Azalia w doniczce - wymagania,porady
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Azalia - problemy w uprawie
No to ciężko będzie Ci wytłumaczyć jak wyglądają zdrowe korzenie, tym bardziej,
że azalie mają brązowawe te korzonki.
No nic.
Wyjmij ją z doniczki.
Otrząśnij to podłoże, które jest, bo podejrzewam, że już nie jest kwaśne
Korzonki zdrowe- to takie, które mają pewną jędrność, nie rwą się jak papier.
Mają żywy kolor, czyli nie jest to kolor zgniły, jakiś czarny czy brunatny.
Możesz je delikatnie przyciąć nożyczkami i wtedy przekrój takiego korzonka powinien być jasny.
/ tak z jeden centymetr, góra dwa/
Jeśli korzonki nie są zgniłe, to możesz im zrobić kąpiel w zakwaszonej wodzie kwaskiem cytrynowym.
Powiedzmy na litr wody 1/3 płaskiej łyżeczki kwasku, rozpuścić i zanurzyć korzonki, całą bryłę korzeniową
tak na 15 minut.
Posadzić do nowego torfu kwaśnego, wilgotnego i nie podlewać zaraz po przesadzeniu.
Podlać dopiero jak delikatnie zacznie przesychać wierzchnia warstwa torfu.
Gałązki azalii poskracać delikatnie, nadając całemu krzaczkowi jakiś regularny kształt,
tak jak i korzonki.
Kupić nawóz dolistny do roślin kwasolubnych kwitnących, bardzo dobrym nawozem będzie
nawóz np do borówki amerykańskiej.
Opryskać w rozcieńczeniu podanym na opakowaniu po jakimś tygodniu.
Jeśli masz twardą wodę w kranie, to najlepsza byłaby deszczówka,
ale to pewnie mało realne. Jeśli nie, to wodą przegotowaną, ale zakwaszona zawsze szczyptą kwasku.
Piszę szczyptą kwasku, bo skoro masz jednego kwiatka to i wody nie trzeba będzie dużo.
Czyli powiedzmy szklanka wody i szczypta kwasku.
że azalie mają brązowawe te korzonki.
No nic.
Wyjmij ją z doniczki.
Otrząśnij to podłoże, które jest, bo podejrzewam, że już nie jest kwaśne
Korzonki zdrowe- to takie, które mają pewną jędrność, nie rwą się jak papier.
Mają żywy kolor, czyli nie jest to kolor zgniły, jakiś czarny czy brunatny.
Możesz je delikatnie przyciąć nożyczkami i wtedy przekrój takiego korzonka powinien być jasny.
/ tak z jeden centymetr, góra dwa/
Jeśli korzonki nie są zgniłe, to możesz im zrobić kąpiel w zakwaszonej wodzie kwaskiem cytrynowym.
Powiedzmy na litr wody 1/3 płaskiej łyżeczki kwasku, rozpuścić i zanurzyć korzonki, całą bryłę korzeniową
tak na 15 minut.
Posadzić do nowego torfu kwaśnego, wilgotnego i nie podlewać zaraz po przesadzeniu.
Podlać dopiero jak delikatnie zacznie przesychać wierzchnia warstwa torfu.
Gałązki azalii poskracać delikatnie, nadając całemu krzaczkowi jakiś regularny kształt,
tak jak i korzonki.
Kupić nawóz dolistny do roślin kwasolubnych kwitnących, bardzo dobrym nawozem będzie
nawóz np do borówki amerykańskiej.
Opryskać w rozcieńczeniu podanym na opakowaniu po jakimś tygodniu.
Jeśli masz twardą wodę w kranie, to najlepsza byłaby deszczówka,
ale to pewnie mało realne. Jeśli nie, to wodą przegotowaną, ale zakwaszona zawsze szczyptą kwasku.
Piszę szczyptą kwasku, bo skoro masz jednego kwiatka to i wody nie trzeba będzie dużo.
Czyli powiedzmy szklanka wody i szczypta kwasku.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia. Torf oraz nawóz pozyskałam dzisiaj. Jutro wielkie przesadzanie. Chciałam uściślić jeszcze jedną rzecz. Napisała Pani o wilgotnym torfie. Mam go wcześniej jakoś namoczyć ? Czy wystarczy samo namoczenie bryły korzeniowej w wodzie z kwaskiem?
Azalia
Na obu azaliach liście zmieniły się na takie:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4d7305f7be4709e8
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f37d86232151c292
Czy pomoże ktoś w zdiagnozowaniu przyczyny? Rośliny rosną w ziemi do roślin kwaśnolubnych, dodatkowo na wierzchu jest wyłożona kora sosnowa.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4d7305f7be4709e8
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f37d86232151c292
Czy pomoże ktoś w zdiagnozowaniu przyczyny? Rośliny rosną w ziemi do roślin kwaśnolubnych, dodatkowo na wierzchu jest wyłożona kora sosnowa.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Pordzewiacz azaliowy - Szpeciele opuszczają liście już pod koniec lipca i przemieszcza się do pąków liściowych, gdzie zimują.
Szpeciele najlepiej zwalczać pod koniec maja, gdy wędrują z pąków na liście.
Szpeciele najlepiej zwalczać pod koniec maja, gdy wędrują z pąków na liście.
- aKrF
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 27 sie 2019, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Azalia -uschła :(
Witam,
na moim małym ogródku posadziłem w maju w dużych wysokich donicach Azalie. Donice mają około 120 cm wysokości wypełnione keramzytem na dole, ziemia pod rododendrony. Donice nie miały zrobionych otworów na dole. Stoją też na tarasie na dość dużym słońcu.
W lipcu gdy oceniłem że azalie wyglądają nieciekawie przewierciłem donice na dole i zeszło z nich dużo wody. Po tym azalie zaczęły jeszcze bardziej usychać po mimo podlewania.
Teraz wyglądają tak:
Czy da się je jeszcze uratować? Gdzie popełniłem błąd ?
Będę wdzięczny za każdą poradę. Pozdrawiam. (Początkujący ogrodnik)
Azalie tak wyglądały przed zasadzeniem..Pięknie
na moim małym ogródku posadziłem w maju w dużych wysokich donicach Azalie. Donice mają około 120 cm wysokości wypełnione keramzytem na dole, ziemia pod rododendrony. Donice nie miały zrobionych otworów na dole. Stoją też na tarasie na dość dużym słońcu.
W lipcu gdy oceniłem że azalie wyglądają nieciekawie przewierciłem donice na dole i zeszło z nich dużo wody. Po tym azalie zaczęły jeszcze bardziej usychać po mimo podlewania.
Teraz wyglądają tak:
Czy da się je jeszcze uratować? Gdzie popełniłem błąd ?
Będę wdzięczny za każdą poradę. Pozdrawiam. (Początkujący ogrodnik)
Azalie tak wyglądały przed zasadzeniem..Pięknie
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Rewelacja, przyznam się, że nie myślałam, że się uda
aKrF
Pewnie zostały zalane na amen korzenie.
Azalie nie potrzebują tak głębokich donic, one maja płytki system korzeniowy.
Poczytaj rady na tej stronie i w ogóle wątek.
aKrF
Pewnie zostały zalane na amen korzenie.
Azalie nie potrzebują tak głębokich donic, one maja płytki system korzeniowy.
Poczytaj rady na tej stronie i w ogóle wątek.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Witam wszystkich,potrzebuję porady.
Pierwszy raz mam azalię w doniczusi , prezent od wnusi.
Tak wygląda ale co dalej ?
Miała sucho,ciut podlałam ale czy jak przekwitnie to wiosną może iść do ogródka przed blok czy zatrzymać ją na balkonie str.płd?
Pierwszy raz mam azalię w doniczusi , prezent od wnusi.
Tak wygląda ale co dalej ?
Miała sucho,ciut podlałam ale czy jak przekwitnie to wiosną może iść do ogródka przed blok czy zatrzymać ją na balkonie str.płd?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Wiero, te azalie nie nadają się do gruntu.
Owszem w lecie do chłodów dobrze ją trzymać w doniczce na polu,
a na zimę zabierać do domu i trzymać w miejscu bardzo widnym, ale chłodnym
i wtedy mało podlewać.
Owszem w lecie do chłodów dobrze ją trzymać w doniczce na polu,
a na zimę zabierać do domu i trzymać w miejscu bardzo widnym, ale chłodnym
i wtedy mało podlewać.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Dziękuję za odzew ,
Szkoda, że nie może zimować przed blokiem,będę kombinować w domu ,pozdrawiam
Szkoda, że nie może zimować przed blokiem,będę kombinować w domu ,pozdrawiam
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Z moją azalią znów coś się dzieje. Wszystko było dobrze do rozpoczęcia sezonu grzewczego (nawet udało jej się zakwitnąć), chociaż sama azalia przebywa w pokoju z zakręconym kaloryferem, w temp. 17- 18 stopni. Na parapecie. Jeżeli okno jest otwierane, to azalia wybywa do innego pokoju. A teraz co się dzieje: pojawiają się ciemne, jakby suche przebarwienia na końcach liści. Co mnie szczególnie martwi to , że dzieję się to głównie na młodych liściach. Ogólnie też liście gubi. Nie mam pojęcia co robię nie tak. Nie zauważyłam żadnych lokatorów, pilnuję by była nawożona i by ziemia była stale wilgotna. Ma też sporo pąków, ale widzę, że pojedyncze uschły. Będę wdzięczna za każdą sugestię.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Jak dla mnie raczej wygląda to na jakiegoś grzyba, ale nie będę umiała Ci powiedzieć, czy to szara pleśń,
czy czarna zgnilizna, czy coś jeszcze innego.
Te plamy szare na liściach, takie są w moim odczuciu wodniste.
Czy one pozostają szare i zasychają czy się zmieniają?
Mogłabyś wziąć zerwać parę listków zaatakowanych i położyć na wilgotny wacik i do słoika.
Jak pojawi się grzybnia szara to to będzie szara pleśń.
W tym momencie nie wiem czym by to potraktować?
Może poszukać jakiegoś preparatu ekologicznego?
Może zrobić z czosnku? Tylko z czosnkiem to trzeba bardzo uważać.
Nie chciałabym tu reklamować, ale jako gratis dostałam kiedyś do nasion taki preparat
na bazie szarego mydła i wyciągu ziołowego i powiem Ci, że kilka kwiatków, które miały problemy
bardzo ładnie na to zareagowało.
czy czarna zgnilizna, czy coś jeszcze innego.
Te plamy szare na liściach, takie są w moim odczuciu wodniste.
Czy one pozostają szare i zasychają czy się zmieniają?
Mogłabyś wziąć zerwać parę listków zaatakowanych i położyć na wilgotny wacik i do słoika.
Jak pojawi się grzybnia szara to to będzie szara pleśń.
W tym momencie nie wiem czym by to potraktować?
Może poszukać jakiegoś preparatu ekologicznego?
Może zrobić z czosnku? Tylko z czosnkiem to trzeba bardzo uważać.
Nie chciałabym tu reklamować, ale jako gratis dostałam kiedyś do nasion taki preparat
na bazie szarego mydła i wyciągu ziołowego i powiem Ci, że kilka kwiatków, które miały problemy
bardzo ładnie na to zareagowało.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Azalia w doniczce - wymagania,porady
Plamy cały czas są takie jak na zdjęciu, oczywiście nieco rozprzestrzeniają się po powierzchni. Dziś rano sprawdziłam tez korzenie bo bałam się, że przelałam kwiat ,ale są w porządku. Natomiast odkryłam w ziemi takie maleńkie białe robaczki, chyba są to skoczogonki (mogłam przekręcić nieco nazwę). Z tego co wyczytałam, to mogą szkodzić jak i być pożyteczne w zależności od populacji. Sęk w tym, że nie widziałam ich na powierzchni, a dopiero po wyjęciu rośliny z doniczki więc nie wiedziałam o nich pisząc wczorajszego posta. Czy to może być ich wina ? Spróbuję też ten "eksperyment" z zainfekowanym liściem. A czy ten preparat z mydlano - ziołowy można gdzieś kupić ? Czytałam też, że na pleśń pomaga posypanie powierzchni doniczki cynamonem. Serdecznie dziękuję za konsultację i pozdrawiam