Borówka amerykańska - 11 cz.
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 30 wrz 2016, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centrum lubelskiego
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Jak się nie orientujesz ile takie coś ma kosztować to nie wiesz czy przepłacasz. Ja u siebie w ogrodzie nie dbam o rachunek ekonomiczny - to dotyczy już dużej skali i działalności zarobkowej.
Na ten moment mam już ten Siarkol i nie mam co z nim zrobić. Na mój zdrowy rozsądek to skoro tam jest 80% siarki i nie widzę informacji, żeby była tam inna substancja czynna, którą mógłbym przedawkować, to rozsypanie tego z odpowiedniej ilości nie powinno zaszkodzić, ale chciałbym zobaczyć potwierdzenie mojego toku rozumowania.
Na ten moment mam już ten Siarkol i nie mam co z nim zrobić. Na mój zdrowy rozsądek to skoro tam jest 80% siarki i nie widzę informacji, żeby była tam inna substancja czynna, którą mógłbym przedawkować, to rozsypanie tego z odpowiedniej ilości nie powinno zaszkodzić, ale chciałbym zobaczyć potwierdzenie mojego toku rozumowania.
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Było już takie pytanie na forum w części 7 ale niestety też nikt nie odpowiedział mimo że w owym czasie forum było żywe w przeciwieństwie do teraz gdzie jest praktycznie martwe. Po wycofaniu się Tomali i Toldiego oraz paru innych którzy kiedyś byli aktywni nie ma kto odpowiadać.
Jeżeli Siarkol to 80% siarki i nie zawiera czegoś innego to myślę czemu nie. Choć sam używam elektrolitu. Siarka ma bardzo wolne działanie.
Jeżeli Siarkol to 80% siarki i nie zawiera czegoś innego to myślę czemu nie. Choć sam używam elektrolitu. Siarka ma bardzo wolne działanie.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
W specyfikacji tego produktu jako składnik czynny wymieniona jest tylko siarka i nic mi nie wiadomo aby poza nią były szkodliwe dodatki. Jest to bardzo drobna frakcja stąd droższa od zwyklej do posypywania. Przez zimę efekt działania będzie znikomy ze względu na niskie temperatury i związaną z tym bioaktywność. Pamiętaj, że siaka sama z siebie nie zakwasza tylko najpierw dobierają się do niej różne bakterie siarkowe , jedne z nich produkują siarczany inne tlenki siarki, ale w konsekwencji dalszych reakcji z jednych i drugich powstaje kwas siarkowy.ploplus pisze:Witam,
Sprzedawca sprzedał mi Siarkol Extra 80 WP.
Skład to 80% siarka. Czy mogę wg Was zastosować to posypowo?
Będę wdzięczny za Wasze sugestie.
toolpusher jeżeli ta borówka nie jest pochodzenia in vito to możesz odrosty taktować jako sadzonki.
Pozdrawiam. Jacek
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Posadziłam w zeszłym roku nowe borówki opisane na 2 stronie tego wątku. Wiosną wycięłam wszystkie słabe przyrosty i usunęłam wszystkie kwiaty.
Dzisiaj porównanie jak urosły przez sezon 2019. Trochę im doskwierała susza i sporadyczne podlewanie co 1-2 tygodnie. Mimo to jestem z nich zadowolona.
A tak wygląda Bluecrop posadzony rok wcześniej z doniczki p9.
Pozdrawiam
Beata
Beata
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
No ale środowisko prawie naturalne.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Toolpusher,
akurat naturalne .
Czysty piach kaszubski i w dodatku była susza jak co roku. Tyle, że posadzone w kwaśnym torfie i ściółkowane odpadami drewna. No i nie przesadzam z nawozami.
akurat naturalne .
Czysty piach kaszubski i w dodatku była susza jak co roku. Tyle, że posadzone w kwaśnym torfie i ściółkowane odpadami drewna. No i nie przesadzam z nawozami.
Pozdrawiam
Beata
Beata
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
No jak dla mnie jak naturalne. U mnie w Beskidzie tylko liściaste a ziemię/torf spod sosen ostatnio wiozłem z Koszalina.
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
No i stało się. Codziennie u mnie po 22-24stopnie i boróweczki już kwitną. Kamczacka też już puszcza pędy.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Bea_znad_morza to może pochwal się czym nawoziłaś swoje borówki.
toolpusher Może słabo je uśpiłeś. A tak w ogóle to już nie wiadomo w jakich terminach i co robić, bo pogody tak szaleją.
toolpusher Może słabo je uśpiłeś. A tak w ogóle to już nie wiadomo w jakich terminach i co robić, bo pogody tak szaleją.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
W jakiej rozstawie macie posadzone borówki?
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Klasycznie. Siarczan amonu 3-krotnie co miesiąc: wczesną wiosną, w maju i w czerwcu. Stężenie 20g/10 L wody naokoło 1m2 czyli przy tych młodych krzakach starcza 1 konewka na 4 krzaki.toldi pisze:Bea_znad_morza to może pochwal się czym nawoziłaś swoje borówki.
Jesienią raz zasiliłam siarczanem potasu granulowanym ale po rozpuszczeniu 10g/10 L wody na 1 m2.
Ściółka to niekompostowane trociny, kora i resztki drewna z tartaku. Warstwa około 10-15 cm.
Myślę, że urosłyby bardziej okazałe gdybym podlewała je odpowiednio
Nowalij,
U mnie na Pomorzu jesień przychodzi wcześniej, drzewa są już złote a liście już spadają.
Pozdrawiam
Beata
Beata
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Od 1-1,5m. Odległość powinna zapewniać krzakom dostęp światła, ale też i przewiew dla szybszego obsychania w przypadku wilgotnej pogody.nowalij pisze:W jakiej rozstawie macie posadzone borówki?
Pozdrawiam. Jacek