Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu, w szklarni cz.6
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Dziękuję Ci za odzew,właśnie dojrzewa się pierwszy,czekam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7877
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Ewa, przeszukałam całe swoje archiwum z fotkami, bo miałam zdjęcie pomidora 1884 , No i nie znalazłam. Pamietam tak mniej więcej i to chyba będzie ten na środkowym zdjęciu.
Pozdrawiam! Gienia.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Witku, jak zwykle czarujesz swoimi pomidorkami - piękne.
U mnie dopiero początek zbiorów bo późno sadziłam ale coś tam dzisiaj udało się zebrać. Sporo tu Kozulek, Favy i moje N/N.
Pamiętasz swoje dwa nasionka, które mi wysłałeś - nie zmarnowałam. Owocuje pięknie, ciekawa jestem smaku
U mnie dopiero początek zbiorów bo późno sadziłam ale coś tam dzisiaj udało się zebrać. Sporo tu Kozulek, Favy i moje N/N.
Pamiętasz swoje dwa nasionka, które mi wysłałeś - nie zmarnowałam. Owocuje pięknie, ciekawa jestem smaku
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Beatko (Whitedame)
Może i późno sadziłaś,ale za to dłużej będziesz cieszyć oko. Pamiętam oczywiście te dwa nasionka i wiedziałem że nie pójdą na zmarnowanie tylko sadzonki a głównie później owoce tak dopieścisz że wydobędziesz z tej odmiany kwintesencję smaku,czego Ci życzę.
Olu piękne już masz te zbiory i oby tak dalej Ci się wiodło.
Może i późno sadziłaś,ale za to dłużej będziesz cieszyć oko. Pamiętam oczywiście te dwa nasionka i wiedziałem że nie pójdą na zmarnowanie tylko sadzonki a głównie później owoce tak dopieścisz że wydobędziesz z tej odmiany kwintesencję smaku,czego Ci życzę.
Olu piękne już masz te zbiory i oby tak dalej Ci się wiodło.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Pora już najwyższa na pobieranie nasion z odmian które spełniły moje oczekiwania.W większości jak na razie coś tam nasion jest.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 338
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Piękna kolekcja nasion!
A powiedzcie, czy co roku wymieniacie nasiona na nowe? Czy też starczają na kilka sezonów?
A powiedzcie, czy co roku wymieniacie nasiona na nowe? Czy też starczają na kilka sezonów?
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
To wszystko zależy od tego ile z danej odmiany uda się zebrać.W większości przypadków/odmian nasiona wystarczają mi na dwa,trzy sezony.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 3 kwie 2017, o 15:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Jestem początkujący z pomidorami w tunelu foliowym i mam go pierwszy rok na działce.
Posadziłem 12 krzaków dość późno ,z dwa tygodnie później niż sąsiedzi, odmiana malinowy , sadzonki kupione na targu. Porosły piękne duże krzaki lecz problem w tym ze niewiele kwitną.
Czy przyczyna jest może w tym ze zbytnio zacieniłem taką matą cieniującą dość grubą ale taką właśnie miałem. Oczywiście nie przykrywa całego "dachu" ale akurat tak dokładnie nad krzakami.
Jak już coś kwitnie to potrząsam mocna krzakiem by się zapyliły.
Tak widziałem porady na You tube. To miało wystarczyć.
Jest już kilka dość dużych - zielonych jeszcze pomidorów ale to zdecydowanie za mało biorąc pod uwagę to co widzę u innych.
Co zrobić - jeszcze spodziewam się że do połowy września będą zyły a może i dłużej więc chcę im pomóc zakwitać.
proszę o porady.
Posadziłem 12 krzaków dość późno ,z dwa tygodnie później niż sąsiedzi, odmiana malinowy , sadzonki kupione na targu. Porosły piękne duże krzaki lecz problem w tym ze niewiele kwitną.
Czy przyczyna jest może w tym ze zbytnio zacieniłem taką matą cieniującą dość grubą ale taką właśnie miałem. Oczywiście nie przykrywa całego "dachu" ale akurat tak dokładnie nad krzakami.
Jak już coś kwitnie to potrząsam mocna krzakiem by się zapyliły.
Tak widziałem porady na You tube. To miało wystarczyć.
Jest już kilka dość dużych - zielonych jeszcze pomidorów ale to zdecydowanie za mało biorąc pod uwagę to co widzę u innych.
Co zrobić - jeszcze spodziewam się że do połowy września będą zyły a może i dłużej więc chcę im pomóc zakwitać.
proszę o porady.