Czeremcha amerykańska, Czeremcha późna ( Prunus serotina )
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3803
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Czeremcha amerykańska ( Prunus serotina )
Ja w tym roku pierwszy raz zrobiłem nalewkę z owoców czeremchy amerykańskiej. Sam owoców nie zbierałem. Dostałem od sąsiada z jego pola. Roślina porasta ugory i młode lasy, jest mocno expansywna. Nalewka wyszła przednia.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Czeremcha amerykańska ( Prunus serotina )
iwonaceae - mój sok też wyszedł bardzo smaczny, o pięknym kolorze i aromacie (dodałam trochę przypraw), lecz dość gęsty, bo przy odsączaniu przez sitko sporo miąższu "przeszło", a już nie chciało mi się ponownie przecedzać - zresztą wcale nie przeszkadzają mi te cząstki owoców, jest bardzo dobry i z nimi
seedkris - ponoć nalewka z czeremchy amerykańskiej/późnej jest jedną z lepszych ( http://lukaszluczaj.pl/koniec-sierpnia/ ). W przyszłym roku, jeśli uda mi się zebrać więcej owoców, też zrobię nalewkę. W tym roku niestety się spóźniłam; gdy wybrałam się na zbiory było już prawie "po ptakach" i to nie tylko w przenośni, lecz i dosłownie, bo skrzydlata konkurencja zostawiła resztki, a potem jeszcze tylko czatowała, żeby coś capnąć - gołębie prawie mi pod stopy wchodziły, żeby dopaść mocno dojrzałe kulki, które spadały z drzewa, gdy zrywałam owoce (a już podfrunąć na najwyższe gałęzie, gdzie w sumie i tak najwięcej zostało, to się nie chciało - chyba tak się już wcześniej objadły, że kupry zrobiły się zbyt ciężkie, żeby latać i na piechotę łasuchowały ).
seedkris - ponoć nalewka z czeremchy amerykańskiej/późnej jest jedną z lepszych ( http://lukaszluczaj.pl/koniec-sierpnia/ ). W przyszłym roku, jeśli uda mi się zebrać więcej owoców, też zrobię nalewkę. W tym roku niestety się spóźniłam; gdy wybrałam się na zbiory było już prawie "po ptakach" i to nie tylko w przenośni, lecz i dosłownie, bo skrzydlata konkurencja zostawiła resztki, a potem jeszcze tylko czatowała, żeby coś capnąć - gołębie prawie mi pod stopy wchodziły, żeby dopaść mocno dojrzałe kulki, które spadały z drzewa, gdy zrywałam owoce (a już podfrunąć na najwyższe gałęzie, gdzie w sumie i tak najwięcej zostało, to się nie chciało - chyba tak się już wcześniej objadły, że kupry zrobiły się zbyt ciężkie, żeby latać i na piechotę łasuchowały ).
Re: Czeremcha amerykańska ( Prunus serotina )
Nie napisałam, że owoce czeremchy amerykańskiej są trujące (jadłam i żyję), tylko że byłabym z nimi ostrożna, bo to roślina w Polsce stosunkowo nowa - pospolita od kilkudziesięciu lat - i nie do końca przebadana, a z roślinami leczniczymi w ogóle lepiej ostrożnie. W szczególności w formie nalewki.
Natomiast to, co pisałam o zimowych bukietach, wiem z praktyki, co roku robię. A to, co napisałam o inwazyjności - z różnych źródeł, w szczególności z kursu "Ekologia lasu" na Uniwersytecie Otwartym UW.
Natomiast to, co pisałam o zimowych bukietach, wiem z praktyki, co roku robię. A to, co napisałam o inwazyjności - z różnych źródeł, w szczególności z kursu "Ekologia lasu" na Uniwersytecie Otwartym UW.
Anna
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Czeremcha amerykańska ( Prunus serotina )
Ja dostałam od koleżanki flaszkę octu z czeremchy.Kolor kapitalny.
To tak odnośnie przetwórczej przydatności tej rośliny.
To tak odnośnie przetwórczej przydatności tej rośliny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1075
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Czeremcha amerykańska ( Prunus serotina )
Smak owoców czeremchy nijaki za to zapach piękny. Uważał bym z rozmaitymi nalewkami. Drzem bez pestek może być ale obawiam się że będzie mocno wodnisty. Jak tu ktoś napisał pestki zawierają alkaloid. Jak ktoś nie wierzy to niech rozgryzie niedojrzałą jagodę - pół godziny znieczulenia gwarantowane. Całkiem dobre na ból zęba.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 944
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Identyfikacja krzewu
czeremcha amerykańska
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 lip 2021, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Identyfikacja krzewu
Bardzo dziękuję.
Owocowało w ubiegłym roku ale bałem sie jeść tych "jagód" nie wiedząc co to za krzew.
Pozdrawiam - Krzysztof
Owocowało w ubiegłym roku ale bałem sie jeść tych "jagód" nie wiedząc co to za krzew.
Pozdrawiam - Krzysztof