Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).

[pakeroso]

W moim Aloesie grube, mięsiste liście robią się miejscami cienkie i wklęsłe, czyżbym jesienią za mało go podlewał?
Jak teraz się zachować - podlać go jeszcze czy już odstawić na parapet do wiosny i zostawić w spokoju?

https://drive.google.com/file/d/1Uydh3Z ... sp=sharing

[norbert76]

Temperatura, podłoże, stanowisko... Był przesadzany po zakupie? Jak często podlewałeś na jesieni?

[pakeroso]

Nie był przesadzany, gdyż przy zakupie był bardzo ładny a podłoże piaszczyste i dosyć lekkie. Podlewany był jakoś raz w tygodniu, czasem co 2 tygodnie.

[Speed024]

Błąd, czeka Cię powtórne przesadzenie.
1. Oczyszczamy dokładnie ze starego podłoża.
2. Nie sadzimy do samej ziemi, nawet tej dedykowanej, a do mieszanki ziemi i rozluźniacza. Na dnie musi być bezwzględnie odpływ i drenaż z keramzytu.
3. Nie sadzimy do dużych doniczek, a do tylko ciut większych.
Po przesadzeniu od razu podlałeś?
Tak? To będzie czwarty błąd.

Poczytaj też ten wątek, do którego przeniosłem Twój post.

1. Nie chciałem dokładnie oczyszczać z torfu, bo mówili by przesadzać dopiero na wiosnę.
2. Sadziłem do takiej ziemi :
https://allegro.pl/oferta/podloze-ziemi ... 6911061610
Na dnie zrobiłem dziurki i wysypałem kermazytem
3. Nie jest to olbrzymia doniczka, 19mm średnicy,
Po przesadzeniu tylko delikatnie zrosiłem, nie podlewałem.

Zauważyłem jakby teraz bardziej szerszy się zrobił, bardziej na boki idą pojedyncze łodygi ?

[norbert76]

Ok., podłoże powinno być ok. za wyjątkiem tego nawozu. W przyszłym roku używaj normalnego nawozu w płynie.
Niemniej podstawą jest usunięcie jak najwięcej starego podłoża, zwłaszcza torfu niezależnie od pory roku. Sukulenty można przesadzać również jesienią.
O ile doniczka jest większa od poprzedniej? Powinna być o około cm większa od bryły korzeniowej.
Po przesadzeniu po upływie tygodnia trzeba podlać większą ilością wody.
Wszystko wskazuje na odwodnienie, a nie na przelanie. Niemniej jednak po podlaniu i odczekaniu tygodnia bym wyciągnął z doniczki i oczyścił ze starego podłoża żeby uniknąć problemów w przyszłości.

Nie był przesadzany, gdyż przy zakupie był bardzo ładny a podłoże piaszczyste i dosyć lekkie. Podlewany był jakoś raz w tygodniu, czasem co 2 tygodnie.

A skąd wiesz jaki jest skład podłoża, skąd wiesz w jakim stanie jest system korzeniowy?
Rośliny zawsze przesadzamy niezwłocznie po zakupie niezależnie w czym je kupujemy.
Przesadź, sprawdź dokładnie korzenie i jak wyżej po tygodniu podlej większą ilością wody. Potem aż do wiosny co 2 - 3 tygodnie.

[Speed024]

Czytałem o tym że w tym okresie podlewa się 1x na 3,4 tyg. i jak zakupiłem torf był wilgotny.
Ogólnie miałem taki plan aby na wiosnę jeszcze raz przesadzić, ale tym razem całkowicie bez torfu.

[norbert76]

Dlatego usuwa się torf podczas przesadzenia. Jest on niestabilny jeśli chodzi o przesychanie, dłużej trzyma wilgoć czego sukulenty nie lubią, gdyż mają wrażliwy system korzeniowy.
Jeszcze jedna uwaga, wywal tą osłonkę, a doniczkę postaw na podstawce. Inaczej utrudniasz cyrkulację powietrza w obrębie bryły korzeniowej.

[Aina75]

Dobry wieczór! Podczytuję ten wątek. Aktualnie mam 3 aloesy ościste. W 2016 r. kupiłam malutki w supermarkecie . Pięknie zaczął się rozrastać, więc rozsadziłam do 3 doniczek. Stale stoją na południowo-zachodnim oknie. Polewam przez zanużanie jak storczyki, bo mają małe doniczki i są rozłożyste. Nie miałam dotychczas z nimi żadnych problemów. Kwitły mi już drugi rok w lipcu, a jeden powtórzył kwitnienie w listopadzie.

Oto moje bliżniaki.


Ten powtarzał kwitnienie.


Takie są dzisiaj


A to trzeci kwitnący


Taki jest dzisiaj



Zmoderowano, to jest wątek poświęcony wyłącznie uprawie/mod. N.

[kringloopek]

Witam wszystkich!

W sierpniu kupiłam aloes w znanym markecie. Po powrocie do domu zorientowałam się, że ma zbyt mokro i liście robiły się już miękkie. Przesadziłam go do ziemi dla kaktusów(plus takie białe małe lekkie kuleczki) na dnie położyłam keramzyt i nie podlewałam go ok 2 miesięcy. Po tym podlałam go odrobiną wody za kolejny tydz trochę więcej a potem juz jak przeschła ziemia. Trzy tyg temu dolne liście zaczęły się marszczyć. Pytanie co robić? Ma za sucho czy jest przelany?

[norbert76]

Jak może być przelany, skoro był bez wody dwa miesiące Ewidentnie przesuszony, podlej większą ilością wody.

[kringloopek]

Kolejny aloes mi umiera :/ Może ktoś wie czemu skręcają mu się liście? Robią się miękkie ale nie od początku liścia tylko od połowy. Stoi w ziemi dla sukulentow z dodatkiem perlitu. W domu mam dosc cieplo ok 22 stopni, ziemia przesycha w 2 dni maksymalnie 3 i jest sucha jak wiór. Podlewam co ok tydz. Ma dwa korzonki krótkie, wyglądają normalnie. Co mu dolega?

[norbert76]

Dlaczego?

Po pierwsze 22 stopnie to nie są warunki do zimowania sukulentów. One muszą przejść ten okres w niższej temperaturze.
Po drugie, to że podłoże przesycha po 3 dniach to dobrze, ale nie oznacza to że masz podlewać co tydzień...
Sukulenty to nie są zwykłe rośliny doniczkowe. W okresie jesienno-zimowym jak pisałem wcześniej przechodzą okres spoczynku, a to oznacza ograniczenie podlewania. Raz naokoło 3 tygodnie - tak powinnaś podlewać. A nawet raz na miesiąc, przy zapewnieniu niskiej temperatury. Optymalna do aloesów to jest w granicach 12 - 15 stopni, ale to max.
Trzeci ewidentny błąd, to wsadzenie doniczek do ciasnych osłonek. Do korzeni musi docierać powietrze, doniczki powinny stać na podstawce.

Dwa krótkie korzonki oznaczają przelanie i tyle. A liście mu się skręcają ze względu na na to, że w tak wysokiej temperaturze, te dwa małe korzenie nie są w stanie wystarczająco zaopatrzyć roślinę w wodę.

Nie rozumiem, w wątku masz dużo informacji o prawidłowej uprawie tych roślin, a jednak robisz coś na opak..., a potem dziwisz się że roślina dogorywa.

[joanna xyz]

Dostałam wieloletni aloes, jednak coś mi się w nim nie podoba i chciałabym zapytać o poradę. Chodzi o łyse łodygi i liście które usychają od końca i w efekcie łodyga jest pusta. Czy roślinka jest chora czy może efekt starości?
Aktualnie jest przesadzony w uniwersalną ziemię z dodatkiem perlitu i keramzytem na dnie, doniczka gliniana bez osłonek.

[Aga_1410]

Chciałabym się dowiedzieć o powód występowania brązowych zgrubień i pęknięć na liściach w aloesach. Przeglądnęłam cały ten wątek i wiem na pewno, że popełniłam wszystkie błędy przy posiadaniu aloesów, jakie można było, jednakże żadne z opisywanych objawów nie pasują, do tych, które mają moje aloesy. Aloesy są trzy, posadzone jakieś 2 lata temu w zwykłej ziemi uniwersalna, stoją na wschodnim parapecie, w pokoju, gdzie temperatura wynosi ok. 20 stopni, podlewane raz na dwa tygodnie w sezonie zimowym, w innych roślinach doniczkowych pojawiły się ziemiórki. Ich stan się pogarsza od ok. 2 miesięcy, do tej pory nie miały żadnych negatywnych symptomów, a mam je od 6 lat. Bardzo podobne grudki zaczęły pojawiać się na gruboszu, który stoi koło aloesów. W związku z tym pytanie, czy pojawienie się grudek jest spowodowane nieprawidłową pielęgnacją (wystarczy je przesadzić do odpowiedniego podłoża, ustawić w chłodniejszym miejscu, przestać podlewać), czy złapały jakiegoś szkodnika, którego muszę wyeliminować. Będę wdzięczna za informację.

[norbert76]

Wg mnie są to zmiany fizjologiczne wskutek nieprawidłowych warunków uprawy i pielęgnacji. Zmiany nie cofną się, ale jeśli zmienisz pielęgnację, to nie powinny się pojawiać na nowych liściach.
Oczywiście, jeśli masz ziemiórki gdzie indziej, warto wymienić podłoże i oczyścić z niego dokładnie bryłę korzeniową - nawet pod bieżącą wodą. Po tym zabiegu, zostawiasz do obeschnięcia dzień, dwa i sadzisz do nowego podłoża, wg wskazówek w wątku.
Warto sprawdzić twardość wody, sukulenty - jak zdecydowana większość roślin nie toleruje zbyt twardej.