Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Palma szorstkowiec fortunego (trachycarpus fortunei) z problemem
Witam,
zostałam posiadaczka wielkiej palmy (ma 1,5metra) z doniczka o srednicy 50cm, dostałam również wskazówke żeby podlewać ją raz w tygodniu na spodek. Palma stała na werandzie, jednak teraz w zimie wstawiłam ja do mieszkania. Chciałabym prosić o pomoc, gdyż na liściach zauważyłam brązowe plamy - co to może być? Na jednej łodydze palmowej, na liściach znalazłam też dziurki średnicy ok 5-10mm -ale robaczków nie widać :/ ponadto końcówki liści są uschnięte. Czy robię coś źle? Palma ma ok 20 stopni w pokoju, zraszam ją codziennie, i podlewam raz w tygodniu 1,5litra wody
Będę wdzięczna za pomoc:)
zostałam posiadaczka wielkiej palmy (ma 1,5metra) z doniczka o srednicy 50cm, dostałam również wskazówke żeby podlewać ją raz w tygodniu na spodek. Palma stała na werandzie, jednak teraz w zimie wstawiłam ja do mieszkania. Chciałabym prosić o pomoc, gdyż na liściach zauważyłam brązowe plamy - co to może być? Na jednej łodydze palmowej, na liściach znalazłam też dziurki średnicy ok 5-10mm -ale robaczków nie widać :/ ponadto końcówki liści są uschnięte. Czy robię coś źle? Palma ma ok 20 stopni w pokoju, zraszam ją codziennie, i podlewam raz w tygodniu 1,5litra wody
Będę wdzięczna za pomoc:)
Pewnie Czarodziej powie co to za schorzenie na liściach.
Wygląda na to, że dostałaś szorstkowca fortunego (trachycarpus fortunei).
I lepiej tej palmie byłoby zimą na werandzie.
Lepiej jej nie zraszać, szczególnie codziennie, nie jest to palma tropikalna, pochodzi z górzystych terenów Chin.
Zdecydowanie lepiej by było, gdybyś wodę lała do doniczki, a nie do spodka.
Ta palma ma dosyć mocne korzenie, na pewno są w dolnej części doniczki.
Zanim palma wodę wypije korzenie są cały czas w wodzie.
Na szczęście szorstkowiec lubi mieć mokre podłoże, więc nie usycha.
Przy średnicy 50 cm można by lać nawet więcej wody.
Wygląda na to, że pojemnik ma 35 litrów (napis na donicy): 1,5 litra nie jest w stanie namoczyć ziemi w donicy
Wygląda na to, że dostałaś szorstkowca fortunego (trachycarpus fortunei).
I lepiej tej palmie byłoby zimą na werandzie.
Lepiej jej nie zraszać, szczególnie codziennie, nie jest to palma tropikalna, pochodzi z górzystych terenów Chin.
Zdecydowanie lepiej by było, gdybyś wodę lała do doniczki, a nie do spodka.
Ta palma ma dosyć mocne korzenie, na pewno są w dolnej części doniczki.
Zanim palma wodę wypije korzenie są cały czas w wodzie.
Na szczęście szorstkowiec lubi mieć mokre podłoże, więc nie usycha.
Przy średnicy 50 cm można by lać nawet więcej wody.
Wygląda na to, że pojemnik ma 35 litrów (napis na donicy): 1,5 litra nie jest w stanie namoczyć ziemi w donicy
Ja dodam iż zaprzestałbym całkowicie zraszania tej palmy nawet pomimo takiej temp. jaką masz i zdecydowanie przestawił się na podlewanie od góry na ziemię co zaś do dawki wody sama określisz jak podlejesz , woda powinna delikatnie pokazać się na podstawku wtedy mamy określoną ilość wody i podlewanie co 6-8 dni palma po prostu usycha. Ponadto uważam że z uwagi na jej szybki rozrost korzeni może mieć już przerośniętą bryłę korzeniową i widać brak zasilania nawozem lub zbyt małą dawką, jasne przebarwienia na liściach są objawem chlorozy.
- fgora
- 200p
- Posty: 353
- Od: 16 lis 2008, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Mrozoodporna palma (Trachycarpus) z nasion
ostatnio (ok. 3 mies. temu) ją kupiłem i zasiałem 3 nasionka i nie kiełkują co zrobić ???? :x :x :x
Pozdrawiam Filip
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ja mogę powiedzieć jedynie tyle że palma może kiełkować bardzo długo. Nie wiem jak
ta akurat kiełkuję ale są gatunki co potrzebują czasem i roku do tego żeby pokazały się pierwsze listki.
Inną sprawą są same nasiona, które powinny być świeże w momencie siewu inaczej mogą wystąpić problemy
przy kiełkowaniu. Udało mi się w między czasie znaleźć informację co do kiełkowania i wychodzi na to
że Trychocarpus potrzebuję czas do czterech czasem pięciu miesięcy. Może jeszcze wzejdzie
ta akurat kiełkuję ale są gatunki co potrzebują czasem i roku do tego żeby pokazały się pierwsze listki.
Inną sprawą są same nasiona, które powinny być świeże w momencie siewu inaczej mogą wystąpić problemy
przy kiełkowaniu. Udało mi się w między czasie znaleźć informację co do kiełkowania i wychodzi na to
że Trychocarpus potrzebuję czas do czterech czasem pięciu miesięcy. Może jeszcze wzejdzie