Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.II (2018-2020)

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Zablokowany
Monia33
50p
50p
Posty: 56
Od: 30 sty 2020, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Teo44 pisze: portalu aukcyjnym i sprzeda tam kilogram marchewki,
Problem w tym, że akurat podałeś produkt "marchewka" a do tego jest osobne Nowe Rozporzadzenie i niestety babcia może sprzedać tylko ta marchewkę w swoim województwie a nie w całej Polsce.
Awatar użytkownika
Dominik z Gdyni
100p
100p
Posty: 114
Od: 3 lut 2013, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Teo, też się nad tym zastanawiałem i jak dla mnie rzeczywiście jest tak jak piszesz - nie ruszać prawa nadrzędnego by przypadkiem nie być z nim sprzecznym, ale tak je "doszczegółowić" aby je "rozbroić". Wszystko zgodnie z prawem;)

Pytanie jak dotrzeć do decydentów i czy nie jest już za późno. PiS niechętnie patrzy na poprawki senackie z wiadomych względów, a poprawka pewnie nie przejdzie bo jest zbyt małe i zbyt słabo zorganizowane grono zainteresowanych. Stawiam orzechy przeciwko dolarom że zwycięży "nie da się", ale tak naprawdę to chciałbym się mylić ;)

Pewnie bez akcji protestacyjnej się nie obędzie, bo od samych petycji raczej poprawki nie wprowadzą.
Cierpliwość jest cnotą ogrodników. Jadalne rośliny tropikalne oraz egzotyczne rośliny ogrodowe to moja pasja.
Monia33
50p
50p
Posty: 56
Od: 30 sty 2020, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Teo44 pisze:Nie ma sprzeczności :) Jeśli nie wpadasz w definicję podmiotu profesjonalnego,
https://piorin.gov.pl/files/userfiles/w ... 016_pl.pdf

W tą definicję od 14 grudnia 2019 wpadają wszyscy którzy przemieszczają na terenie UE rośliny do sadzenia (czyli każdą roślinę rosnącą w ziemii /doniczce) - mówi o tym Artykuł 79 a) potem Artykuł 65 3a) i po części Artykuł 89
Bo te rośliny właśnie od grudnia wymagają paszportu. Nie można czytać książki tylko do połowy bo nie poznasz całej jej treści.
Awatar użytkownika
Dominik z Gdyni
100p
100p
Posty: 114
Od: 3 lut 2013, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Monika, jakby nie patrzeć wychodzi "kwadratura koła" i nasze pomysły są momentami jak walenie głową w mur. Jest to jednak sensowne i co 10 głów to nie jedna. Na pewno da się coś wymyślić aby zmienić sytuację. Ewentualnie dla kozaków - pozostaje wariant "włoski" czyli totalne zignorowanie przepisów. Niech się ganiają po sądach, a w odwoławczych ktoś w końcu zada pytanie do polskiego TK albo TSUE i przepisy upadną. Tylko kto na tyle silny i odważny by ryzykować 1000-50000 zł kary administracyjnej?
Cierpliwość jest cnotą ogrodników. Jadalne rośliny tropikalne oraz egzotyczne rośliny ogrodowe to moja pasja.
Monia33
50p
50p
Posty: 56
Od: 30 sty 2020, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Dominik z Gdyni pisze:Pewnie bez akcji protestacyjnej się nie obędzie,
Nie wiem kto miałby protestować babuszka wysyłająca nadwyżki z parapetu? ;:138
Bo przecież nie rolnicy nie sklepy wysyłkowe czy dystrybutorzy bo dla nich te zmiany są dobre.
ZNIKNIE oficjalny handel pomiędzy osobami wysyłającymi nadwyżki roślin z parapetu czy ogrodu - o to chodziło.
Do tej pory było tak, że każdy mógł wysyłać co i gdzie chce bez rejestracji.
Awatar użytkownika
Dominik z Gdyni
100p
100p
Posty: 114
Od: 3 lut 2013, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Monia33 pisze: Nie wiem kto miałby protestować babuszka wysyłająca nadwyżki z parapetu? ;:138
Bo przecież nie rolnicy ani nie sklepy wysyłkowe bo dla nich te zmiany są dobre.
Zmniejszy się wymiana handlowa pomiędzy osobami wysyłającymi nadwyżki roślin z parapetu czy ogrodu - o to chodziło.
Do tej pory było tak, że każdy mógł wysyłać co i gdzie chce bez rejestracji.
Znowu wraca dyskusja czy przepisy są ok czy nie, a wydawało się że przeszliśmy do etapu konkluzji i działań :)

Monika, jak masz możliwość to porozmawiaj z właścicielami sklepów wysyłkowych oraz z samymi urzędnikami wtedy być może zmienisz zdanie. Z tego co mi wiadomo jest to dla nich niekorzystne, bo każda biurokracja to same problemy. Poza tym administracja pastwi się w pierwszej kolejności nad tymi którzy chcą być legalni i uczciwi. Są najłatwiejszym celem do kontroli. Pojedynczych wysyłek amatorskich (incydentalnych) raczej nikt gonił nie będzie i z tej perspektywy jest to bez znaczenia dla legalnie działających firm. Oberwie jak zwykle ten który chciał być w porządku a jest w bazie urzędu. Czyli rozkwitnie paskudne donosicielstwo i uznaniowość urzędnicza.

Dla mnie to zmiana przede wszystkim na korzyść punktów stacjonarnej sprzedaży oraz producentów środków chemicznych i wszelkich z tym związanych akcesorów. Stracą też na pewno klienci na których sprzedawcy przerzucą koszty. Pisałem już o tym szerzej w innym wątku i nie warto do tego wracać.

Lepiej pomyśleć jak można to zmienić by było po staremu. Pragmatyczni Niemcy zakładają w takim wypadku szybciutko stowarzyszenie które jasno formułuje i obwieszcza swoje postulaty, z takim podmiotem "Władzia" się już zwykle liczy. Krewcy Francuzi (których w kraju coraz bardziej muzułmańskim jest coraz mniej) pomijają często etap stowarzyszenia, np zakładają kamizelki i dyskutują na ulicy. Tylko Polacy od 1989 r. jacyś tacy coraz bardziej grzeczni i potulni. Pewnie dlatego że woda ciepła w kranach cały czas jest i można wyjechać do NRD (sorry RFN) na dowód ;)
Cierpliwość jest cnotą ogrodników. Jadalne rośliny tropikalne oraz egzotyczne rośliny ogrodowe to moja pasja.
Awatar użytkownika
Dominik z Gdyni
100p
100p
Posty: 114
Od: 3 lut 2013, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

easyo2 dzięki za wiadomość na priv, już odpowiedziałem.

2 główne założenia i postulaty tak na szybko:

1) Na teraz: powrót do status quo z dnia poprzedzającego wydanie trefnego rozporządzenia ue (dla Polski będzie to przywrócenie ustawy o nasiennictwie z 2003 r (a niech sobie "komisja" skarży Polskę, przegrają z kretesem, bo obecne rozporządzenie jest nieuczciwe i dość łatwe do obalenia przed organami ue), pamiętacie jak "nasi rządzący" chcieli opodatkować markety - to była niedozwolona pomoc jednym na plecach innych, a jak jest teraz? można te przepisy o roślinach skarżyć też na wiele innych sposobów, a od tego jest nasze Państwo by dbało o nasze interesy i swobody, czasem widać trzeba ich wyręczyć,

2) Na przyszłość; obrona interesów nie prowadzących działalności hobbystów oraz małych firm w zakresie aspektów związanych z wolnym przemieszczaniem roślin,

...i wszystkie inne postulaty (np uzyskiwanie dotacji na upiększenie okolicy każdego członka stowarzyszenia z funduszy gminnych w miejscach zamieszkania) i inne założenia które członkowie stowarzyszenia uznają za stosowne.

Wedle mojej oceny są dwie możliwości rozwiązania sprawy:

1) poprzez uzyskanie osobowości prawnej i długotrwałą mediację (czas załatwienia wiele miesięcy lub lat),
2) poprzez akcję protestacyjną (uzyskanie osobowości prawnej przeprowadzić na marginesie protestu "w wolnej chwili"). Kilkadziesiąt osób rotacyjnie przebywające w Warszawie na proteście przez kilka dni, maksymalnie 2-3 tygodnie powinno wystarczyć do zmiany przepisów. Jest okres przedwyborczy i "Władzia" nie lubi wtedy najmniejszych, nawet typowo pokojowych protestów/zadym etc. Szybko się dogadają aby był spokój, albo dostaniemy "w...".

Wpisuję się jako uczestnik protestu oraz uczestnik stowarzyszenia od pierwszego dnia i stawię w Warszawie gdy udział potwierdzi co najmniej 50 osób.

Proszę o zgłaszanie się chętnych do tej inicjatywy do mnie na priv.

RĘCE PRECZ OD NASZYCH ROŚLIN !!!

UWOLNIJMY NASZE ROŚLINY OD MACEK BIUROKRACJI !!!
Cierpliwość jest cnotą ogrodników. Jadalne rośliny tropikalne oraz egzotyczne rośliny ogrodowe to moja pasja.
forestit
500p
500p
Posty: 542
Od: 25 mar 2014, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Robicie g.. burze z nie wiadomo czego..
Kwiaciarnia jest dla NAS profesionalista. Musimy jej wydać paszport czy tego chcemy czy nie. To czy Kwiaciarnia jest zarejestrowanym podmiotem już nas nie dotyczy.
Są pewne przypadki kiedy kwiaciarnia musi wydać SWOJE paszporty. NP. miasto xyz zgłąsza się do kwiaciarni ABC z oferta na zagospodarowanie skweru miejskiego konkretnymi roślinami. Kwiaciarnia ABC robi wycenę kwiaty będą kosztowały tyle a tyle a usługa posadzenia tyle. Miasto xyz przyjmuje ofertę. Sadzi kwiaty daje fv oraz musi wydać paszporty swoje dla tego że miasto jest instytucja publiczną i musi otrzymać paszporty.

Nie wiem o co te całe HALO. To co my Ogrodnicy mamy robić jest jasno powiedziane.

Dominik z Gdyni nie wiem po co te protesty skoro prawo jest jednakowe w całej europie dla rolników. Ja nie widzę w tym nic trudnego jedyny kłopot dla nas to druk paszportów. Ewidencja będzie prowadzić się sama na podstawie rachunków faktur

Monika33
ZNIKNIE oficjalny handel pomiędzy osobami wysyłającymi nadwyżki roślin z parapetu czy ogrodu - o to chodziło.
Do tej pory było tak, że każdy mógł wysyłać co i gdzie chce bez rejestracji.
Nie wiem dla czego miało by to zniknąć skoro to jest sprzedaż okazjonalna po tzw.kosztach. Jakby tak miało być każdy z OLX co sprzedaje ciuchy/samochody/inne pierdoły musiałby mieć kasę fiskalna. Można przyjąć że rośliny z parapetu to są rzeczy używane nie hodowane typowo zarobkowo.
Awatar użytkownika
Dominik z Gdyni
100p
100p
Posty: 114
Od: 3 lut 2013, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Dziękuję osobom które już się do mnie zgłosiły na PV i są gotowe uczestniczyć w proteście. Pamiętajcie im więcej nas będzie tym to ma większy sens. Do pozostałych którzy się wahają - nie bójcie się pomóc, zgłaszajcie się, to jest bardzo pokojowy protest i szczytny cel - zachowanie jednej z naszych wolności!

Forestit, "wałkowane było" na tym forum wiele razy - że w myśl nowych przepisów nie wolno przemieszczać roślin bez spełnienia wymagań formalnych, niezależnie kto to robi. Jak przywalą jednemu albo drugiemu dla zasady po 10000 zł kary i pójdzie to do mediów - to zobaczysz czemu miałaby zniknąć okazjonalna sprzedaż roślin przez hobbystów lub małe firmy nie spełniające wymagań formalnych. Szkoda że propozycja działań, w tym protestu - Tobie się nie podoba. Propozycję konkretnych działań w celu zmiany prawa czyli powołanie stowarzyszenia oraz zorganizowanie protestu jest skierowana do tych którzy nie lubią biurokracji i cenią wolność (dla siebie, swoich rodzin, dla ludzi wyznających podobne wolnościowe wartości oraz dla roślin które są w ich władaniu i stanowią ich pasję lub stanowią dla nich źródło przychodu). Jeśli wolność w takim wydaniu Tobie nie odpowiada, to nie przyłączaj się do protestu. Argumentacja dotycząca tego że w tym zakresie tak jest w Europie do mnie nie przemawia, traktuje o tym jeden z dowcipów: jedźmy guano gdyż jest smaczne. W końcu miliony much nie mogą się mylić. Zawsze jest grupa ludzi którzy ślepo wdrażają wytyczne i tacy którzy nie lubią gdy cokolwiek im się narzuca co jest np sprzeczne z ich sumieniem czy przekonaniami. Gdy nie godzi to w dobro ogólne (a roślina na parapecie nawet z agrofagami tego nie robi) to trzeba to uszanować. Zresztą anihilacja tych przepisów nie oznacza że ktoś nie będzie mógł sobie paszportować roślin albo zgłaszać administracji że otrzymał roślinę z agrofagami (zresztą najczęściej niegroźnymi organizmami masowo występującymi naturalnie). Jeśli chcesz się rejestrować i paszportować to proszę bardzo, można umówić się z takimi którzy chcą to robić i proszę bardzo, ale tych którzy nie chcą zostaw w spokoju i daj im protestować oraz organizować się w celu usunięcia takich prawnych potworków. Dzięki.

ps. Dziś w kolejności po krowach i innych zwierzakach "zaewidencjonują" transportowane rośliny, jutro numer PESEL który już wszyscy macie będziecie musieli umieścić w układzie scalonym który będzie Wam wszczepiony pod skórą, następnie będą inne ciekawsze pomysły (wszystko już jest opisane w literaturze fantastycznej wiele lat temu, i po kolei sprawdza się) czy tego finalnie chcesz odstawiając swoją wolność na półkę Forestit? Żyj i daj żyć innym.
Cierpliwość jest cnotą ogrodników. Jadalne rośliny tropikalne oraz egzotyczne rośliny ogrodowe to moja pasja.
forestit
500p
500p
Posty: 542
Od: 25 mar 2014, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Dziwne jest Twoje rozumowanie i nie pojmuję go. Nie wiem w jaki sposób to że masz dać paszport w jaki kol wiek sposób Cie ogranicza ale jak to mówisz "Żyj i daj żyć innym." To jest wątek producencki/uprawowy a nie poglądowy. Możesz sobie założyć swój wątek.
Mówisz że nie wolno przemieszczać roślin na odległość bez rejestracji. Przemieszczanie w powiecie to też przemieszczanie a skąd mam wiedzieć gdzie pojadą moje rośliny które mogą być porażone. A w powiecie w sprzedaży detalicznej nie trzeba sie rejestrować ani paszportować! Tak samo ma się sprawa ze sprzedażą parapetową.
Nie wiem o jakiej wolności mówisz ale dla mnie jest to czyste p..e głupot.
Awatar użytkownika
Dominik z Gdyni
100p
100p
Posty: 114
Od: 3 lut 2013, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

forestit, pozwolę sobie zwrócić uwagę że sam fakt iż czegoś nie rozumiesz to nie jest moja wina. Wystarczy czytać wszystkie wpisy danej osoby ze zrozumieniem i wtedy jeśli czegoś brakuje lub jest nie jasne to o to konkretnie zapytać. Na pewno da się to szybko i łatwo wyjaśnić.

Wyjaśnię jeszcze raz: sprzeciw wobec biurokracji czy umiłowanie wolności do swobodnej wymiany czy sprzedaży nadwyżek roślin przez amatorów przy pomocy internetu, a także sprzedaży przez internet przez małe firmy to nie są jedyne podmioty i powody dla których podjąłem się koordynowania protestu związanego również z przepisami mającymi wpływ na produkowanie roślin (czy z parapetu czy z małej szklarni, nie ważne).

W innym wątku tego forum podałem też inne aspekty i podmioty dla których stanowi to problem. Wyraźnie określiłem że są osoby które oferują rośliny uprawiane w sposób ekologiczny, na co przy obecnych przepisach w praktyce nie ma miejsca. Przy uprawie ekologicznej nikt sobie takimi głupotami jak agrofagi nie zawraca głowy inaczej niż poprzez ewentualnie wprowadzanie organizmów symbiotycznych lub powtórnym przetworzeniem roślin słabych poprzez ich kompostowanie.

Możliwość uprawy ekologicznej wynika wprost z konstytucji oraz jest zalecana w UE o czym również pisałem. Ekologiczna forma uprawy nie jest zbyt często spotykana, bo ma się więcej strat naturalnych i więcej roślin o nierównych cechach na co nie każdy producent i kupujący się godzi. Zaletą jednak tej metody są silniejsze, zahartowane rośliny i brak ekspozycji na trujące pestycydy. Z tej perspektywy więc rozumiem, że możesz mieć w tej materii wiedzę niepełną, aby zrozumieć o co chodzi. W razie czego służę większą porcją informacji na priv.

Wydaje mi się że trochę za bardzo negatywnie podchodzisz do idei protestu oraz faktu,że ktoś myśli inaczej niż Ty. Poza tym mam odczucie, że przyjmując bezkrytycznie obowiązki które narzuca ustawa odrzucasz wolność jako wartość nadrzędną i nie podlegającą w tym przypadku zbyciu (do czego oczywiście każdy ma prawo). Ja na ten przykład rozumiem że Ty lub osoby podobnie myślące jak Ty możecie być chętni i pozytywnie nastawieni do biurokratycznego obowiązku o którym mówimy bo widzicie w tym jakieś swoje korzyści.

Tak jak jednak Tobie argumentowałem - nic nie stoi na przeszkodzie abyście paszportowali rośliny bez tych przepisów co załatwiało by sprawę nie tylko dla producentów dużych jak i małych oraz amatorów. Tylko dlaczego duzi chcą narzucać obowiązki małym, czy aby nie w celu ich eliminacji? Jak wiadomo większość dużych gospodarstw ogrodniczych stosuje środki chemiczne i nie ma problemu z wejściem w tryb pracy opisany w przepisach o agrofagach. Są jednak mniejsze podmioty i amatorzy których ta ustawa zwyczajnie wyrzuca z rynku lub utrudnia im życie prywatne. Na tym polega podstawowa niegodziwość tych przepisów. Chodzi jak zwykle o pieniądze i trudno mi uwierzyć że nie rozumiesz o co chodzi w tych przepisach, oraz jak bardzo jest to niegodziwe.

Także Krótko mówiąc moja skromna osoba rozumie, że Ty czegoś nie rozumiesz, ale nie robię z tego problemu tak jak Ty ;) Może spróbuj z życzliwości zrozumieć drugą stronę, np zadzwoń do Piorinu i pogadaj ile mieli telefonów z protestami i krytycznymi uwagami. Wtedy łatwiej zrozumiesz i może choć uszanujesz inne poglądy ;:136

Uszanowanie.

ps. Wątek dotyczy uprawy producenckiej i aspektów z nią powiązanych. W jaki sposób rozmowa na temat przepisów dotyczących przede wszystkim producentów roślin miała by w jakikolwiek sposób być nie zgodna z tym wątkiem co delikatnie zasugerowałeś forestit?
Cierpliwość jest cnotą ogrodników. Jadalne rośliny tropikalne oraz egzotyczne rośliny ogrodowe to moja pasja.
forestit
500p
500p
Posty: 542
Od: 25 mar 2014, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Wydaje mi się że trochę za bardzo negatywnie podchodzisz do idei protestu oraz faktu,że ktoś myśli inaczej niż Ty. Poza tym mam odczucie, że przyjmując bezkrytycznie obowiązki które narzuca ustawa odrzucasz wolność jako wartość nadrzędną i nie podlegającą w tym przypadku zbyciu (do czego oczywiście każdy ma prawo). Ja na ten przykład rozumiem że Ty lub osoby podobnie myślące jak Ty możecie być chętni i pozytywnie nastawieni do biurokratycznego obowiązku o którym mówimy bo widzicie w tym jakieś swoje korzyści. Tak jak jednak Tobie argumentowałem - nic nie stoi na przeszkodzie abyście paszportowali rośliny bez tych przepisów co załatwiało by sprawę nie tylko dla producentów dużych jak i małych oraz amatorów. Tylko dlaczego duzi chcą narzucać obowiązki małym, czy aby nie w celu ich eliminacji? Jak wiadomo większość dużych gospodarstw ogrodniczych stosuje środki chemiczne i nie ma problemu z wejściem w tryb pracy opisany w przepisach o agrofagach. Są jednak mniejsze podmioty i amatorzy których ta ustawa zwyczajnie wyrzuca z rynku lub utrudnia im życie prywatne. Na tym polega podstawowa niegodziwość tych przepisów. Chodzi jak zwykle o pieniądze i trudno mi uwierzyć że nie rozumiesz o co chodzi w tych przepisach, oraz jak bardzo jest to niegodziwe.
Jak da się zauważyć bardzo lubisz pisać i masz nadmiar chyba wolnego czasu. TAK ja mam odmienne zdanie. Ale to nie znaczy że się z tym zgadam i jest mi obojętne to czy będę wydawał te paszporty czy nie. Zgadzam się generuje to biurokrację. Wiem że nic tego nie zmieni. Nie wiem jak paszportowanie ma unicestwić małych? Uprawy ekologiczne? mało jest środków eko do stosowania na roślinach? całe mnóstwo jak i tych przeciw chorobowych tak i te przeciw robakom. Tablice lepowe/biosept/roztocza.
Na tym polega podstawowa niegodziwość tych przepisów. Chodzi jak zwykle o pieniądze i trudno mi uwierzyć że nie rozumiesz o co chodzi w tych przepisach, oraz jak bardzo jest to niegodziwe.

Jakie pieniądze ta kartka a4 z której zrobisz przynajmniej 8 paszportów? Zgodzę sie trzeba poświęcić czas na wydruk jego.
ps. Wątek dotyczy uprawy producenckiej i aspektów z nią powiązanych. W jaki sposób rozmowa na temat przepisów dotyczących przede wszystkim producentów roślin miała by w jakikolwiek sposób być nie zgodna z tym wątkiem co delikatnie zasugerowałeś forestit?
Pisząc tutaj wzywasz do bojkotu i protestu a to nie wiele ma wspólnego z uprawą. Ja zamiast protestować wolę w tym czasie doglądać uprawy i się nią zajmować co by mi się żadne agrofagi nie wkradły.
Teo44
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 10 sty 2020, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej 2018,2019

Post »

Monia33 pisze:
Teo44 pisze:Nie ma sprzeczności :) Jeśli nie wpadasz w definicję podmiotu profesjonalnego,
https://piorin.gov.pl/files/userfiles/w ... 016_pl.pdf

W tą definicję od 14 grudnia 2019 wpadają wszyscy którzy przemieszczają na terenie UE rośliny do sadzenia (czyli każdą roślinę rosnącą w ziemii /doniczce) - mówi o tym Artykuł 79 a) potem Artykuł 65 3a) i po części Artykuł 89
Bo te rośliny właśnie od grudnia wymagają paszportu. Nie można czytać książki tylko do połowy bo nie poznasz całej jej treści.
Eh... to zacytuj tą definicję "podmiotu profesjonalnego", w która to niby wszyscy wpadają. Konkretną definicję. Bo właśnie o to się robija sprawa. Definicja w Rozporządzeniu jest inna niż ta cytowana przez PIORIN. Ten urząd nadinterpretuje definicję z Rozporządzenia.
Zablokowany

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”