Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1459
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu,
Czytam Twój gorzki komentarz na temat spadającego zainteresowania wątkami i ..... ze smutkiem muszę przyznać Ci rację. Podobną obserwację poczyniłam w wątku JagiS. Coś się skończyło, przynajmniej w tej części Forum, która kiedyś "kipiała" ciekawymi wpisami, pomysłami, komentarzami...
Wielka szkoda, że tamta fascynacja i wzajemne inspirowanie się ogrodami - gdzieś się wypaliło.
Nie dziwię się zatem, że nie chce Ci się nawet wklejać nowych zdjęć, ale będzie mi tego bardzo brakować. Sama swoje zainteresowanie ograniczyłam do 4-5 ogrodów, wśród których Twój zajmuje miejsce szczególne.
Twórz go Wandziu dalej, w swoim niepowtarzalnym stylu, niech daje Ci radość.
P.S. Palenie bukszpanami w kominku zmroziło mnie. Nie za szybko? Może odrodziłyby się na wiosnę?
Czytam Twój gorzki komentarz na temat spadającego zainteresowania wątkami i ..... ze smutkiem muszę przyznać Ci rację. Podobną obserwację poczyniłam w wątku JagiS. Coś się skończyło, przynajmniej w tej części Forum, która kiedyś "kipiała" ciekawymi wpisami, pomysłami, komentarzami...
Wielka szkoda, że tamta fascynacja i wzajemne inspirowanie się ogrodami - gdzieś się wypaliło.
Nie dziwię się zatem, że nie chce Ci się nawet wklejać nowych zdjęć, ale będzie mi tego bardzo brakować. Sama swoje zainteresowanie ograniczyłam do 4-5 ogrodów, wśród których Twój zajmuje miejsce szczególne.
Twórz go Wandziu dalej, w swoim niepowtarzalnym stylu, niech daje Ci radość.
P.S. Palenie bukszpanami w kominku zmroziło mnie. Nie za szybko? Może odrodziłyby się na wiosnę?
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4228
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Oczu oderwać nie można od tysiąca bajecznych wprost kolorów kwitnących roślin w Twoim ogrodzie
Ogród zadbany i zagospodarowany profesjonalnie
Pozdrawiam i miłego niedzielnego popołudnia życzę
Ogród zadbany i zagospodarowany profesjonalnie
Pozdrawiam i miłego niedzielnego popołudnia życzę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, nie rezygnuj ze wstawiania zdjęć, bo masz naprawdę co pokazywać.
Pięknie jeszcze, kolorowo w Twoim ogrodzie!
Przypuszczam, że ta niechęć u Ciebie to tylko jesienna chandra. Mnie też ona dopadła, ale na szczęście już mi przeszło. Minie i Twoja, a domyślam się, że masz duży zapas pięknych fotek i niejedną pięknie kwitnącą roślinkę jeszcze nam pokażesz.
Pozdrawiam cieplutko i powrotu do harmonii ducha życzę.
Pięknie jeszcze, kolorowo w Twoim ogrodzie!
Przypuszczam, że ta niechęć u Ciebie to tylko jesienna chandra. Mnie też ona dopadła, ale na szczęście już mi przeszło. Minie i Twoja, a domyślam się, że masz duży zapas pięknych fotek i niejedną pięknie kwitnącą roślinkę jeszcze nam pokażesz.
Pozdrawiam cieplutko i powrotu do harmonii ducha życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu no co Ty? Nie rezygnuj z pokazywania zdjęć ogrodu. Lubię do Ciebie zaglądać i zawsze coś ciekawego wypatrzę.
Ja też myślę, że to tylko jesienny spadek energii i na wiosnę wrócisz z nowymi siłami
Szkoda, że poddałaś się z bukszpanami. U mnie kolejny rok pewnie zadecyduje.
Ja też myślę, że to tylko jesienny spadek energii i na wiosnę wrócisz z nowymi siłami
Szkoda, że poddałaś się z bukszpanami. U mnie kolejny rok pewnie zadecyduje.
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu pokazuj ogród zawsze oglądam z przyjemnością rośliny które są na rabatach. Wpisów nie zostawiam, często brakuje czasu na pisanie wiadomości.
Ciekawe czym zastąpisz bukszpany, na pewno znajdziesz coś ciekawego do zapełnienia pustych miejsc
Ciekawe czym zastąpisz bukszpany, na pewno znajdziesz coś ciekawego do zapełnienia pustych miejsc
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Jeszcze nic nie wymyśliłam u siebie za bukszpany, te miejsca po nich nadal stoją puste...
Rozważam bukszpan variegata, rzekom tych ćma na razie nie rusza... Aczkolwiek na razie chyba się skłaniam tam jednak do Barbuli.
Bardzo często odwiedzam Twój wątek, Wandziu, bo jestem nim zachwycona, tzn nim i Twoim ogrodem.
Rozważam bukszpan variegata, rzekom tych ćma na razie nie rusza... Aczkolwiek na razie chyba się skłaniam tam jednak do Barbuli.
Bardzo często odwiedzam Twój wątek, Wandziu, bo jestem nim zachwycona, tzn nim i Twoim ogrodem.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11872
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu upały i plagi nas wszystkich męczą. Mam świerki miniaturowe czarne i choinę Jeddeloh, ale jednak cisy dla mnie są najlepszą alternatywą dla bukszpanów. Obwódki jednak robię już tylko z trzmielin. Na razie ćma ich u mnie nie podjada, choć w innych ogrodach też się do nich dobiera.
Uwielbiam Twój ogród, inspiruje mnie, stale mam problem z łączeniem roślin, a u Ciebie panuje wyjątkowa harmonia. Podglądam stale, ale z pisaniem u mnie nie najlepiej.
Pozdrawiam ciepło.
Uwielbiam Twój ogród, inspiruje mnie, stale mam problem z łączeniem roślin, a u Ciebie panuje wyjątkowa harmonia. Podglądam stale, ale z pisaniem u mnie nie najlepiej.
Pozdrawiam ciepło.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu:)
Czy zaczynasz już wykopywać swoje cudne dalie? Ja dopiero mam zamiar. Wiem, że masz ich troszkę, oznaczasz je jakoś specjalnie?
Czy zaczynasz już wykopywać swoje cudne dalie? Ja dopiero mam zamiar. Wiem, że masz ich troszkę, oznaczasz je jakoś specjalnie?
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3695
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, no co Ty? Jak to nie masz co pokazywać? Uwielbiam Twój ogród, a przecież nawet te sama miejsca wyglądają inaczej po kilku dniach. Ba! Nawet w tym samym dniu w innym świetle wszystko wygląda inaczej. Jeszcze chwila i będziemy tęsknić za grzebaniem w ziemi. Pozdrowienia posyłam.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, masz ładny ogród. Bukszpanów szkoda, ale przez zimę pewnie coś wymyślisz alternatywnego. Dalie piękne, aż szkoda ich wykopywać. Moje też zważył mróz, ale może pokażą jakie są,bo bardzo późno je sadziliśmy.
Ten tydzień ma być jeszcze bardzo ładny, więc pokazuj ogród, czekam...
Ten tydzień ma być jeszcze bardzo ładny, więc pokazuj ogród, czekam...
Pozdrawiam - Justyna
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Puk, puk, jest tu ktoś ?
Gdzie jest Wandzia?
Gdzie są nowe zdjęcia ?
Wandziu, Twój wątek budi zainteresowanie
Gdzie jest Wandzia?
Gdzie są nowe zdjęcia ?
Wandziu, Twój wątek budi zainteresowanie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25181
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Uważam, że spadek aktywności na forum wynika ze skurczenia się czasu.
Ja kiedyś miałam tylko tygodniową przerwę w bywaniu w wątkach.
Teraz jestem raz w miesiącu w porywach raz na 3 tygodnie.
I nie wynika to z braku zainteresowania. Po prostu nie mam czasu.
Nie mam pojęcia z czego to wynika, ale zauważyłam, ze bardzo wiele osób ma ten sam problem.
Wandziu nie zostawiaj nas
Ja kiedyś miałam tylko tygodniową przerwę w bywaniu w wątkach.
Teraz jestem raz w miesiącu w porywach raz na 3 tygodnie.
I nie wynika to z braku zainteresowania. Po prostu nie mam czasu.
Nie mam pojęcia z czego to wynika, ale zauważyłam, ze bardzo wiele osób ma ten sam problem.
Wandziu nie zostawiaj nas
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Moi drodzy, no i jak Was tu nie kochać! Gospodyni nie ma, a odwiedzający przychodzą i to jeszcze jak sympatycznie się wypowiadają.
Ja oprócz tego, że ostatnimi czasy straciłam wenę do pisania i serce do swojego ogródka, to jeszcze mi się z tego wszystkiego popsuła moja cyfrówka. Nagle przestał działać spust migawki, działa tylko na manualu, ale ja dotychczas robiłam zdjęcia tylko na auto, bo w trybie manual jestem kompletnie niekumata. Trzeba będzie oddać aparat do serwisu, ale póki co wróciłam do swojego starego Olimpusa, który od lat leżał gdzieś zapomniany na dnie szafy. Na szczęście po naładowaniu akumulatorów działa, więc wkrótce wstawię kilka fotek, choć ogród jest w tej chwili naprawdę brzydki - taki sobie szarobury, z dziurami po wykopanych bukszpanach.
Ale cóz, jak się niema co się lubi, to się lubi co się mam.
Na razie wklejam resztki swoich dalii i do zobaczenia później.
Ja oprócz tego, że ostatnimi czasy straciłam wenę do pisania i serce do swojego ogródka, to jeszcze mi się z tego wszystkiego popsuła moja cyfrówka. Nagle przestał działać spust migawki, działa tylko na manualu, ale ja dotychczas robiłam zdjęcia tylko na auto, bo w trybie manual jestem kompletnie niekumata. Trzeba będzie oddać aparat do serwisu, ale póki co wróciłam do swojego starego Olimpusa, który od lat leżał gdzieś zapomniany na dnie szafy. Na szczęście po naładowaniu akumulatorów działa, więc wkrótce wstawię kilka fotek, choć ogród jest w tej chwili naprawdę brzydki - taki sobie szarobury, z dziurami po wykopanych bukszpanach.
Ale cóz, jak się niema co się lubi, to się lubi co się mam.
Na razie wklejam resztki swoich dalii i do zobaczenia później.