CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Dwie sprawy, stopniowe żółknięcie dolnych liści to normalna sprawa. Ale jednak na pewno masz nieprawidłowe podłoże. Powinna być mieszanka ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:1 - 1:2. Podczas przesadzenia sprawdź stan korzeni, oczyść dokładnie ze starego podłoża. Po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Witam. Od lat moje kaktusy atakuje ta sama choroba. Liczę na to, że tutaj na forum znajdę pomoc.
Moje kaktusy i wilczomlecze atakuje od dawna ta sama choroba. Tworzą się brązowe plamy, najczęściej od dołu, od nasady, ale też np. w przegubach opuncji, w miejscach, gdzie kiedyś wyrosły nowe pędy. Brązowienie kaktusów od dołu idzie stopniowo coraz wyżej - a na dole coraz głębiej wyniszcza roślinę. W końcu kaktus od dołu "pnia" robi się w środku martwy, suchy, prawie pusty. Jakimś cudem górne pędy potrafią jeszcze czerpać z siebie zapasy i trochę rosnąć - np. kolejny rok. Potem kaktus cały ginie.
Szukałem informacji, co to za choroba, jak zwalczać. Najbardziej podobna wydaje się do niej tzw. sucha zgnilizna. Zgodnie z zaleceniami opryskiwałem kaktusy przeciw suchej zgniliźnie preparatem Miedzian 50WP (grzybobójczy). Dwa, nawet trzy razy w odstępach czasu. Nic nie pomogło, nawet nie zahamowało rozrostu brązowych miejsc.
Załączam kilka zdjęć różnych kaktusów i wilczomleczy - jako przykłady chorych roślin. Bardzo proszę o rozpoznanie, co je niszczy i jak skutecznie je ratować.
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/332/63a35487d765240em.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/333/d2233ac53333506em.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/332/3e606e04b2dd480fm.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/333/ebed873bf53d3732m.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/333/41ea0f98b23f9611m.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/332/e0d5914d8bf01b8dm.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/333/540a5ee133a35a57m.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/333/1e18ca7878930daem.jpg)
Moje kaktusy i wilczomlecze atakuje od dawna ta sama choroba. Tworzą się brązowe plamy, najczęściej od dołu, od nasady, ale też np. w przegubach opuncji, w miejscach, gdzie kiedyś wyrosły nowe pędy. Brązowienie kaktusów od dołu idzie stopniowo coraz wyżej - a na dole coraz głębiej wyniszcza roślinę. W końcu kaktus od dołu "pnia" robi się w środku martwy, suchy, prawie pusty. Jakimś cudem górne pędy potrafią jeszcze czerpać z siebie zapasy i trochę rosnąć - np. kolejny rok. Potem kaktus cały ginie.
Szukałem informacji, co to za choroba, jak zwalczać. Najbardziej podobna wydaje się do niej tzw. sucha zgnilizna. Zgodnie z zaleceniami opryskiwałem kaktusy przeciw suchej zgniliźnie preparatem Miedzian 50WP (grzybobójczy). Dwa, nawet trzy razy w odstępach czasu. Nic nie pomogło, nawet nie zahamowało rozrostu brązowych miejsc.
Załączam kilka zdjęć różnych kaktusów i wilczomleczy - jako przykłady chorych roślin. Bardzo proszę o rozpoznanie, co je niszczy i jak skutecznie je ratować.
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/332/63a35487d765240em.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/333/d2233ac53333506em.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/332/3e606e04b2dd480fm.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/333/ebed873bf53d3732m.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/333/41ea0f98b23f9611m.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/332/e0d5914d8bf01b8dm.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/333/540a5ee133a35a57m.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/333/1e18ca7878930daem.jpg)
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Z tego co widzę niektóre Twoje rośliny mają nieprawidłowe podłoże, sama ziemia? Powinny mieć mocno przepuszczalne podłoże, u mnie ziemia stanowi 15-25% całości substratu. Jeśli te brązowe plamy są tylko w dolnych częściach roślin to możliwe że to po prostu części zdrewniałe. Przychodzi to naturalnie kiedy rośliny osiągną odpowiedni wiek.
@edit Zdjęcie trzecie od końca. Roślina wygląda jakby zgniła? Sprawdź czy w tej części przy podłożu jest twarda. Jeśli jest miękka to nic z niej nie będzie. Możesz uciąć nad tym miejscem aż do zdrowej tkanki i spróbować ukorzenić.
@edit 2 Co do pierwszego zdjęcia. Ta roślina wygląda jakby była powyciągana i powyginana z powodu niedoboru światła.
@edit Zdjęcie trzecie od końca. Roślina wygląda jakby zgniła? Sprawdź czy w tej części przy podłożu jest twarda. Jeśli jest miękka to nic z niej nie będzie. Możesz uciąć nad tym miejscem aż do zdrowej tkanki i spróbować ukorzenić.
@edit 2 Co do pierwszego zdjęcia. Ta roślina wygląda jakby była powyciągana i powyginana z powodu niedoboru światła.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Witam, czy ktoś jest w stanie ocenić co może dolegać mojemu kaktusowi, jeśli coś mu dolega? Zdjęcie poniżej. Od spodu robią się przebarwienia. Od jesieni niepodlewany, podłoże to gotowa mieszanka dla kaktusów kupiona w sklepie + drenaż, kaktus stoi już drugi rok, a przebarwienia posiada od zeszłego lata. Dziękuję z góry za pomoc ![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/335/3c9d1a58d08d814am.jpg)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/335/3c9d1a58d08d814am.jpg)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Efekt starzenia się.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Rozumiem, w takim razie dziękuję za odpowiedź
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Arash37, te brązowe plamy oraz całkowite brązowienie kaktusów od dołu to są miejsca suche i twarde. To absolutnie nie przypomina gnicia. Poza tym pędy, które nawet są mocno zaatakowane przez brązowe plamy, w lecie nadal rosną, wypuszczają młode. Po jakimś roku albo dwóch na tych młodych też robią się brązowe plamy, ale kaktus rośnie dalej.
Najgorsze jest to, że im dłużej one są na kaktusie, im większe, tym głębiej ta sucha, brązowa rzecz wżera się w tkankę kaktusa. W tych miejscach on ma coraz mniej tkanki żywej. Atakowany od dołu po kilku latach potrafi być całkowicie przeschnięty u nasady i nagle przestaje rosnąć. Ta część robi się martwa.
Co do podłoża, półtora roku temu przesadzałem kaktusy i część rośnie w podłożu z dużą ilością piasku i żwiru, ale brązowe plamy dalej powstają. Bardzo mi zależy, by ktoś umiał nazwać tę chorobę i podpowiedział, jak leczyć. Zarówno kaktusy jak i wilczomlecze są zaatakowane.
Najgorsze jest to, że im dłużej one są na kaktusie, im większe, tym głębiej ta sucha, brązowa rzecz wżera się w tkankę kaktusa. W tych miejscach on ma coraz mniej tkanki żywej. Atakowany od dołu po kilku latach potrafi być całkowicie przeschnięty u nasady i nagle przestaje rosnąć. Ta część robi się martwa.
Co do podłoża, półtora roku temu przesadzałem kaktusy i część rośnie w podłożu z dużą ilością piasku i żwiru, ale brązowe plamy dalej powstają. Bardzo mi zależy, by ktoś umiał nazwać tę chorobę i podpowiedział, jak leczyć. Zarówno kaktusy jak i wilczomlecze są zaatakowane.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Masz inne rośliny, które nie chorują? Podlewałeś jakims antygrzybem, czy tylko pryskałeś? Może być tak, że nikt Ci tego nie zdiagnozuje.
Napisz jeszcze czym podlewasz. Kranówka? Deszczówka?
Napisz jeszcze czym podlewasz. Kranówka? Deszczówka?
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Nie mam jak pozyskiwać deszczówki. Woda z kranu, ale taka, która odstała przez wiele godzin, a zwykle do następnego dnia. W okresie wegetacji kaktusów dodaję do wody odżywkę "Superkoncentrat Planta Vit. Nawóz do kaktusów i sukulentów" w zalecanej proporcji 1 ml preparatu na 1 l wody. Nigdy nie podlewałem z dodatkiem czegoś antygrzybicznego. Tak jak pisałem, trzy razy (w odstępach) spryskałem miedzianem50. A ponieważ nie było efektu nawet po dłuższym czasie, stwierdziłem, że na tę chorobę trzeba czegoś innego, ale nie wiem, czego.
Jeżeli miedzian nie niszczy opryskiwanej tkanki, mogę jeszcze ileś razy powtórzyć opryski albo nawet pędzlować mokrym pędzelkiem chore miejsca. Tylko czy to pomoże?
-- 24 mar 2020, o 00:23 --
Zapomniałem dodać: tak, mam inne rośliny - bluszcze, anturium, żyworódkę, sansewierę i jeszcze jakiś kwiatek z grubymi liśćmi oraz drugi z liśćmi długimi i zielono-czerwonymi, ale nie znam nazwy. One raczej nie chorują, jedynie bluszczom często żółkną liście i odpadają i tworzą się długie, puste odcinki na łodygach, ale mimo to wszystkie bluszcze rosną.
Jeżeli miedzian nie niszczy opryskiwanej tkanki, mogę jeszcze ileś razy powtórzyć opryski albo nawet pędzlować mokrym pędzelkiem chore miejsca. Tylko czy to pomoże?
-- 24 mar 2020, o 00:23 --
Zapomniałem dodać: tak, mam inne rośliny - bluszcze, anturium, żyworódkę, sansewierę i jeszcze jakiś kwiatek z grubymi liśćmi oraz drugi z liśćmi długimi i zielono-czerwonymi, ale nie znam nazwy. One raczej nie chorują, jedynie bluszczom często żółkną liście i odpadają i tworzą się długie, puste odcinki na łodygach, ale mimo to wszystkie bluszcze rosną.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Kup Previcur i tym podlej.
Woda do podlewania musi być miękka. Musisz wiedzieć, jaką masz twardość wody. Jeśli masz twardą, wtedy odstanie jej na niewiele się zda. Wtedy albo musisz używać wody z filtra, albo ją przygotowywać, albo kupić torf i lniany woreczek. Do woreczka wsypujesz torfu, namaczasz na dobę w wiadrze wody i masz wtedy bardzo dobrą wodę do podlewania. Wkład z torfu możesz użyć jakieś trzy razy, potem wymieniasz.
Woda do podlewania musi być miękka. Musisz wiedzieć, jaką masz twardość wody. Jeśli masz twardą, wtedy odstanie jej na niewiele się zda. Wtedy albo musisz używać wody z filtra, albo ją przygotowywać, albo kupić torf i lniany woreczek. Do woreczka wsypujesz torfu, namaczasz na dobę w wiadrze wody i masz wtedy bardzo dobrą wodę do podlewania. Wkład z torfu możesz użyć jakieś trzy razy, potem wymieniasz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Dzięki za radę. Kupię ten Previcur (choć widzę, że jest dość drogi) i będę podlewał. Może akurat z biegiem czasu on zadziała na te plamy na kaktusach. Plamy niszczą w tych miejscach żywą tkankę, poza tym hamują wzrost. Rośliny wprawdzie rosną, ale znacznie wolniej, czego dowodem skromne rozmiary egzemplarzy, które mają już po ok. 20 lat. Niektóre mają skromny przyrost zaledwie raz na 2-3 lata.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 4 lut 2020, o 03:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Problem z kaktusem.
Cześć wszystkim! Czy moglibyście mi pomóc w zidentyfikowaniu czy z tym kaktusem jest wszystko ok? Pytam dlatego że zauważyłem, iż ostatnio nieco oklapł. Normalnie jego górna część która teraz jest skierowana lekko ku dołowi, raczej pięła się w górę. W ostatnim czasie nie był ani przestawiany ani raczej nie dostał zbyt dużo wody. Dodam tylko że jego angielska nazwa Angel?s Wing.
Chciałem jeszcze zapytać, czy mogę w jakiś sposób go rozmnożyć?
Pozdrawiam!
-- 25 mar 2020, o 17:06 --
Zdjęcie:
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/337/f50567e89d95b17dm.jpg)
Chciałem jeszcze zapytać, czy mogę w jakiś sposób go rozmnożyć?
Pozdrawiam!
-- 25 mar 2020, o 17:06 --
Zdjęcie:
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/337/f50567e89d95b17dm.jpg)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Ten kaktus jest ewidentnie wyciągnięty wskutek nieprawidłowej uprawy.
Kaktusy z niewielkimi wyjątkami, zimujemy w chłodzie - poniżej około 10 stopni oraz całkowicie na sucho.
Drugą kwestią jest uprawa w bardzo ubogim podłożu, mieszance ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:5.
Wierzchołki odetnij i na nowo daj do ukorzeniania. Po odcięciu odczekaj dzień, dwa aż miejsce cięcia dokładnie obeschnie. Do czasu ukorzenienia, nie podlewaj tylko delikatnie spryskuj podłoże co jakiś czas.
Nie muszę dodawać, że stanowisko tylko i wyłącznie słoneczny, najlepiej południowy parapet.
Kaktusy z niewielkimi wyjątkami, zimujemy w chłodzie - poniżej około 10 stopni oraz całkowicie na sucho.
Drugą kwestią jest uprawa w bardzo ubogim podłożu, mieszance ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:5.
Wierzchołki odetnij i na nowo daj do ukorzeniania. Po odcięciu odczekaj dzień, dwa aż miejsce cięcia dokładnie obeschnie. Do czasu ukorzenienia, nie podlewaj tylko delikatnie spryskuj podłoże co jakiś czas.
Nie muszę dodawać, że stanowisko tylko i wyłącznie słoneczny, najlepiej południowy parapet.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 4 lut 2020, o 03:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Dzięki za odpowiedź! Kaktus jest na południowym parapecie. W jaki sposób mam go ukorzenić? Czy mam najpierw odcinać całą tę bulwę?