Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Popryskałam zarazę zmoderowalam,nie akceptuję takich wyrażeń ,Karo(sorry ale tak mówię ) wrotyczem i gnojówką z pokrzyw .Ja cię kręcę ale daje , smród nie miłosierny Oczekuję jeszcze dziś straży miejskiej , ktoś mnie chyba poda
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Pierwsze pryskanie zrobiłem Mospilanem. (substancja czynna acetamipryd)
Poprawiałem przez 3 dni.
Powiem Wam że efekt niestety mizerny.
Niby coś tam z tych mniejszych sczerniało, ale te większe mają się dobrze.
Wczoraj użyłem Deltamu (substancja czynna deltametryna)
Zmieniłem właśnie ze względu na całkiem inną substancję czynną.
Może dadzą lepszy wynik.
Poczekam na efekty, ale boję się że krzaki tego nie wytrzymają.
Jeden praktycznie nie żyje, pozostały jeszcze trzy.
Serce mi pęka, bo mają od 16 do ponad 30 lat.
Nie tak łatwo wtedy wziąć piły, siekiery, szpadle i wykopywać.
Ps:
z moich obserwacji.
Osa jak się dobrała do larwy, już za chwilkę ją porzuciła, obcierając ze wstrętem pysk swoimi czułkami.
Pająkowi jak podrzuciłem larwę, pięknie ją wyssał.
Tylko skąd ja wezmę 1850 pająków? (bo jak patrzę na moje krzewy, to wydaje mi się że tyle tam jest tych wstrętnych larw)
Poprawiałem przez 3 dni.
Powiem Wam że efekt niestety mizerny.
Niby coś tam z tych mniejszych sczerniało, ale te większe mają się dobrze.
Wczoraj użyłem Deltamu (substancja czynna deltametryna)
Zmieniłem właśnie ze względu na całkiem inną substancję czynną.
Może dadzą lepszy wynik.
Poczekam na efekty, ale boję się że krzaki tego nie wytrzymają.
Jeden praktycznie nie żyje, pozostały jeszcze trzy.
Serce mi pęka, bo mają od 16 do ponad 30 lat.
Nie tak łatwo wtedy wziąć piły, siekiery, szpadle i wykopywać.
Ps:
z moich obserwacji.
Osa jak się dobrała do larwy, już za chwilkę ją porzuciła, obcierając ze wstrętem pysk swoimi czułkami.
Pająkowi jak podrzuciłem larwę, pięknie ją wyssał.
Tylko skąd ja wezmę 1850 pająków? (bo jak patrzę na moje krzewy, to wydaje mi się że tyle tam jest tych wstrętnych larw)
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Jeszcze odratujesz
Pozdrawiam
Zapraszam do mojego wątku - Owocowy śródziemnomorski i egzotyczny ogród
zapraszam do zakupu moich roślin tanio i dobra jakość https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 34&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku - Owocowy śródziemnomorski i egzotyczny ogród
zapraszam do zakupu moich roślin tanio i dobra jakość https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 34&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Po zauważeniu larw na bukszpanie wziąłem myjkę ciśnieniową i stąciłem mocnym strumieniem wszystko co mogłem.Wygrabiłem, zamiotłem ,wrzuciłem do worków foliowych.Wystawiłem wszystko na słoneczne miejsce, bo podobno larwy zdychają przy 40*C.Następnego dnia spryskałem całość Mospilanem-rozrobiłem roztwór mocniejszy . Mniej wody ok70%( podziałał).Larwy stały się ospałe i uschły.Po tym zabiegu łysy bukszpan(prawie).Przyciąłem mu jeszcze czuprynkę.Tam był najbardziej gęsty i tam zauważyłem najwięcej gniazd tzn.zlepionych listków w których gąsienice miałyby się przepoczwrzyć.Teraz co parę dni pryskam szczotką gnojówkę z wrotyczu i skrzypu.Zaczął się nowy wylot na dniach będą składać nowe jajeczka.Wiem bo mam pułapkę feromonową.Bukszpan odbija.Bitwa wygrana ale wojna jeszcze trwa.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
I z pewnością będzie trwać. Ja też za pierwszym razem triumfowałam jak się okazało że larwy przestały żyć. Ale wystarczyło że ' przysnęłam' radośnie i w 3 dni bukszpanu nie było.
Potem zrobiłam jeszcze parę oprysk?w i kilka zabiegów i już wiem, że na jednym się nie kończy, dop?ki przy życiu ma szansęe pozostać choć jedna ćma.
One się odradzają ze zdwojoną mocą. Także teraz bardzo bukszpanu pilnuj i taka sugestia - jak myjesz krzak to podł?ż pod np agrotkaninę, bo te france jak spadną to się wr?cą na krzak.
Trzymam kciuki za wygraną!
Potem zrobiłam jeszcze parę oprysk?w i kilka zabiegów i już wiem, że na jednym się nie kończy, dop?ki przy życiu ma szansęe pozostać choć jedna ćma.
One się odradzają ze zdwojoną mocą. Także teraz bardzo bukszpanu pilnuj i taka sugestia - jak myjesz krzak to podł?ż pod np agrotkaninę, bo te france jak spadną to się wr?cą na krzak.
Trzymam kciuki za wygraną!
- dukra13
- 200p
- Posty: 268
- Od: 23 sie 2007, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Tak mi smutno, bo przy okazji wybijemy inne motyle i fruczaki.
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Bardzo namawiam do stałego przeglądania krzewów i niszczenia ręcznie białych, świeżych kokonów z pajęczyny, w których są jaja - trochę trwa, zanim się gąsienice wylęgną ; z jednego takiego podobno i 60 sztuk może wyleźć, zawsze to jakieś ograniczenie "pogłowia". Są dość duże, łatwe do zauważenia.
Basia
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2843
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Wczoraj przyszła dalsza sąsiadka z pytaniem dlaczego moje bukszpany są ładnie zielone a jej uschły. Poszłam i zobaczyłam 3 krzewy przeszło dwumetrowe totalnie suche.Na niej pełno osnowy po gąsienicach. Wyjaśniłam jej co się dzieje i potrząsnęłam krzewem. Masakra, w nich jeszcze sporo mniejszych motyli zaczęło latać wokół. Doradziłam aby je od razu wycięła i spaliła nim przeistoczą się następne larwy i zrobią jej szkody na innych roślinach. No szok NIE MA NA TO CZASU !!! siedząc w domu
Niestety jadąc do miasta po drodze widzę dużo takich zasuszonych dorodnych bukszpanów.Myślałam że to przez suszę. Zaczynam pesymistycznie patrzyć na przeżycie moich bukszpanów chyba że będę je zalewać chemią.I gdzie tu teraz radość z posiadania dużych krzewów?
Niestety jadąc do miasta po drodze widzę dużo takich zasuszonych dorodnych bukszpanów.Myślałam że to przez suszę. Zaczynam pesymistycznie patrzyć na przeżycie moich bukszpanów chyba że będę je zalewać chemią.I gdzie tu teraz radość z posiadania dużych krzewów?
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
Czy uwierzycie, że w Anglii też już jest ta "zaraza"? Konkretnie w Londynie. Córka mi wczoraj oznajmiła, że właśnie wykopują bukszpany zjedzone przez ćmę. Mieli niewielki dwuletni żywopłot wzdłuż ścieżki do drzwi wejściowych i niestety buszowały w nim gąsienice. Sądziłam, że na wyspy nie trafią. A jednak.......
Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)
I tutaj jest chyba największy problem i powód do zastanowienia. No bo jeśli posiadanie bukszpanów ma się wiązać z całoroczną walką (ciągłe pryskanie larw i wyłapywanie ciem) oraz posiadaniem brzydkich, brązowych i wysuszonych krzewów, to nie ma to najmniejszego sensu.Jolek pisze: Zaczynam pesymistycznie patrzyć na przeżycie moich bukszpanów chyba że będę je zalewać chemią.I gdzie tu teraz radość z posiadania dużych krzewów?
Powalczę ten rok z nadzieją że ktoś wyprodukuje skuteczne roślinne lekarstwa na owada i jego potomstwo.
Jeśli do przyszłego roku nic takiego się nie pojawi, nie będę chyba kontynuował tej nierównej walki.
Będzie pozbawiona celu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re:
. Polysect 005 to nic innego jak Mospilan (acetampiryd) w stężeniu 0,5% ale jak zwykle diabeł tkwi w szczgółach. Wg etykiety środka Polysect należy stosować roztwór 10ml/l czyli 0,005% substancji aktywnej w 1 litrze.Foxowa pisze:Polysect nie działa na ćmę. Za słaby na tak mocnego szkodnika.
Etykieta Mospilanu ( 20% acetampiryd) zaleca stosowanie środka przeciwko wyjątkowo odpornym szkodnikom w stężeniu 0,04-0,05%, czyli 0,4g-0,5g 20% proszku na 1 l oprysku co daje stężenie substancji aktywnej 0,008-0,01%, czyli niemal 2x większe. Może z tego powodu gąsienice nie giną w 100%?.
Lepinox to nic innego jak następny środek zawierający Bacillus thuringiensis. Za rok strzelą szampany z okazji 100 rocznicy zastosowania tej bakterii w rolnictwie. .