Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Kompost, ja tego mnożyć nie będę, jeden mi wystarczy. Ale na pewno można stworzyć samemu kompozycję wielokolorową w jednej doniczce.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Ja zawsze dawałam mamie, ale w tym roku już wyrzucę, bo mama też ma już sporo grudników z tego ukorzeniania corocznego. Dam jej tylko ciemny róż, bo stwierdziła, że chce bardziej zagęścić w doniczce a inne kolorki i ich odcienie ma w porządku.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Ja nie marnuję....
Mam zbyt duży sentyment do własnych kwiatków i każdą wycinkę grudnika ukorzeniam, a potem lecą do chętnych w pracy, u znajomych, w rodzinie bliższej i dalszej, a nawet w mieście mamy pub który zajmuje się adopcją kwiatków. Każdy człon schlumbergery to potencjalnie samodzielna roślina, nawet poprzeczne połówki członu potrafią odbić.
Mam zbyt duży sentyment do własnych kwiatków i każdą wycinkę grudnika ukorzeniam, a potem lecą do chętnych w pracy, u znajomych, w rodzinie bliższej i dalszej, a nawet w mieście mamy pub który zajmuje się adopcją kwiatków. Każdy człon schlumbergery to potencjalnie samodzielna roślina, nawet poprzeczne połówki członu potrafią odbić.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Moje się marnują tylko dlatego, że niestety w moim otoczeniu tylko ja jestem kwiaciarą a jak wspomniałam mam 23 doniczki z grudnikami i tyle mi wystarczy, bo przecież inne kwiaty też są ładne i trzeba znaleźć dla nich miejsce.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Witam wszystkich
Dopiero zaczynam "dokształcać"/uczyć się o grudnikach. Mam ok. 4-5 letniego grudnika, cały czas był kwitnący lecz w tym roku najpewniej za sprawą moich błędów nie kwitnął, fakt może nie miał różnic dużych temperaturowych, bo cały czas stał w tym samym miejscu na wystawie południowej przy kaloryferze. Ponieważ trochę kurzu się na nim osadziło postanowiłam go spryskać i oczyścić.
Oto on, może go warto przesadzić i przy okazji obciąć i rozmnożyć? Proszę fachowców o radę.
W ubiegłym roku pod koniec grudnia byłam na zakupach w tesco, zobaczyłam tam białe małe sadzonki grudnika ( po ok.8-9 zł) i postanowiłam go mieć. Po przyjściu do domu postawiłam go w osłonce , oczywiście miał pąki. Nim zrzucił je , zdążył jeden zakwitnąć.
Po chwilowej przerwie (w okolicy 10-12 stycznia) ja jako laik wcisnęłam mu pałeczkę z nawozem ( przy okazji dawania ich kwitnącym storczykom) i mało podlałam.
Jak widać zaczyna budować następny segment a na jednym zauważyłam 2 szt. nie wiem czy to dwa segmenty czy może jest w tym jeden pączek?
Jak urośnie to zobaczę co z tego będzie.
Przepraszam za jakość zdjęć, były zrobione telefonem.
Teraz mam ciut więcej czasu toteż postanowiłam trochę poczytać na tym forum.
Jest tu dużo cennych rad i informacji dla początkujących "hodowców" grudników takich jak ja.
Dopiero zaczynam "dokształcać"/uczyć się o grudnikach. Mam ok. 4-5 letniego grudnika, cały czas był kwitnący lecz w tym roku najpewniej za sprawą moich błędów nie kwitnął, fakt może nie miał różnic dużych temperaturowych, bo cały czas stał w tym samym miejscu na wystawie południowej przy kaloryferze. Ponieważ trochę kurzu się na nim osadziło postanowiłam go spryskać i oczyścić.
Oto on, może go warto przesadzić i przy okazji obciąć i rozmnożyć? Proszę fachowców o radę.
W ubiegłym roku pod koniec grudnia byłam na zakupach w tesco, zobaczyłam tam białe małe sadzonki grudnika ( po ok.8-9 zł) i postanowiłam go mieć. Po przyjściu do domu postawiłam go w osłonce , oczywiście miał pąki. Nim zrzucił je , zdążył jeden zakwitnąć.
Po chwilowej przerwie (w okolicy 10-12 stycznia) ja jako laik wcisnęłam mu pałeczkę z nawozem ( przy okazji dawania ich kwitnącym storczykom) i mało podlałam.
Jak widać zaczyna budować następny segment a na jednym zauważyłam 2 szt. nie wiem czy to dwa segmenty czy może jest w tym jeden pączek?
Jak urośnie to zobaczę co z tego będzie.
Przepraszam za jakość zdjęć, były zrobione telefonem.
Teraz mam ciut więcej czasu toteż postanowiłam trochę poczytać na tym forum.
Jest tu dużo cennych rad i informacji dla początkujących "hodowców" grudników takich jak ja.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Te kupione w grudniu grudniki, wywal pałeczki, przesadź do nowego podłoża (mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku) i zacznij nawozić dopiero za kilka tygodni, połową zalecanej dawki np. nawozem do roślin kwitnących. Doniczki postaw na podstawkach.
Co do tego pierwszego, kiedy go poprzednio przesadzałaś?
Co do tego pierwszego, kiedy go poprzednio przesadzałaś?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Dzięki Norbercie za odzew.
Pałeczki wywalę z młodego i przesadzę za Twoją radą .
Ten stary nigdy jeszcze nie był przesadzany a młody zaraz po przyjściu był wsadzony do ziemi i większego pojemnika ale z tym podłożem , w którym był w małej doniczce.
Pałeczki wywalę z młodego i przesadzę za Twoją radą .
Ten stary nigdy jeszcze nie był przesadzany a młody zaraz po przyjściu był wsadzony do ziemi i większego pojemnika ale z tym podłożem , w którym był w małej doniczce.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
No to jeśli nie był przesadzany to nic dziwnego, że teraz nie zakwitł.
Polecam co 2 lata wymieniać podłoże.
Co do nawozu, to oczywiście mineralny w płynie, żaden Biohumus.
Polecam co 2 lata wymieniać podłoże.
Co do nawozu, to oczywiście mineralny w płynie, żaden Biohumus.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Dziękuję Norbercie za podpowiedź.
Jutro jadę po podłoże do niego i go przesadzam.
Jutro jadę po podłoże do niego i go przesadzam.
Grudnik - rozmnażanie z nasion
Witam wszystkich,
ostatnio wysiałem nasiona Grudnika, który ma mieć żółte kwiaty i chciałem zapytać czy ktoś ma doświadczenie z rozmnażaniem tej rośliny z nasion? Po jakim czasie wzejdą nasiona i jakie warunki trzeba im zapewnić? Czy teraz jest odpowiednia pora do wysiewu?
ostatnio wysiałem nasiona Grudnika, który ma mieć żółte kwiaty i chciałem zapytać czy ktoś ma doświadczenie z rozmnażaniem tej rośliny z nasion? Po jakim czasie wzejdą nasiona i jakie warunki trzeba im zapewnić? Czy teraz jest odpowiednia pora do wysiewu?
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Gdzieś tu na forum ktoś wysiewał i pokazywał fotki.
Znalazłam:
viewtopic.php?p=6064769#p6064769
viewtopic.php?f=19&t=90922&hilit=schlum ... &start=672
Znalazłam:
viewtopic.php?p=6064769#p6064769
viewtopic.php?f=19&t=90922&hilit=schlum ... &start=672
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Dzięki za przeniesienie do właściwego tematu oraz za odpowiedź z linkami. Wcześniej nie mogłem nic na temat wysiewania znaleźć, a teraz już poczytałem trochę na ten temat .
Z tamtych postów wynika, że będę musiał poczekać minimum miesiąc, a góra trzy na kiełki Grudnika...
Z tamtych postów wynika, że będę musiał poczekać minimum miesiąc, a góra trzy na kiełki Grudnika...