Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeszcze raz dziękuję, przesadziłam, postawiłam przy oknie mam nadzieje, że odżyje
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 8 lut 2020, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Trzeba wyciągnąć z doniczki i sprawdzić wpierw stan korzeni.
Jeśli ziemia będzie zbita, albo jest to podłoże produkcyjne, trzeba przygotować nowe podłoże - mieszankę ziemi i żwirku.
Doniczkę dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej oraz stawiasz na podstawce, nie wkładaj jej do osłonki.
Jeśli ziemia będzie zbita, albo jest to podłoże produkcyjne, trzeba przygotować nowe podłoże - mieszankę ziemi i żwirku.
Doniczkę dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej oraz stawiasz na podstawce, nie wkładaj jej do osłonki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 8 lut 2020, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
A co robić z liśćmi? Zastosować preparat od grzybow / uciąć liście? Czy takie zmiany na liściach mogą być spowodowane innymi czynnikami?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Suche końcówki liści mogą też być od zbyt suchego powietrza. Ale jeśli zmiana nastąpiła w krótkim okresie czasu, to ja bym stawiał na grzyba. Odetnij końcówkę/-i i zrób oprysk preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Miałam wkrótce przesadzić skrzydłokwiat, bo "wychodzi" z doniczki. Rośnie jak szalony od 2 miesięcy i wypuścił pierwszy kwiat. Czy przesadzenie rośliny na początku kwitnienia nie spowoduje utraty kwiatów?
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
koni0, może stracić kwiaty jeśli naruszysz korzenie. Ale jeśli przesadzisz w taki sposób, żeby nie zauważył przesiadki, to powinno być ok,
ok 3 min. https://www.youtube.com/watch?v=gSbh03sSphU
ok 3 min. https://www.youtube.com/watch?v=gSbh03sSphU
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
yanina_19 Dziękuję
Zastanawiałam się po co ustawia doniczki w doniczce, sypie do nich ziemię, a później zabiera Świetny pomysł, dziękuję. Przy takim przesadzeniu, może rzeczywiście roślina się na mnie nie obrazi. Dziękuję jeszcze raz.
Zastanawiałam się po co ustawia doniczki w doniczce, sypie do nich ziemię, a później zabiera Świetny pomysł, dziękuję. Przy takim przesadzeniu, może rzeczywiście roślina się na mnie nie obrazi. Dziękuję jeszcze raz.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ja uważam, że to genialny pomysł Mnóstwo roślin już tak przesadzałam.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Pomysł może fajny, ale jeśli masz bardzo zbity system korzeniowy, albo podłoże w którym rośnie jest kiepskiej jakości wtedy bez ingerencji w bryłę korzeniową się nie obejdzie.
Ja bym zrobił inaczej. Tzn., jeśli sama roślina jak piszesz jest w dobrej kondycji, rośnie, to nie ma sensu teraz go przesadzać. Poczekaj, aż przekwitnie i dopiero wtedy przesadź. Zwłaszcza, że będzie już korzystniejszy okres na przesadzanie.
Ja bym zrobił inaczej. Tzn., jeśli sama roślina jak piszesz jest w dobrej kondycji, rośnie, to nie ma sensu teraz go przesadzać. Poczekaj, aż przekwitnie i dopiero wtedy przesadź. Zwłaszcza, że będzie już korzystniejszy okres na przesadzanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
norbert76, kwiat przesadzałam rok temu, wtedy użyłam doniczki 1cm większej niż wcześniejsza. Podłoże z ziemi do skrzydłokwiatu + perlit i na dnie keramzyt. Było dobrze, ale zimą ruszył szaleńczo ze wzrostem i aktualnie "wychodzi" z doniczki. Może rzeczywiście poczekam...
Dziękuję za wszystkie rady.
Dziękuję za wszystkie rady.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Egzemplarze młode, szybko rosnące, przesadzamy co roku i nie jest to nic nadzwyczajnego. Jeśli bryła korzeniowa będzie mocno przerośnięta, wtedy możesz dać doniczkę o około 2 cm większą od dotychczasowej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 23 mar 2020, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam,
Czy ktoś mógłby mi doradzić co się dzieje z moim skrzydłokwiatem? Od jakiegoś czasu bardzo zmarniał,ma oklapnięte liście i jakby pozwijane,bez żcia. Ma kilka kwiatów ale są małe, karłowate. Przesadziłam go 4 dni temu do nowego podłoża (keramzyt + ziemia z perlitem) Odrobinkę odżył, ale nie za wiele. Przesadzając go zauważyłam, że niektóre korzenie są przegnite,podłoże było mocno zbite. Wszystko oczyściłam,usunęłam i wsadziałam do nowej ziemi. Na liściach pojawiają się cienkie, podłużne i brązowe linie ( jakby od noża ), w których robią się maleńkie dziurki lub liść w tym miejscu się ,,przerywa". Nie widzę żanych szkodników czy to może być choroba grzybowa?
Roślina stoi w rozproszonym świetle, został przesadzony do glinianej doniczki, stale sprawdzam wilgotność.
Proszę o radę ,jak uratować roślinę?
Czy ktoś mógłby mi doradzić co się dzieje z moim skrzydłokwiatem? Od jakiegoś czasu bardzo zmarniał,ma oklapnięte liście i jakby pozwijane,bez żcia. Ma kilka kwiatów ale są małe, karłowate. Przesadziłam go 4 dni temu do nowego podłoża (keramzyt + ziemia z perlitem) Odrobinkę odżył, ale nie za wiele. Przesadzając go zauważyłam, że niektóre korzenie są przegnite,podłoże było mocno zbite. Wszystko oczyściłam,usunęłam i wsadziałam do nowej ziemi. Na liściach pojawiają się cienkie, podłużne i brązowe linie ( jakby od noża ), w których robią się maleńkie dziurki lub liść w tym miejscu się ,,przerywa". Nie widzę żanych szkodników czy to może być choroba grzybowa?
Roślina stoi w rozproszonym świetle, został przesadzony do glinianej doniczki, stale sprawdzam wilgotność.
Proszę o radę ,jak uratować roślinę?