Borówka amerykańska - 11 cz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Z nowych odmian polecany jest Bonus i Chandler ze względu na wielkość owoców, ale co do smaku to jeszcze nie wiem bo posadziłem w ubiegłym roku i dopiero teraz się okaże... . Nie przejmuj się tym,że wsadzisz w to samo miejsce borówkę bo kolega massur ma 100% rację - nic jej nie będzie. Ja tak robię od prawie 30 lat ze wszystkimi gatunkami i odmianami drzew i krzewów owocowych. Jeżeli tylko nie popełni się błędu przy przesadzaniu, a sadzonki są zdrowe to na pewno będzie ok.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2447
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
To super. Chandlera mam, pasuje mi ta odmiana. A coś z późniejszych, poza Darrow?
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Jest w necie oferta pewnej szkółki, gdzie podane są w formie tabeli terminy dojrzewania borówek. Podaję poniżej linka do tej strony, tylko nie wiem czy admin mi tego nie usunie...?
https://kielkowski-szkolka.pl/tabela-te ... rykanskiej
https://kielkowski-szkolka.pl/tabela-te ... rykanskiej
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2447
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
No jo! (mówiąc po toruńsku ) Tylko, które smaczne?
Pozdrawiam Lucyna
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Miał ktoś doczynienia z nową odmianą Polaris? Ostatnio widziałem w markecie.
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Ja posadziłem 4 sztuki Hannah's Choice bo na youtube użytkownik majkel twierdził, że z tego co wsadził to ta odmiana jest najsmaczniejsza, ale wiadomo każdy ma inne gusta.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 882
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Wśród moich krzewów borówek kilkanaście jest bardzo starych , praktycznie nie owocujących. Z uwagi, że zaniedbałem cięcie, niektóre nie mają też w ogóle młodych pędów . Chciałbym je radykalnie odmłodzić. Mogę to zrobić teraz skoro nie ma na nich owoców, czy poczekać z tym do jesieni? Czy jest sens odmładzania takich około dwudziestoletnich dwumetrowych krzewów, czy lepiej zlikwidować i posadzić młode?
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Jeżeli krzewy są zdrowe, to jak najbardziej jest sens je odmłodzić, są już z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym i zaadaptowaną mikroflorą. W zasadzie mógłbyś ciąć je teraz, ale do jesieni nie będzie zadowalających przyrostów a i nie wiadomo jak zniosłyby zimę. Jak zrobisz cięcie z końcem zimy lub wczesną wiosną jest większa szansa na dorodne silne przyrosty. Paki kwiatowe które będą owocować w przyszłym roku i tak tworzą się latem.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Toldi proszę cię o radę . Prawdopodobnie na kilku roślinach mam deficyt ,lub nadmiar jakiegoś pierwiastka . Coś sam próbowałem znależć ,ale nic mi nie pasuje .W poprzednich latach w nawożeniu stosowałem nawozy wieloskładnikowe dedykowane do borówki i jesienią siarczan potasu z siarczanem magnezu . Teraz na kilku krzakach kilka razy zastosowałem gnojówkę z pokrzyw .I te rośliny mają małe przyrosty , małe sztywne liście . Liście są ciemno zielone . Podejrzewam przyblokowanie pobierania potasu lub fosforu przez wapń pochodzący z pokrzyw .
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Jeżeli są to niedobory to mogły wystąpić braki mikroelementów, podobne oznaki daje deficyt boru, ale nie koniecznie w Twoim przypadku. Może również została zakłócona równowaga pobierania więcej niż jednego składnika a brakujący składnik jest w podłożu. Przenawożenia gnojówką pokrzywową raczej nie zrobiłeś jeżeli była rozcieńczana. Proponuję zastosować oprysk nawozem wieloskładnikowym z mikroelementami np. Florovitem uniwersalnym jesiennym o małej zawartości azotu lub podobnym. Borówki dobrze reagują na uzupełnianie składników dolistnie.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Tak zrobię . Mam florovit jesienny ,a wczoraj zamówiłem na allegro dla siebie i sąsiadów : Florovit Jesienny Do Roslin Kwaśnolubnych .
Zastosuję chyba ten nowo zamówiony .
Zastosuję chyba ten nowo zamówiony .
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Toldi dziękuje jescze raz . Deficyt boru to może być to . Poczytałem coś z tłumaczeń z USA . Bor jest bardzo łatwo wypłukiwany nie tylko z górnych ,ale i z głębszych warstw gleby . W tym roku u nas (Polkowice na Dolnym Śląsku ) mocna susza i podlewanie bylo dość mocne . A słabo wyglądają rośliny na 4 letniej kwaterze mało nawożonej nawozami wieloskładnikowymi , gdzie do wypłukania boru mogło dojść najszybciej . Inne rośliny 15 i 10 letnie są ok . Toldi jakby Ci się chciało sprawdzić ,czy kiedyś mi nie doradziłeś na deficyt magnezu po wprowadzeniu gipsu to podziękuję ci dodatkowo
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 882
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Dzięki za info. Czy krzew który ma tylko stare przyrosty (nazwy niestety nie pamiętam), tzn jakiekolwiek młode gałązki zaczynają się dopiero jakieś60 cm nad ziemią przyciąć wczesną wiosną na zero, czy zostawić jakieś szczątkowe gałązki?toldi pisze:Jeżeli krzewy są zdrowe, to jak najbardziej jest sens je odmłodzić, są już z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym i zaadaptowaną mikroflorą. W zasadzie mógłbyś ciąć je teraz, ale do jesieni nie będzie zadowalających przyrostów a i nie wiadomo jak zniosłyby zimę. Jak zrobisz cięcie z końcem zimy lub wczesną wiosną jest większa szansa na dorodne silne przyrosty. Paki kwiatowe które będą owocować w przyszłym roku i tak tworzą się latem.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek