Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
- piekara114
- 200p
- Posty: 357
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
U mojego pojedyncze kwiaty, pączków zdecydowanie więcej, tylko mój oporny i nie lubi na raz kwitnąć.
Czym teraz nawozicie swoje okazy? Skończył mi się biohumus i się zastanawiam co kupić...
Czym teraz nawozicie swoje okazy? Skończył mi się biohumus i się zastanawiam co kupić...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Biohumus to brudna woda, nie nadaje się jako podstawowy nawóz. Najlepszy jest nawóz do roślin kwitnących. Tylko, że jak już zawiązał pąki i zaczął kwitnąć to już jest za późno. Po kwitnięciu dodatkowo robisz przerwę od podlewania i nawożenia na parę tygodni.
Inna sprawa, że na obfitość kwitnienia w przypadku grudników wpływa też odpowiednia ilość światła w sezonie. Z moich obserwacji, im więcej światła tym więcej pąków.
Inna sprawa, że na obfitość kwitnienia w przypadku grudników wpływa też odpowiednia ilość światła w sezonie. Z moich obserwacji, im więcej światła tym więcej pąków.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
piekara114 jeśli ma już dużo pąków to zastosuj taki nawóz, żeby miał sporo azotu (bo grudnik ma dużo zielonego), ale więcej potasu, a fosforu malutko. Np coś w tym stylu NPK 11+05+19 (Mg - Ca) https://rolmarket.pl/product-pol-821-Na ... -300g.html Może też być kristalon biały jeśli przypadkiem masz w domu. Jak przekwitnie to stosuj nawóz zrównoważony.
Mojego trzymam do późnej wiosny w domu, regularnie podlewam i nawożę cały rok, lubi też w fazie wegetatywnej (późna wiosna i lato) oprysk liści siarczanem magnezu ok 1xmiesiąc, zwłaszcza kiedy nowe przyrosty są podejrzanie jasne.
Mojego trzymam do późnej wiosny w domu, regularnie podlewam i nawożę cały rok, lubi też w fazie wegetatywnej (późna wiosna i lato) oprysk liści siarczanem magnezu ok 1xmiesiąc, zwłaszcza kiedy nowe przyrosty są podejrzanie jasne.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
U swojego grudnika, przestrzegam okresu spoczynku, od wiosny do jesieni nawoziłem nawozem do roślin kwitnących, tylko ostatnie dwa podlania były z nawozem Peeters 20:20:20 i bardzo ładnie i obficie zakwitł. W sezonie trzymam na zewnątrz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Mój przekwitł pod koniec listopada, był obsypany kwieciem. Nie przykładam wagi do zasilania, przy okazji i jemu się dostawało jak podlewałam inne balkonowe rośliny, stał między nimi do końca października. Podlewałam najzwyklejszym nawozem do kwiatów. Ma piękny, zwarty krzaczek. Tylko dlaczego on się nazywa bożonarodzeniowy? Nigdy nie kwitł mi na czas:)
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Wiera ładny kolorek Mój już kończy kwitnienie i skrócę go o połowę, strasznie toto się rozrasta, teraz habaź ma średnicę ok 70 cm
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Yanina ,czy takie skrócenie nie będzie miało wpływu na następne kwitnienie?
Nigdy tego nie robiłam ale........uzyskam trochę miejsca na rośliny hihihi
Nigdy tego nie robiłam ale........uzyskam trochę miejsca na rośliny hihihi
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2876
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Wg mnie takie skrócenie ma sens. Łodygi wtedy wypuszczają więcej bocznych pędów a te potem kwitną.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Ja co roku skracam (po kwitnieniu najczęściej) grudniki, niektóre nawet o kilka członów, bo mimo, że są w wysokich doniczkach, to i tak przez rok znów przybywa im sporo członów i później rozkwitnięte kwiatki "szorują" po półkach czy podłodze (na 23 grudniki, które posiadam 3szt. zawsze przyrastają minimum po 4-6 członów w ciągu roku - chyba takie odmiany, bo wszystkie grudniki traktuję tak samo i niektórym przyrastają tylko po 2-3 człony - oczywiście wszystkie moje grudniki czy przycięte czy nie - co roku kwitną (w listopadzie mam w domu wiosnę).
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
A co robicie z przycinkami
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Kompost, ja tego mnożyć nie będę, jeden mi wystarczy. Ale na pewno można stworzyć samemu kompozycję wielokolorową w jednej doniczce.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Ja zawsze dawałam mamie, ale w tym roku już wyrzucę, bo mama też ma już sporo grudników z tego ukorzeniania corocznego. Dam jej tylko ciemny róż, bo stwierdziła, że chce bardziej zagęścić w doniczce a inne kolorki i ich odcienie ma w porządku.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Ja nie marnuję....
Mam zbyt duży sentyment do własnych kwiatków i każdą wycinkę grudnika ukorzeniam, a potem lecą do chętnych w pracy, u znajomych, w rodzinie bliższej i dalszej, a nawet w mieście mamy pub który zajmuje się adopcją kwiatków. Każdy człon schlumbergery to potencjalnie samodzielna roślina, nawet poprzeczne połówki członu potrafią odbić.
Mam zbyt duży sentyment do własnych kwiatków i każdą wycinkę grudnika ukorzeniam, a potem lecą do chętnych w pracy, u znajomych, w rodzinie bliższej i dalszej, a nawet w mieście mamy pub który zajmuje się adopcją kwiatków. Każdy człon schlumbergery to potencjalnie samodzielna roślina, nawet poprzeczne połówki członu potrafią odbić.