Ściółkowanie upraw- mulczowanie. Agrotkaniny, agrowłókniny, folie,multiclima itp

[brodus]

Czy do ściółkowania pomidorów można wykorzystać ścięty poplon z gorczycy lub facelii?

[anulab]

Skoro można ściółkować wyrwanymi chwastami to ściętym poplonem też .
Czytałam , że takie rozkładające się rośliny wydzielają dwutlenek węgla co dobrze
wpływa na wzrost roślin .

[Babcia Ala]

Anulab
Chcesz ściółkować węglem brunatnym, czy popiołem z niego? Popiół z węgla brunatnego autor mojej "książeczki do ogrodnictwa" "600 Praktycznych rad z warzywnictwa" Franz Bohmig (przez o umlaut) zdecydowanie odradza.

[amma]

.../jokaer
Po wielu eksperymentach poprzestałam na ściółkowaniu słomą najlepiej sieczką lub trawą ale wysuszoną. Sucha trawa szybko się rozkłada a mokra trawa schnie i twardnieje. Najlepsza moim zdaniem jest słoma. Woda nie zatrzymuje się na powierzchni,ziemia jest stale wilgotna,powietrze dochodzi, ziemia się nie przegrzewa nie gnije (jak trawa),wytrzymuje do końca sezonu nie lęgną się żadne żyjątka. Sypię grubą warstwę i troszkę podsypię mocznikiem niezależnie od właściwego nawożenia.
Pozdrawiam.

[Bala]

Też włókniną i jestem bardzo zadowolony. Zero chwastów.
Wiosna 2019

[przemek1136]

To na zdjęciu to agrotkanina a nie włóknina. Też taką stosuję

[Bala]

Zgadza się

[anulab]

Alu , powrzucałam po kilka kulek do doniczek podłoża z węgla
brunatnego . To taki gotowy substrat . Czekam na efekty .
Do ziemi do rozsad też dodałam , roślinki rosną , ale za wcześnie
na laurkę .
Popiołów nie stosuję , u mnie ziemia ma pH w okolicach siedmiu .

[klon]

Mam głupie pytanie -w jaki sposób rozdrobnić słomę z kostki?

[anulab]

Dawniej robiły to sieczkarnie , ja cięłam w rozdrabniarce .

[klon]

Jest tylko jeden problem gdzie taką sieczkarnię znaleźć.Ja nie potrzebuję ogromnych ilości ,tylko na moje arowe uprawy.Najwyżej 3 kostki zużyję.

[przemek1136]

Po rozcięciu sznurków okazuje się, że słoma w kostce wcale nie jest bardzo długa. Śmiało można stosować bez cięcia. Dla ilości 3 kostki być może warto się pobawić nożem (tasakiem? maczetą pożyczoną od kibola? sekatorem?) biorąc w rękę małą wiązkę i oprzeć ją na jakimś pieńku. Pewnie sprawdziłaby się i jakaś mała ale ostra siekierka. Przede wszystkim warto się upewnić czy w słomie nie ma pozostałości herbicydów.

[anulab]

Rozdrabniarki też nie masz ?
Mam odkurzacz ogrodowy z funkcją rozdrabniania , ale chyba nie dał by rady .
Ciekawe jak by pod kosiarkę rozrzucić , taką z funkcją mulczowania .
Pozostaje jeszcze ręczne cięcie sekatorem ewentualnie takim akumulatorowym
małym do cięcia żywopłotów .