Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
U mnie nie ma mrozu, a z mojej wiedzy toleruje krótkie okresy temperatur poniżej 10C, ale nie toleruje temperatur ujemnych. Jest zahartowany, teraz w domu jest zawalidrogą.
A może zaindukuje kwitnienie?
A może zaindukuje kwitnienie?
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Mieszkasz w Polsce? U mnie temp. 6-10*w dzień, w nocy 1-3 i jak tu go wystawić?
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Ja bym tam nie ryzykował wystawiania przy takich temperaturach. Lepiej odczekać do maja z wystawieniem, bo szkoda by było rośliny.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
radocha zobacz jaką temperaturę miałeś w maju ubiegłego roku https://www.ekologia.pl/pogoda/polska/s ... 05-2019,19
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Chory zygokaktus. Najpierw posadzona naszczepka bardzo długo nie wypuszczała nowych pędów, tkwiła w ziemi może ze 3 lata. Potem puściła i roślina się rozrastała. Przed rokiem zaczęła się choroba. Nieduży jeszcze krzaczek próbował pierwszy raz zakwitnąć - wypuścił jedyny pączek, który rósł. Ale kiedy powiększył się, nagle opadł na parapet. Niektóre "listki" zygokaktusa najpierw oklapły, potem stały się jak kawałki ortalionu, wisiały zwiędłe, w końcu te człony odpadły od rośliny. Za jakiś czas kolejne człony przywiędły i po czasie odpadły. Roślina wcześniej rozrastała się w trzech miejscach - dotąd dwa całkiem znikły, zostały tylko resztki w ziemi. Z pozostałej części w tym roku kaktus wypuścił dwa pączki. Jeden szybko odpadł, ale drugi rósł i w końcu zakwitł. Kwitł około 3 doby i kwiat stulił się w sobie i odpadł na parapet. A kolejny człon zwiędnął - czyli ostatni fragment kaktusa choruje i tylko czekać, aż cały zniknie. Co mu się dzieje? Czy ktoś wie, jak go ratować. Rośnie w ziemi z przewagą zwykłej, ogrodniczej, jedynie z pewną domieszką piasku i żwiru, bo to epifit, więc chyba podłoże go nie niszczy? Dbam o wilgotność.
Załączam zdjęcia oklapniętego fragmentu oraz tych resztek po kaktusie wystających z ziemi. To malutka roślina.
Załączam zdjęcia oklapniętego fragmentu oraz tych resztek po kaktusie wystających z ziemi. To malutka roślina.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Krótko, nieprawidłowe podłoże - nie sadzimy roślin do samej ziemi, tylko do mieszanki ziemi i żwirku. W przypadku grudnika sadzimy do mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok. 1:1.
Druga sprawa, za duża doniczka - powinna być dopasowana pod wielkość bryły korzeniowej.
Trzecia, można założyć nieprawidłowe podlewanie - zbyt częste.
Dojść może jeszcze kwestia zbyt ciemnego stanowiska.
Wyciągnij z doniczki, oczyść dokładnie ze starego podłoża. Oceń stan korzeni, być może wszystkie stracił, wtedy trzeba będzie jeszcze raz ukorzeniać.
Druga sprawa, za duża doniczka - powinna być dopasowana pod wielkość bryły korzeniowej.
Trzecia, można założyć nieprawidłowe podlewanie - zbyt częste.
Dojść może jeszcze kwestia zbyt ciemnego stanowiska.
Wyciągnij z doniczki, oczyść dokładnie ze starego podłoża. Oceń stan korzeni, być może wszystkie stracił, wtedy trzeba będzie jeszcze raz ukorzeniać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Dziękuję za szybką odpowiedź. Kiedy był prawie 3 razy większy, doniczka nie wydawała się do niego za duża. Latem stał na innym parapecie, gdzie miał znacznie więcej światła - i wtedy też już odpadały mu "listki". Przesadzę zatem i dodam więcej żwirku (bo troszkę tam ma). Prosiłbym jeszcze o zerknięcie na główną chorobę moich kaktusów w podtemacie o chorobach. To jest dramat od lat.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Kwitnie od października:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Chyba kwitnie Ci kolejnymi kwiatami, wypuszczając stopniowo nowe pąki? Pierwszy raz tak się zachowuje czy to tak normalnie u Ciebie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Mam go 2 lata, w ub roku też był chętny ale nie pamiętam czy tak długo kwitł, nie znalazłam zdjęć. Nawet przestałam go podlewać by wszedł w stan uśpienia ale on sobie nic z tego nie robi. Znowu pokazuje pączki. Stoi stale przy rozszczelnionym oknie a w ostatnich dniach całkowicie otwartym.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Grażynko, masz dobre warunki do uprawy. Kupiłam sobie dwa lata temu dużą ilość ciekawych grudników, ale słabo u mnie rosły na półce. Pojawiające się pączki opadały, a jak już coś zakwitło, to kwiaty szybko więdły. Za ciepło dla nich u mnie, niestety.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
A nie przelewałaś? Jest bardzo wrażliwy na mokro, raczej przesuszam.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Zgadza się, że powinno się raczej zmniejszyć podlewanie i nie od góry na ziemię tylko przez podsiąk (do podstawki) ale tak, żeby nie stał długo w wodzie. Już kiedyś tak zniszczyłem jednego większego Grudnika, podlewając od góry i teraz tylko przez podstawkę nawadniam.