Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko żal jak ludzie nam przyjaźni odchodzą. Stwierdzam miałaś dobrego nauczyciela, bo działka Twoja kipi kolorowym kwiecień.
Misia wywinęła numer, moje koty wiecznie robią mi takie niespodzianki, nie wracają w odpowiednim momencie ;:185 jaki ich pańcia sobie wymyśli.
Lucynko czeka mnie pikowanie siewek i cały czas myślę o Tobie, podziwiam Twoje roślinki. Przyjeżdżaj do pomocy ;:145 ;:oj
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Obyśmy wszyscy byli tacy do końca, jak Twoja sąsiadka ;:108
U mnie niby pogoda od południa ładna, ale powietrze bardzo ostre, nieprzyjemne ;:222 W najbliższych dniach ma się zrobić ciepłej, ale znowu może padać ;:219
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko jestem i ja. Aż mi wstyd, że tak późno, ale długo mnie nie było ogólnie na FO.

Dobrze, że przygoda Miśki skończyła się happy endem.

Zdrówka, dobrej pogody życzę i serdecznie pozdrawiam ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Piękny bukiet kwiatów otrzymałaś.Ja dostałam całe pudło czekoladek,a przecież mąż wie ,że kocham kwiatki. ;:145

Trzymaj się. ;:196
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Współczuję Lucynko straty, taka sąsiadka to skarb, zdjęcie Misi w kwiatkach cudne ;:167 , no ale pilnować się musi, nakaż jej to, bo będzie w domu siedziała sama, ziemia i u nas nasiąknięta wodą, a deszcz wcale nie chce przestać padać, mimo tego, życzę aby wkońcu słoneczko zaświeciło i Tobie Lucynko i nam wszystkim ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16695
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

;:3 :wit Witajcie!
Nareszcie doczekałam się pięknego słonecznego dnia, co oczywiście w pełni wykorzystałam na działce.
Pozdejmowałam wszelki okrycia, przycięłam wszystkie różyczki i ketmie syryjskie (hibiskusy), powycinałam suche badyle rozchodników, wycięłam brzydkie liście ciemierników, przycięłam hortensje ogrodowe, zasiałam w inspekcie rzodkiewkę i pietruszkę naciową. Prawda, że mogę być z siebie dumna?
Zupełnie inaczej prezentowała się dzisiaj cała działeczka, kwiaty śmiały się do słonka pełnymi buźkami, pszczółki uwijały się w krokusach, Misia biegała jak szalona, ale jednocześnie pilnowała się mnie, no i gołąbki dostały dyspensę i zostały wypuszczone na wolność.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dorotko - oj, tak! Sąsiadka miała ogromną wiedzę, którą chętnie się dzieliła i równie chętnie dzieliła się roślinami. ;:303
Koty mieszkające w domu z ogrodem mogą sobie pozwalać na dalsze wycieczki, bowiem w każdej chwili można im drzwi otworzyć. Miśce nie miałby kto otworzyć drzwi na działce, trzeba robić wszystko, by nie musiała tam marznąć w nocy, wszak to kot domowy przyzwyczajony do ciepełka. ;:108
Kochana, przyślij po mnie samolot... ostatecznie może być helikopter, a polecę i popikuję Ci wszystkie sieweczki. :tan

Natalko - zgadzam się z Tobą, obyśmy. ;:333
Mam nadzieję, że dzisiaj i Ty miałaś ładną pogodę, w każdym razie życzę Ci duuużo słoneczka. ;:3 ;:3

Beatko - tak długo Ciebie nie było......... Nic to, najważniejsze że jesteś. Milo mi Cię 'widzieć' :D A taka przygoda z kotą zapewne powtórzy się jeszcze niejeden raz. ;:7

Danusiu - mój M wie, że ja unikam słodyczy. Nie wie tylko, że to ze względu na niego, bo jemu grozi cukrzyca, a słodkości jadłby garściami, w związku z tym w domu żadnych łakoci nie ma, a ja mówię wszem i wobec, że nie jadam słodkich pokarmów. ;:108
Trzymam się, dziękuję. ;:196

Iwonko 0042 - dobrze to określiłaś: "Taka sąsiadka to skarb". ;:63
Twoje życzenie spełnione, słońce pozwoliło popracować i dobrze zadziałało na poprawę nastroju. Bardzo Ci za to dziękuję. ;:196


Wszystkim życzę kolorowych snów i pięknych słonecznych dni w ciągu całego tygodnia. ;:31 ;:109 ;:433
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42222
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Witaj Lucynko!
Mam ja ostatnio różnych wydarzeń wokół! Od piątku przez nasz dom jak nigdy przewinęło się paru mieszkańców, bo wybuchła sensacja budowy szybkiej kolei, która na jednym z malunków przebiegałaby przekątną przez dom najbliższego sąsiada, a zważywszy że nasze działki to poletka wąziutkie to u nie tory a u mnie nasyp.
Było trochę sensacji, ale może nas ominie zmiana na ostatnim etapie życia... to po.... te borówki przesadzałam!
Dzisiaj w dodatku pozbyłam się mieszkania (po mamie) więc jakby co będziemy wolnymi ptakami :;230
Lucynko masz śliczniutką wiosenkę i chciałabym, żeby u mnie tak się nic nie działo!
Czytając o Misi aż struchlałam, ale dobrze że uciekinierka wróciła...pilnuj ją, bo to śliczny kot żeby ją nikt nie złapał!
Straty sąsiadki jeszcze raz współczuję ;:218 Cóż...nawet ogrodnicy odchodzą uprawiać niebiańskie ogrody!
Życzę zdróweczka i słoneczka ;:196 ;:3 , bo najpierw ma być ciepło, a potem ponoć znowu ochłodzenie...oj ta wiosna :uszy
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11818
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko już szafirki kwitną. ;:oj Jak to słońce działa cudownie na człowieka i rośliny. Napracowałaś się i jeszcze nacieszyłaś kolorami krokusów, pięknie się otworzyły. ;:215
Iryski nie w masie, ale i tak pięknie świecą na rabacie. ;:108
Misia napędziła Wam strachu, odurzyło ja wiosenne powietrze. ;:173
Miałaś szczęście, że spotkałaś na początku swojego działkowani tak dobrego człowieka. Pożegnałaś sąsiadkę i pięknie o niej napisałaś. ;:108
Miłych dni na działce, ;:168 zbliża się ocieplenie. :tan
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Odrobina słonka i zaraz wszystko wygląda weselej ;:168
Podziwiam Twoje iryski, cudne kolory u mnie tylko kremowe,a sadziłam też inne i nie ma.Gołębie urodziwe tylko chyba niechętne do dalszych spacerów widać zadowolone z nowego domku.
Lucynko bój się Boga, tyle roboty w jeden dzień ;:oj Jednak doskonale rozumiem tą radość z wykonanej pracy a i działka zaraz lepiej wygląda.
Niestety też wlatuję na działkę jak szalona i pędzę z robotą bo ciepło już jest a bardzo boję się suszy wtedy z kiełkowaniem będzie problem.
Mam nadzieję ze dziś pietruszkę i marchewkę posieję. Wczoraj wysiałam groszek na zielone nasionka uwielbiane przez wnuki.
w tunelu rzodkiewki kiepściutko rosną nie wiem dlaczego, więc też posiałam następną porcję.
Misia pilnowała pańci by jej nie zostawiła na działce, oby jej to zostało i nie straszyła was swoją nieobecnością.
Tez miałam taką sąsiadkę naprzeciwko swojej działki, też już jej nie ma ;:144
Słonecznych i zdrowych dni bez zakwasów ;:168
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11477
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

No i doczekałaś się Lucynko i Ty miłych ;:167 wiosenności! :D
Pszczółki też udało Ci się pięknie obiektywem capnąć! ;:138 ;:63 Odrobina promieni słonecznych i wokół szaleństwo... :heja

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko czytam ile prac wykonałaś, ja za róże jeszcze się nie zabrałam, krzewy nadal mają okrycia. Miałam zamiar je pozdejmować, ale wczorajszy poranek nas przywitał przymrozkiem -5 st.
Wiele krokusów Ci zakwitło i pracowite pszczółki w ich kwiatach widzę.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16695
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Dzisiaj też było ładnie i nawet cieplej niż wczoraj, ale ponieważ zapowiadali nam chmury, zaplanowałam pikowanie i planów nie zmieniłam. Jednak prace polowe lepiej mi idą, z zaplanowanej roboty tylko pomidory przesadziłam do większych doniczek, by raczej w korzenie się rozrastały, nie w liście. Jeszcze mają czas. Wsadziłam nareszcie do doniczki cebule galtonii i już zabrakło mi chęci do pikowania, a mam tego od groma i ciut-ciut. Zresztą sami zobaczcie.

ObrazekNaturalnie koleusy, heliotropy i gazanie zostały przepikowane już dość dawno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ObrazekTutaj już dawniej przepikowana kobea sztuk 2.

ObrazekA oto mój warsztat pracy na stoliku wykonanym przez M.


Marysiu - o Boże, to wprost niemożliwe, by mogło być prawdziwe ;:302
Aż się mózg lasuje. :shock: Mimo wszystko mocno wierzę, że ominie Was ta "zmiana na ostatnim etapie życia", czego życzę Wam ze wszystkich sił i z całego serca. ;:167 Trzymam kciuki za pozytywne dla Was zakończenie tego problemu. ;:215
Misi raczej nikt z działkowców nie przygarnie, ewentualnie jakiś nawiedzony gołębiarz mógłby jej krzywdę zrobić ;:174 , bo niektórym się ubzdurało, że koty na gołębie polują i nijak nie da się im wytłumaczyć, że Miśka gołębi się boi.
U nas też zapowiada się ocieplenie, a następnie znaczne ochłodzenie, zwłaszcza nocami. Oby się te prognozy nie sprawdziły, bo natura wybudziła ze snu większość roślin.
Dziękuję za dobre życzenia, a zdrówka i słoneczka życzę wzajemnie. No i spokoju ducha. ;:196

Soniu - jakieś wyrywne te szafirki, nigdy tak wcześnie nie zakwitały. Słońce to faktycznie cudowne lekarstwo nie tylko dla ludzi, a iryski jakoś tak nie jednocześnie zechciały zakwitnąć, część prezentuje zaledwie swoje szczypiorki, a ja zachodzę w głowę, od czego to zależy. ;:24
Miśka psotnica nieraz jeszcze przysporzy nam kłopotów, taka to jej kocia natura.
Ocieplenie już u mnie jest, tylko za tym ociepleniem idzie znaczne ochłodzenie, a to już nie jest miła wiadomość. Dziękuję za dobre życzenie. Kochana jesteś. ;:167

Juleczko - jeszcze nie wszystkie iryski zakwitły, a też sadziłam różne kolory.
Gołębie szalały po działce, a szalały tak, że nie mogłam ich sfotografować. ;:14 Udało mi się to dopiero, gdy zaczęły wracać do gołębnika.
Trochę przesadziłam wczoraj z robotą, dlatego dzisiaj niewiele udało mi się zrobić w temacie pikowania, ale i tak jestem zadowolona.
Tobie praca zawodowa i zapewne opieka nad wnuczętami, a także zajmowanie się chorą mamą zajmuje dużo czasu, zatem podziwiam Cię, że jeszcze znajdujesz czas i siły do zajmowania się działką. ;:63
Pięknie dziękuję za dobre życzenia, które odwzajemniam w stu procentach. ;:167

Maryniu - o tak, widok poniedziałkowej słonecznej działki dał mi ogromnego kopa do działania i dużo radości. :tan

Dorotko - nie przysłałaś samolotu ani choćby helikoptera, będziesz więc sama pikować. ;:306
Ale spoko, mnie też dzisiaj jakoś ta sztuka nie szła.
U mnie ciepło, ale z prognoz wynika nieciekawa sytuacja. Mam jednak nadzieję, że się nie sprawdzą. ;:124


A wczoraj na działce było jeszcze tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko ;:oj jak patrzę na te Twoje siewki i rozsady to myślę, że ja z niczym przez to chorowanie nie zdarzę... no może z łąką ;:131 I jeszcze te nocne przymrozki do niczego nikomu nie potrzebne :(
Chyba będę podglądać wasze działki i ogródki a u siebie tylko chwasty usuwać ;:306
Pilnuj Misi bo ona taka piękna jak księżniczka... pogłaskaj ją za uszkiem.
No i zdrówka dla Was ;:167
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”