Datura - dyskusje,prezentacje kwitnień Cz.1(0.6.2006 - 12.2007)
ariel
ona rośnie jak "chwast"
życzmy sobie tylko ciepłego słonecznego lata, jeśli zaczynasz, to namawiam cię na wkopanie bezpośrednio w ziemię, sukces murowany, sam zobaczysz. Warto ją od początku prowadzić. Oczywiście kłopot będzie jak już będzie taka 5/6-letnia. kłopot z wynoszeniem na zimę, pewnie zrobisz wtedy jak Józef i ja, czyli po prostu wywalisz ![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
ona rośnie jak "chwast"
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Witam wszystkich
Moje próby na razie nie wychodzą.
A mam ochotę na zakup nasion czerwonej datury - tylko po moich klęskach to nie wiem czy warto?
Posiadam w swoich zborach łososiową i żółtą i nie omieszkam się późnij pochwalić.
pozdr
Jarek
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Czy ktoś ma doświadczenie z nasionami daturariel pisze:
A póki co wypadałoby posadzić nasionka, czy poniedziałek będzie odpowiednim dniem czy może jest jeszcze zawsześnie? I jak sadzić, do kubeczka? I po ile sztuk?
![Question :?:](./images/smiles/icon_question.gif)
![Question :?:](./images/smiles/icon_question.gif)
Moje próby na razie nie wychodzą.
A mam ochotę na zakup nasion czerwonej datury - tylko po moich klęskach to nie wiem czy warto?
Posiadam w swoich zborach łososiową i żółtą i nie omieszkam się późnij pochwalić.
pozdr
Jarek
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
- jolciajci
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witam Iwika.asiona 4 odmian nasion Datury , ale dostałam taką instrukcję sadzenia; Nasiona należy stratyfikować umieścić w wilgotnym piasku w
temp. 2-5°C (zakręcony słoiczek lub szczelny worek foliowy w
lodówce) przez 3-4 miesiące.
Po tym okresie nasiona sadzimy głęboko 3-4 cm by uzyskać
długą szyjkę
korzeniową w siewniku przed sadzeniem nie należy dodawać
żadnych nawozów mineralnych.
Do dołka, do którego sadzimy nasiona, wskazane jest dodanie
torfu, próchnicznej ziemi ogrodowej lub kompostu.
Zaraz po posadzeniu nasiona trzeba bardzo obficie podlać i
przez nastopne dwa tygodnie nie podlewać, a jedynie zraszać.
Pozdrawiam
[/b]
temp. 2-5°C (zakręcony słoiczek lub szczelny worek foliowy w
lodówce) przez 3-4 miesiące.
Po tym okresie nasiona sadzimy głęboko 3-4 cm by uzyskać
długą szyjkę
korzeniową w siewniku przed sadzeniem nie należy dodawać
żadnych nawozów mineralnych.
Do dołka, do którego sadzimy nasiona, wskazane jest dodanie
torfu, próchnicznej ziemi ogrodowej lub kompostu.
Zaraz po posadzeniu nasiona trzeba bardzo obficie podlać i
przez nastopne dwa tygodnie nie podlewać, a jedynie zraszać.
Pozdrawiam
[/b]
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Witam, jolciajci ja już próbowałam różnych technik sadzenia nasion datury.
Zmorą jest gnicie nasion i drobne robaczki które je uwielbiają.
Mi najwięcej wykiełkowało gdy:
- nasion nie namaczałam lecz spryskałam środkiem grzybobjóczym,
-ziemie(pH ok 5,5-6,5) specjalną do wysiewu wyparzyłam w piekarniku w tem. 150 st. c przez godzine,
-woda przegotowana schłodzona
-ziemie namoczyć wodą ale nie zalać
Do tak przygotowanej ziemi sadziłam nasiona na 3 cm do pojemniczka zawijałam to szczelnie woreczkiem foliowym( trzyma wilgoć nie doprowadza do przemaczania) i czekać ok 4 tyg na efekty.
![Obrazek](http://images21.fotosik.pl/50/66cfafae9b5431a0m.jpg)
Zmorą jest gnicie nasion i drobne robaczki które je uwielbiają.
Mi najwięcej wykiełkowało gdy:
- nasion nie namaczałam lecz spryskałam środkiem grzybobjóczym,
-ziemie(pH ok 5,5-6,5) specjalną do wysiewu wyparzyłam w piekarniku w tem. 150 st. c przez godzine,
-woda przegotowana schłodzona
-ziemie namoczyć wodą ale nie zalać
Do tak przygotowanej ziemi sadziłam nasiona na 3 cm do pojemniczka zawijałam to szczelnie woreczkiem foliowym( trzyma wilgoć nie doprowadza do przemaczania) i czekać ok 4 tyg na efekty.
![Obrazek](http://images21.fotosik.pl/50/66cfafae9b5431a0m.jpg)
- jolciajci
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22167
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Iwono witaj!iwika pisze:Twoja jest troche trudniejsza w uprawie, ale jeśli utrzymasz ją do wiosny, pomoge Ci znaleśc błąd w pielęgnacji.KaRo pisze:Nikt nie uprawia czerwonej datury?Szkoda!Może uda mi się jednak samej ją wyhodować!
Pozdrawiam Iwona
Uprzejmie przypominam się!
Utrzymałam - myślę,że jest w dobrej kondycji-ale pamiętam ubiegłoroczne zmagania!
Chyba sobie sama nie poradzę,jeśli mogę proszę o wskazówki!
![Obrazek](http://images22.fotosik.pl/26/20437405acad428cmed.jpg)
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22167
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Stanowisko słoneczne przez około 5 godzin,póżniej półcień.
Podlewanie minimum 2x dziennie lub częściej.
Nawoziłam 2 x w tygodniu ,1łyżeczka nawozu dla róż,wymieszna z ziemią.
Jej liście jednak były w kiepskim stanie,sprawiała wrażenie wiecznie zwiędłej.
Właściciele dużego okazu odradzali mi ten gatunek ,ale....wiesz jakie ale...
Polecam się pamięci.
Pozdrawiam.
Podlewanie minimum 2x dziennie lub częściej.
Nawoziłam 2 x w tygodniu ,1łyżeczka nawozu dla róż,wymieszna z ziemią.
Jej liście jednak były w kiepskim stanie,sprawiała wrażenie wiecznie zwiędłej.
Właściciele dużego okazu odradzali mi ten gatunek ,ale....wiesz jakie ale...
Polecam się pamięci.
Pozdrawiam.