściej nie przeżywa zimy.
Jeżeli nie zakwitnie w pierwszym roku to przetrwa zimę ale
po kwitnięciu zamiera. Na szczęście odradza się z samosiewu.
Pozdrawiam Anna
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Szałwia muszkatołowa
Nie wiem czy przypadkiem siewki nie giną od wilgoci i zimna zimą, niekoniecznie od mrozu. U mnie pierwszego roku wyginęły wszystkie (dorosła plus siewki), które były na ogrodzie choć wcale zimy wielkiej nie było. Choć tez nie pamiętam czy był śnieg - może brak śniegu ją dobił. Ale przeżyła siewka w doniczce w szklarni - i zimowała w zupełnej suszy, ziemie miała jak popiół ale bałem się ja podlać zimą. Teraz mam ich sporo, bardzo ładnie się rozsiewa.
I tak jak Anna N napisała, roślina mateczna po kwitnieniu gorzej zimuje. Ale jeśli ją mocno przytniemy po kwitnieniu to odrośnie i będzie bardzo ładna - no ale zimowanie może być problemem.
Nasiona nie muszą kiełkować po wysianiu - to jest standard ale nie oznacza, że kiełkują wszystkie. Część może wykiełkować po kilku latach ponieważ będą miały za dużo inhibitorów w sobie, i widocznie żeby inhibitory zanikły potrzeba im więcej czasu
Moja szałwia w tym roku wyglądała tak:
I tak jak Anna N napisała, roślina mateczna po kwitnieniu gorzej zimuje. Ale jeśli ją mocno przytniemy po kwitnieniu to odrośnie i będzie bardzo ładna - no ale zimowanie może być problemem.
Nasiona nie muszą kiełkować po wysianiu - to jest standard ale nie oznacza, że kiełkują wszystkie. Część może wykiełkować po kilku latach ponieważ będą miały za dużo inhibitorów w sobie, i widocznie żeby inhibitory zanikły potrzeba im więcej czasu
Moja szałwia w tym roku wyglądała tak:
szałwia muszkatałowa
czy ktoś pomoże mi wyjaśnić jak to jest z tymi szałwiami muszkatałowymi, kupuje sadzonki i kwitną jeden rok i koniec . dwa lata temu kupiłam u innego sprzedawcy i liśćie całą zime były zielone ,a w lecie kwitły pięknie jak to jest czy są dwa gatunki tych szałwi wieloletnie i jednoroczne ? dziękuje
Re: szałwia muszkatałowa
Jeśli kupowałaś wiosną i latem kwitły to były sadzonki przezimowane u producenta/ogrodnika.Czasem (gdy są późno wysiewane, albo warunki są niekorzystne) już nie zdążą zakwitnąć wtedy zimują.Ogólnie jest to roślina dwuletnia, po kwitnieniu i dojrzeniu nasion zamierają.
Re: szałwia muszkatałowa
Re: Szałwia muszkatołowa
Od jakiegoś czasu próbuję ukorzeniać różne byliny z sadzonek zielnych, w tym roku padło na szałwię muszkatołową. Po 2 tygodniach nadal żyje, więc jest duże prawdopodobieństwo, że próba będzie udana. Warto spróbować.
- Agga167
- 200p
- Posty: 209
- Od: 2 wrz 2012, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Szałwia muszkatołowa
Dzień dobry.
Dziś się dowiedziałam, że moja "no name" roślina, to szałwia muszkatołowa. Co ja się namyślałam, co to i skąd mam. Rozpoznała ją aplikacja, a mnie olśniło, że zapewne, jak to ja, kupiłam gdzieś bo: miało ładne listki, nie mam tego i było niedrogie
Dziś się dowiedziałam, że moja "no name" roślina, to szałwia muszkatołowa. Co ja się namyślałam, co to i skąd mam. Rozpoznała ją aplikacja, a mnie olśniło, że zapewne, jak to ja, kupiłam gdzieś bo: miało ładne listki, nie mam tego i było niedrogie
Agnieszka