niebywałe jak z pozornie straconej rośliny można uzyskać nowy egzemplarz , a co do przypadku M.plumosa to mi to się bardzo kojarzy z tzw. czarcimi miotłami na drzewach - nagle wyrasta odrost całkiem inaczej ulistniony niż pozostałe pędy. Mam Agave angustifolia marginata który to gatunek dość często wypuszcza odrosty i oczywiście wszystkie odrosty są z białym paskiem typu marginata i nagle kilka lat temu jeden odrost wybił z korzenia bez białego paskowania, myślałem że biały pasek prędzej czy później się pojawi ale już kilka lat i tylko ten jeden odrost wyrósł bez białego obrzeżenia. Wychodzi na to, że odrosty wegetatywne też mogą się różnić od rośliny matecznej - to odnośnie wcześniejszej dyskusji o dziwnym odroście na Twojej M.plumosa.Zimą padłą mi stara M. bocasana. Przed wyrzuceniem zrobiłem jej sekcję zwłok i wśród zaschniętych brodawek znalazłem jedną zieloną (pewnie urwaną jesienią w czasie przenoszenia na zimowisko). Brodawka była na tyle jędrna, że zaszczepiłem ją na badyla. Zobaczymy czy coś z tego urośnie.
Różności Yaku
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różności Yaku
Odszukałem to co pisałeś o zaszczepieniu tej brodawki
- Yaku
- 100p
- Posty: 192
- Od: 8 lip 2016, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie SW
Re: Różności Yaku
Marian, teraz to tak namieszane, że już nie wiadomo, czy to kaktus bożonarodzeniowy czy wielkanocny. A może ogólnoświąteczny? Starsze egzemplarze kwitną dość długo i powtarzają kwitnienie, mogą więc załapać się na niejedno święto
Jacku, mimo najlepszych chęci chyba u każdego zdarza się utrata roślin. Najgorzej jak jest to cenny okaz lub jedyny w kolekcji (albo ostatnia siewka). Warto wtedy włożyć trochę trudu w zaszczepienie nawet jednej brodawki czy kawałka zdrowego żebra z areolą. Dlatego mam zawsze pod ręką kilka badyli czy innych podkładek w razie konieczności.
Co do mojej M. plumosa, to niewykluczone, że to jakaś "czarcia miotła" wpłynęła na taki jej wygląd. Obojętnie jaki czort tam ogonem kręcił, ważne, że jest coś nowego. Na chwilę obecną wydaje mi się, że te dziwne odrosty rosną chyba szybciej niż reszta rośliny.
Jacku, mimo najlepszych chęci chyba u każdego zdarza się utrata roślin. Najgorzej jak jest to cenny okaz lub jedyny w kolekcji (albo ostatnia siewka). Warto wtedy włożyć trochę trudu w zaszczepienie nawet jednej brodawki czy kawałka zdrowego żebra z areolą. Dlatego mam zawsze pod ręką kilka badyli czy innych podkładek w razie konieczności.
Co do mojej M. plumosa, to niewykluczone, że to jakaś "czarcia miotła" wpłynęła na taki jej wygląd. Obojętnie jaki czort tam ogonem kręcił, ważne, że jest coś nowego. Na chwilę obecną wydaje mi się, że te dziwne odrosty rosną chyba szybciej niż reszta rośliny.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Yaku
- 100p
- Posty: 192
- Od: 8 lip 2016, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie SW
Re: Różności Yaku
To chyba jedne z ostatnich zdjęć kwiatków w tym sezonie. Panowie majstry niespodzianie postawili rusztowania i remontują balkony w całym bloku. A ja dostałem eksmisję z kaktusami na 3-4 tygodnie.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Różności Yaku
Yaku pisze:Marian, teraz to tak namieszane, że już nie wiadomo, czy to kaktus bożonarodzeniowy czy wielkanocny. A może ogólnoświąteczny?
blabla pisze:Podstawowa różnica między rodzajami Schlumbergera (grudnik) i Rhipsalidopsis (kaktus wielkanocny) to kształt kwiatu. Schlumbergera ma kwiat zygomorficzny, czyli z jedną płaszczyzną symetrii a kwiat Rhipsalidobsis jest, jak większość kaktusowych kwiatów symetryczny względem osi przebiegającej przez jego środek.
Twój kaktus to jest kaktus wielkanocny Ripsalidopsis ( Hatiora ).blabla pisze:Tak, by było możliwie najprościej to kwiaty Rhipsalidopsis są okrągłe czyli symetryczne a kwiaty Schlumbergera mają taki dziwaczny, wydłużony i niesymetryczny kształt.
W samej budowie poszczególnych segmentów też są pewne subtelne różnice, które szybko pozwalają rozróżnić oba rodzaje. Rhipsalidopsis ma okrągłe i nie postrzępione segmenty natomiast Schlumbergera ma segmenty z ostrymi wypustkami na końcu każdego z nich. W końcu to kwiaty decydują o przynależności do konkretnego rodzaju.
Dla porównania wstawiłem Ci zdjęcie mojej Schlumbergery obok Twojej Hatiory.
Re: Różności Yaku
Szkoda roślinek, ale może jeszcze się załapią na słońce na koniec lata. Jak je przechowujesz, o suchym pysku?
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różności Yaku
Taka ładna pogoda przechodzi im 'koło nosa'
- Yaku
- 100p
- Posty: 192
- Od: 8 lip 2016, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie SW
Re: Różności Yaku
Marianie dzięki za podpowiedź. Teraz już będę miał jasność w temacie
Jacku, nic nie poradzimy na takie zdarzenia losowe. Tragedii nie ma i mam nadzieję, że roślinki szybko się do słonka przyzwyczają i odrobią zaległości.
Basiu, roślinki siedziały na sucho prawie 3 tygodnie. Te, które przechodziły letnia przerwę przeczekały brak słonka w dobrej kondycji, reszta trochę wybujała. Całość już w szklarence przykrytej gęstą firanką przyzwyczaja się do słonka.
A wyglądają tak:
Jacku, nic nie poradzimy na takie zdarzenia losowe. Tragedii nie ma i mam nadzieję, że roślinki szybko się do słonka przyzwyczają i odrobią zaległości.
Basiu, roślinki siedziały na sucho prawie 3 tygodnie. Te, które przechodziły letnia przerwę przeczekały brak słonka w dobrej kondycji, reszta trochę wybujała. Całość już w szklarence przykrytej gęstą firanką przyzwyczaja się do słonka.
A wyglądają tak:
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Różności Yaku
Widzę też u Ciebie sulkorebutię rauschi, podpowiesz jak się nią zajmujesz ??
Dostałam w prezencie dwie takie kulki ale nie umiem się nimi zajmować,jakie warunki muszę spełnić, proszę podaj?
Dostałam w prezencie dwie takie kulki ale nie umiem się nimi zajmować,jakie warunki muszę spełnić, proszę podaj?
- Yaku
- 100p
- Posty: 192
- Od: 8 lip 2016, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie SW
Re: Różności Yaku
S. rauschii dostałem bardzo dawno temu jako odrost wielkości paznokcia. Nie było szans, żeby odrost puścił korzenie przed zimą został wiec zaszczepiony na C. forbesii wielkości 10cm, i tak rośnie do tej pory. Jako szczepiona nie sprawia problemów. Aby nie szalała ze wzrostem i nie bujała na podkładce doniczkę ma niewielką i ubogie podłoże. Zimowanie na parapecie wewnętrznym (im bliżej szyby tym większa szansa na kwiatki).
wiera, daj fotki jakiej wielkości masz te sulki. Napisz w czym je posadziłaś i czy mają korzenie. Postaramy się coś doradzić.
wiera, daj fotki jakiej wielkości masz te sulki. Napisz w czym je posadziłaś i czy mają korzenie. Postaramy się coś doradzić.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Różności Yaku
Dzięki za odzew a oto i ona
Dostałam od wnusi w prezencie,każda rosła osobno,w tej doniczce do połowy jest keramzyt , od połowy substrat do kaktusów
no i je przesadziłam ,to tyle.
Tylko one takie miękkawe i to mnie męczy,podlałam trochę około tygodnia od posadzenia.
Dostałam od wnusi w prezencie,każda rosła osobno,w tej doniczce do połowy jest keramzyt , od połowy substrat do kaktusów
no i je przesadziłam ,to tyle.
Tylko one takie miękkawe i to mnie męczy,podlałam trochę około tygodnia od posadzenia.
- Yaku
- 100p
- Posty: 192
- Od: 8 lip 2016, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie SW
Re: Różności Yaku
Ze zdjęcia wnioskuję, że nie zostało usunięte stare podłoże, w którym rosły rośliny, a przesadzenie polegało na przeniesieniu roślin wraz z podłożem do nowej doniczki i dosypaniu keramzytu ze żwirkiem. W takiej sytuacji po podlaniu woda szybko przecieka przez keramzyt i nie wsiąka w stare podłoże i rośliny nie mają jak pobierać wody.wiera pisze: ...w tej doniczce do połowy jest keramzyt , od połowy substrat do kaktusów
no i je przesadziłam ,to tyle.
Proponowałbym wyciągnąć rośliny z doniczki. Oczyścić korzenie ze starego podłoża i sprawdzić ich stan (przy okazji okaże się czy rosną na własnych korzeniach). Jeśli z korzeniami wszystko będzie ok., to posadzić do odpowiedniego podłoża. Za ok. 7-10 dni zacząć spryskiwać rośliny, a później podlać.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Różności Yaku
Bardzo dziękuję za odpowiedż i radę
Tak zrobię jak radzisz no i zdam relację,mogę?
Tak zrobię jak radzisz no i zdam relację,mogę?