Pilea peperomiowata, pieniążek (Pilea peperomioides) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-Z-a klon
---
Posty: 315
Od: 11 lut 2019, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Mam Bi58 Top. Czy tym też można podlać (na ulotce tylko o oprysku jest napisane) i jeśli tak, to jakie stężenie dać?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19263
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

To jest jedno i to samo, ta sama substancja czynna, czyli dimetoat.
Użyj takiego samego stężenia co do oprysku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

najpiekniej pisze:Znalazłam kilka ziemiórek, czy ich obecność może dawać takie objawy?
Rozłożyłam żółte tabliczki lepowe i wyłapałam 8 sztuk.
Niekoniecznie, bo ziemiórki aż tak by liści nie uszkodziły a ich larwy żerują w podłożu. Poza tym larwy występują w takich ilościach, że byś je zauważyła na podstawce.
Ale to mogą być jakieś inne muchówki które wyłapałaś, a larwy tychże niszczą liście. Larwy żerujące na liściach są tak małe, że trudno je dostrzec nawet przez szkło powiększające. Cały czas to tylko gdybanie. Na wszelki wypadek może jednak użyj chemii jak radzą przedmówcy, ja bym też zrobiła oprysk chemią.

Możesz pokazać liść od spodu? Normalnie, nie pod światło.
Awatar użytkownika
najpiekniej
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 lis 2019, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Pewnie, jutro wstawię zdjęcia. Staram się unikać chemii, bo mieszkam w kawalerce i jestem narazona na wdychanie tego :( ja, moj facet i dwa kotki. Szkoda mi trochę zdrowia...
Awatar użytkownika
najpiekniej
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 lis 2019, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Na zdjeciu dokladnie ten sam listek od spodu.
Obrazek
A tu inny :)
Obrazek
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Te 'kropki' są za bardzo regularne jak na objawy żerowania owadów. Wg mnie i info w tym linku możesz być spokojna :wit https://www.pilea.com/post/common-pilea ... e-problems
Postaraj się podlewać deszczówką.
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 165
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Przywlokłem dziś drugi egzemplarz Pieniążka do domu zakupiony w sklepie Bezrąka. Suchą ziemię miał jak pieprz, tam widać sami specjaliści ogrodnicy pracują. Przesadziłem, podlałem tylko że ona ma niektóre liski takie wypukłe, jak gdyby popodwijane. Zły to objaw czegoś , czy nie zawracać sobie tym głowy?
Obrazek
-Piotrek-
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 lut 2020, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Czy ktoś może orientuje się co może być przyczyną zawijania i zdeformowania się liści u Pileii? Kupiłem ją cztery miesiące temu jako młodą sadzonkę z pięknymi, prostymi jak talerze liśćmi. Napotkałem się z różnymi opiniami kiedy próbowałem zgłębić wiedzę na jej temat, bo jedni pisali jak łatwa i wręcz szkolna w uprawie jest to roślina, inni zaś że jest strasznie chimeryczna. Jakiś miesiąc było ok, ale potem najpierw młode a potem i stare liście zaczęły się deformować i zawijać do dołu. Wygląda to fatalnie, a strasznie zależało mi żeby mieć ją w swojej kolekcji. Po mału rośnie bo młodych liście jej nie brakuje, wypuszcza nawet nowe sadzonki od spodu, jednak idzie to strasznie topornie. Z czasem też zaczęła zrzucać liście od dołu. Toeretycznie to normalne ale zastanawiam się czy powinno to nastąpić tak szybko? Wypiętrzyła się więc już nawet myślałem czy nie odciąć jej pod ostatnim liściem i nie ukorzenić od nowa, jednak nie wiem czy jej to pomoże przywrócić naturalny kształt liści. Stoi na parapecie przy zachodnim oknie, podłoże ma do roślin zielonych a na spodzie drenaż. Czytałem że nie lubi nadmiaru wilgoci, więc podlewam ją kiedy po poprzednim podlaniu podłoże już przeschnie, ale nie jest też przesuszana. Ma ktoś może rozeznanie o czym świadczą takie liście? ;:131

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19263
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Podłoże powinno być mieszanką ziemi i rozluźniacza i to gdzieś tak 2:1. Podłoże utrzymujesz cały czas umiarkowanie wilgotne. Ja bym przesadził do nowego podłoża, zwłaszcza że doniczka jest za duża, pilea ma słaby system korzeniowy, więc doniczka powinna być ciaśniejsza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
popsia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 8 lut 2020, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Proszę o pomoc, na moim kwiatku pojawiły się takie jasne pajączkowate plamy. Stawiam na mszyce, ponieważ znalazłam kilka na kwiatach obok.
Wolę się jednak upewnić.
Pozdrawiam
Obrazek
bereres
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 kwie 2020, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Pieniążek (Pilea peperomioides)

Post »

Dzień dobry, potrzebuję porady co dzieje się niedobrego z moją roślinką i co mogę zrobić, żeby ją uratować.

Roślina została zakupiona przez internet. Gdy została dostarczona nie miała żadnych niepokojących zmian, postanowiłem ją podlać.
Następnego dnia na liściach pojawiły się ciemne plamy jak na załączonych fotografiach. Początkowo myślałem, że jest to skutek przelania rośliny, więc postanowiłem ją osuszyć (wyjąłem je z doniczki na cały dzień i noc). Gdy ziemia przeschła, przesadziłem ją do nowej doniczki (ale z tą samą ziemią) i lekko podlałem, przez dwa dni nie pojawiały się nowe plamy, a trzeciego na obwódkach liści zaczął pojawiać się brązowy kolor (jak na zdjęciu).

Bardzo proszę o pomoc, co mogę zrobić, aby uratować roślinkę.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek porady.


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19263
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Dlaczego nie zadałeś od razu jak pojawiły się pierwsze plamy?
Rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do nowego podłoża.
To jest infekcja grzybowa.
Wyciągnij z doniczki, oczyść dokładnie bryłę korzeniową ze starego podłoża, przygotuj mieszankę ziemi do sukulentów i żwirku albo perlitu w proporcji ok. 3:1.
Odetnij zarażone liście, zrób oprysk preparatem grzybobójczym.
Postaw w jasnym miejscu w pobliżu okna, a nie z dala od niego.
Odczekaj z podlaniem parę dni, wtedy podlej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Asia0402
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 lut 2020, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grybow

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Witam,
Mam pytanie odnośnie mojego pieniążka... Mam go 1.5 tyg, od razu przesadziłam do ziemi z drenażem, niestety bez perlitu bo nie miałam i to był chyba duży błąd.
Mam dwa, mały z którym jest ok a ten większy... wydaje mi się , że oklapł.... coś pojawia się drobnego, na liściach...nie umiem tego zidentyfikować.... Nie umiem ocenić czy wszystko z nim ok ale nie daje mi spokoju. Podlewam co 3/4dn w momencie gdy widzę, że ziemia jest przesuszona. Trzymam na parapecie, w pokoju jest nawilżacz.

Oceńcie proszę.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19263
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Nawilżanie jest zbędne w przypadku tych roślin.
Rozluźniacz jest akurat potrzebny, zamów przez internet perlit albo żwirek kwarcowy i przesadź jeszcze raz.
Jaką ilością wody podlewasz, że po 3 dniach masz suche podłoże i to bez dodatku rozluźniacza?

Zmiany na liściach to korkowacenie, pojawia się gdy podłoże (nawet w głębi doniczki) jest zbyt wilgotne albo przy zbyt wysokiej wilgotności powietrza i zbyt ciemnym stanowisku. Tutaj to by się zgadzało.
Jak daleko od okna stoi?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Asia0402
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 lut 2020, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grybow

Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)

Post »

Położony na parapecie, nawilżacz powietrza jest dlatego, że mam w tym pomieszczeniu rośliny które tego potrzebują np Calathee,
Nie podlewam dużo... Może 1/4 szklanki ? Robię to na oko...ale nie jest to dużo. Podlewać więcej a rzadziej?
Perlit zamówię i przesadze.

-- 14 kwi 2020, o 14:48 --

I w jakiej proporcji zmieszać perlit z ziemią ???
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”