Kilka NN w tym roku nie zakwitło, albo kwitło tak krótko i ubogo, że nie zrobiłam im zdjęcia. Pewnie więc wypadną, więc nie wpisuję ich tu na listę.
123.
Nostalgie kilka krzaczków rośnieobok siebie na mocnym skłonie, więc woda zamiast wsiąkać w korzeć swobodnie spływa w dół.Nie przeszkadza to jednak,by wyrosły z Nostalgie porządne krzaczyska. Ale nie wszystkie. Dwa krzaczki są wysokie na ok 1,4 m, mają grubaśne pędy, już lekko zdrewniałe i kwitną przez długi czas na samym czubku. Dwa kolejne krzaczki są mniejsze, cienkie i gorzej kwitną. Od czego to zależy nie wiem, bo wszystkie były kupione w jednym czasie i miejscu ( Rosarium, 2012). Zaletą tej róży są ciemnozielone liściei w sumie niezła zdrowotność. Mimo, że w bezpośrednim pobliżu znajduje się porażony rdzą Abraham, Nostalgie nie ma rdzawych kropek. Także z plamistością sobie radzi, no możenie do końca, bo wiele liści jest już porażonych, ale niemal cały sezon była zdrowa. Ten sezon nie był dlaniej łaskawy, kwitła krócej i słabiej, ale podejrzewam, że to wina suszy i miejsca, w którym rośnie. Nie udało mi się zrobić w miarę dobrych zdjęć, ale co mam, pokazuję. Lubię tęróżę, zwłaszcza wtedy, kiedy z kwiatów tworzy naturalne bukiety.
