Grubosz - Crassula cz.5

Zablokowany
MAGDA_ES
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 3 mar 2020, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

:wit
Mam pytanko.
Czy już można wystawiać roślinki na zewnątrz na dzień? Wiadomo, że w nocy należy schować bo jeszcze za zimno.
U mnie w tej chwili temperatury w okolicy 15*C, a w słońcu to pewnie jeszcze więcej.

Pozdrawiam
Magda
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 584
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Oczywiście że można, powiedziałabym nawet, że trzeba. Obecne, niewysokie temperatury pozwolą na przyzwyczajenie się roślinek do słońca, co w przyszłości zaowocuje przebarwieniami, a nie poparzeniem. Moje sukulenty już kilka dni są na wybiegu, a wieczorem są chowane.
Pozdrawiam:)
Zuza_m
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 20 lut 2018, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Cześć Wam :wit
Z racji długiego wolnego "wzięłam" się za kwiatki, które mam w pokoju, w tym oczywiście za grubosza.
Obrazek
Z racji tego, że w październiku wyjechałam na studia nie był zimowany w piwnicy, tylko w moim pokoju w temp. ok 16-17°C. Przez ten cały czas nie stał w żadnym oknie, tylko w takim miejscu na biurku, że cały czas miał światło dzienne, ale bez bezpośredniego słońca.
Dzisiaj wystawiłam go na pole do zacienionego miejsca (jak na zdjęciu), żeby się powoli przyzwyczajał do temperatury i ciepełka.
I teraz wchodzę ja i mam do Was ogromną prośbę. Powiedzcie mi proszę jak dalej o niego dbać, mam do dyspozycji okno wschodnie i południowe oraz tak jak wcześniej biurko. Chciałabym też go przyciąć, żeby trochę zmniejszyć jego krzewiastość (nie zależy mi na jakimś specjalnym wygladzie). "Skrócony" był raz, ale to przez przypadek, bo kot go zrzucił z okna, ale bez problemu rósł sobie dalej jak gdyby nigdy nic.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19194
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Jak dbać to znajdziesz w tym wątku, poczytaj.

Grubosze wymagają słonecznego stanowiska przez cały rok, czyli najlepiej południowa wystawa. Co do wystawienia na zewnątrz, w przyszłym tygodniu ma być załamanie pogody i temperatura ma radykalnie spaść, więc ostrożnie z trzymaniem na zewnątrz.
Musi być też posadzony do prawidłowego podłoża, tj. mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:1.
Jak nie rośnie w takim podłożu, to wpierw przesadź, odczekaj parę tygodni i dopiero wtedy można zabierać się za przycinanie. Przy tak wyciągniętych gałęziach proponuję radykalne cięcie, zostawiając na każdej po 2 - 3 pary liści.

Jak tutaj:
viewtopic.php?p=6237647#p6237647

Gdzie znajduje się osobny wątek poświęcony cięciu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zuza_m
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 20 lut 2018, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

@norbert76 bardzo dziękuję za porady, podłoże mam takie jakie być powinno i wedle podesłanego linka zabieram się za cięcie.
Dzięki ;:167
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Jest trochę niedożywiony, dopiero budzi się do życia. Ale może ktoś pomoże. Gollum czy Hobbit?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2883
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

"Obie odmiany różnią się między sobą nieznacznie i z tego względu często są mylone. Przyjmuje się, że u odmiany ?Hobbit? liście nie zawsze tworzą kształt idealnej trąbki i czasem są nie całkiem zwinięte, a u odmiany ?Gollum? prawie wszystkie liście są trąbkowate, ale zdarza się również, że obie odmiany traktowane są jako jedna odmiana o różnych nazwach".

http://www.e-ogrodek.pl/a/hobbit-i-goll ... 19942.html
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
LukeMike
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 25 kwie 2018, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Witam, kupiłem 3 letniego grubosza, dosyć duzy bo ma koło 70cm z donicą dużą. No właśnie, jest w ozdobnej donicy prawdopodobnie bez drenażu na dole, donica jest pełna więc woda nie ma gdzie uciekać. Przesadzić od razu czy poczekać? Jeśli tak to ziemia do kaktusów i sukulentów będzie odpowiednia ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19194
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Oczywiście że przesadzić - zapamiętaj, każdą roślinę przesadzamy niezwłocznie po zakupie.
Druga sprawa, każda roślina musi rosnąć w doniczce z odpływem. Na co chcesz czekać, aż korzenie zaczną gnić, a w konsekwencji sama roślina?
W kwestii podłoża i innych kwestii wystarczy jakbyś wcześniej przeczytał ten wątek, masz zawarte w nim wszystkie informacje.
Podłoże to nie sama ziemia, ale mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
LukeMike
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 25 kwie 2018, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

pojawił się problem, zauważyłem że w ziemi są jakieś robaki, szybko dałem go do prysznica i zamknąłem żeby nie przeszły na inne rośliny, czy to skoczogonki?



https://wrzucplik.pl/pokaz/1985466---97ei.html
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19194
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Skoczogonki skaczą, jak się je dotknie - jak sama nazwa wskazuje.
Wymień dokładnie podłoże - oczyść dokładnie bryłę korzeniową, to problem powinien zniknąć, chociaż są szkodliwe gdy są w dużej ilości. W każdym razie zamykanie do worka jest zbędne.

PS. Pisz poprawnie po polsku - zdania zaczynamy z dużej litery.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
LukeMike
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 25 kwie 2018, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Nie zamknąłem w worku, tylko drzwi od prysznica, trochę się zestresowałem bo kwiatek nowy i nie wiadomo co w nim jest...

Dopiero w poniedziałek będę mógł to ogarnąć, czy taka ziemia jest odpowiednia ? https://kwiaton.pl/product-pol-912-Kron ... ow-5l.html wiem, są lepsze na portalu aukcyjnym ale pewnie trzeba dłużej czekać...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19194
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

W zasadzie nie większej różnicy między producentami podłoża, chociaż raz widziałem podłoże z dużą ilością żwirku.
Generalnie ziemia do sukulentów jest z domieszką piasku i powinna być pozbawiona różnych śmieci, włókien, patyczków które można spotkać w przypadku zwykłej ziemi uniwersalnej.
Najważniejsze jest jednak to, że w przypadku sukulentów tak czy owak musisz dodać i tak dużą ilość żwirku kwarcowego (można dostać też pod nazwą rzecznego) w proporcji jak napisałem wyżej 1:1, a nawet 1:2. Czyli 1 część ziemi, dwie części żwirku i tylko do takiej mieszanki sadzisz sukulenty. Najlepiej jak podłoże będzie całkowicie suche podczas przesadzenia.
Po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
LukeMike
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 25 kwie 2018, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Tych żwirków kwarcowych jest pełno różnych wielkości...


A co do grubosza i czyszczenia, ma brudne te liście... można spryskać go wodą i zostawić żeby wyschła czy każdy listek trzeba osobno czyścić szmatką?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19194
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Żwirek o frakcji 2 - 4 mm będzie najlepszy.

Nie rozumiem z czego chcesz czyścić liście? Z kurzu, z osadu? Wystarczy jak zrobisz oprysk, ale wodą destylowaną - nie zostawia śladów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”