Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 9 kwie 2020, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Cześć,
niedawno zaczęłam swoją przygodę z roślinkami, ze względu na to, że mam dość ciemne mieszkanie wybór padł na zamiokulkasa.
Rosły pięknie, aż ostatnio coś zaczęło być nie tak... Młode pędy brązowieją na końcu, często jeszcze zanim pęd się całkiem rozwinie. Po usunięciu tej martwej części, pęd nadal brązowieje od góry. Na początku myślałam, że to przelanie, więc oczyściłam korzenie i wsadziłam do nowej ziemi.
Problem pozostał. Nie wiem, co z nimi robić. Bardzo mi ich szkoda. Co mogę zrobić?
Pod keramzytem jest zwykła plastikowa doniczka z dziurkami i dodatkowym keramzytem na dnie.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c4501343a39bc5d7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3d798f4d9511edfa
https://www.fotosik.pl/zdjecie/74af73becc03d18d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/51ad51782a618193
niedawno zaczęłam swoją przygodę z roślinkami, ze względu na to, że mam dość ciemne mieszkanie wybór padł na zamiokulkasa.
Rosły pięknie, aż ostatnio coś zaczęło być nie tak... Młode pędy brązowieją na końcu, często jeszcze zanim pęd się całkiem rozwinie. Po usunięciu tej martwej części, pęd nadal brązowieje od góry. Na początku myślałam, że to przelanie, więc oczyściłam korzenie i wsadziłam do nowej ziemi.
Problem pozostał. Nie wiem, co z nimi robić. Bardzo mi ich szkoda. Co mogę zrobić?
Pod keramzytem jest zwykła plastikowa doniczka z dziurkami i dodatkowym keramzytem na dnie.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c4501343a39bc5d7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3d798f4d9511edfa
https://www.fotosik.pl/zdjecie/74af73becc03d18d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/51ad51782a618193
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Cóż, standard - nieprawidłowa pielęgnacja i warunki uprawy.
1. Doniczka do wywalenia. Korzenie roślin muszą mieć dostęp do powietrza. W takich doniczkach z wkładem, cyrkulacja powietrza jest utrudniona. Druga sprawa, zamiokulkasy preferują ciasne doniczki. Najlepsza będzie zwykła doniczka postawiona na podstawce.
2. Podłoże do wymiany, bo to pewnie sama ziemia i to jeszcze uniwersalna. Sukulenty sadzimy do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:1. To co jest teraz na wierzchu też do wywalenia - do korzeni musi docierać powietrze zarówno od dołu, jak i od góry.
3. Stanowisko do wymiany. W tym ciemnym kącie możesz postawić sztuczne kwiatki. Jeśli masz ciemne mieszkanie, to zamiokulkas powinien stać w pobliżu okna. Niestety w necie pokutuje mit, że zamiokulkasy mogą rosnąć nawet w cieniu. Tak, są tolerancyjne jeśli chodzi o światło, ale w naturze. Jak wszystkie rośliny potrzebują światła do prawidłowego rozwoju.
Czyli przesadź, oczyść korzenie ze starego podłoża i sprawdź ich stan oraz stan bulw. Po przesadzeniu odczekaj tydzień i dopiero wtedy delikatnie podlej.
1. Doniczka do wywalenia. Korzenie roślin muszą mieć dostęp do powietrza. W takich doniczkach z wkładem, cyrkulacja powietrza jest utrudniona. Druga sprawa, zamiokulkasy preferują ciasne doniczki. Najlepsza będzie zwykła doniczka postawiona na podstawce.
2. Podłoże do wymiany, bo to pewnie sama ziemia i to jeszcze uniwersalna. Sukulenty sadzimy do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:1. To co jest teraz na wierzchu też do wywalenia - do korzeni musi docierać powietrze zarówno od dołu, jak i od góry.
3. Stanowisko do wymiany. W tym ciemnym kącie możesz postawić sztuczne kwiatki. Jeśli masz ciemne mieszkanie, to zamiokulkas powinien stać w pobliżu okna. Niestety w necie pokutuje mit, że zamiokulkasy mogą rosnąć nawet w cieniu. Tak, są tolerancyjne jeśli chodzi o światło, ale w naturze. Jak wszystkie rośliny potrzebują światła do prawidłowego rozwoju.
Czyli przesadź, oczyść korzenie ze starego podłoża i sprawdź ich stan oraz stan bulw. Po przesadzeniu odczekaj tydzień i dopiero wtedy delikatnie podlej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam
Czy pomarszczona bulwa zamiokulkasa oznacza przesuszenie? Cała roślina wygląda zdrowo, podczas przesadzania bulwy zdrowe wyglądały jak młode ziemniaczki. Przesadziłam go 2 tygodnie temu do doniczki z terakoty, bo poprzednią plastikową rozsadzał. Wczoraj zauważyłam, że część jednej bulwy jest pomarszczona. W doniczce mieszkają jeszcze 2 bulwy i te wyglądają zdrowo. Za mało podlewam czy to może być inny problem? Dodam jeszcze ,-być może ma to jalieś znaczenie- że jest to największa z bulw a pomarszczenie jest od środka doniczki a podlewam po brzegach. Proszę o poradę.
Czy pomarszczona bulwa zamiokulkasa oznacza przesuszenie? Cała roślina wygląda zdrowo, podczas przesadzania bulwy zdrowe wyglądały jak młode ziemniaczki. Przesadziłam go 2 tygodnie temu do doniczki z terakoty, bo poprzednią plastikową rozsadzał. Wczoraj zauważyłam, że część jednej bulwy jest pomarszczona. W doniczce mieszkają jeszcze 2 bulwy i te wyglądają zdrowo. Za mało podlewam czy to może być inny problem? Dodam jeszcze ,-być może ma to jalieś znaczenie- że jest to największa z bulw a pomarszczenie jest od środka doniczki a podlewam po brzegach. Proszę o poradę.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
A może wrzucisz zdjęcia?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Jeśli jest twarda, to nie ma czym się przejmować, ale bulwy i korzenie powinny być zakryte podłożem.
Pamiętaj, że zamiokulkas wbrew powszechnej opinii nie może stać daleko od okna oraz musi być delikatnie i niezbyt często podlewany. Ma bardzo wrażliwe korzenie i właśnie bulwy.
Pamiętaj, że zamiokulkas wbrew powszechnej opinii nie może stać daleko od okna oraz musi być delikatnie i niezbyt często podlewany. Ma bardzo wrażliwe korzenie i właśnie bulwy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dziękuję za opinię. Stoi w kącie ale ma obok 6 okien tarasowych także na brak światła nie powinien narzekać. Czyli nie zasuszyłam go i mogę podlewać jak dawniej? (Czekałam aż ziemia przeschnie na głębokość palca). Zakryję bulwy, odkryłam tylko do zdjęcia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie na głębokość palca. Podłoże musi całkowicie przeschnąć przed kolejnym podlaniem. Podlewasz niedużą ilością wody.
W jakiej odległości są te okna?
W jakiej odległości są te okna?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
50 cm od pierwszego okna. Pomieszczenie nie jest duże i ma 3 źródła światła: północ, wschód i zachód. Roślina stoi przy wschodnim oknie naprzeciwko północnego.
Czy to pomarszczenie zniknie czy tak już zostanie? Bulwa jest twarda.
Czy to pomarszczenie zniknie czy tak już zostanie? Bulwa jest twarda.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Stanowisko ok.
Co do pomarszczenia może zostać, ale jeśli jest bulwa jest twarda, to w żadnym wypadku nie wpływa na rozwój rośliny. Miej ją jednak na oku i co jakiś czas sprawdzaj czy nie będzie jakiś dalszych zmian.
Co do pomarszczenia może zostać, ale jeśli jest bulwa jest twarda, to w żadnym wypadku nie wpływa na rozwój rośliny. Miej ją jednak na oku i co jakiś czas sprawdzaj czy nie będzie jakiś dalszych zmian.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Ok bardzo dziękuję za pomoc.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 4 cze 2016, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam serdecznie, przeczytałam cały ten wątek, przychodzę po poradę. Znaleziony kilka dni temu okaz na śmietniku. Leżał luzem, korzonki w dobrym stanie wyglądały, nie były zgniłe, ale wszystkie poucinane jakby ktoś chciał je wszystkie skrócić. Uciachane na jednej długości wszystkie, i tak zostawiony. Są dwie bulwy, twarde, nie zepsute. Na jednej dwa liście, na drugiej jeden.
Przyniosłam bidulka do domu, opłukałam, zasypałam węglem korzonki,
Zostawiłam do całkowitego wyschniecia. W tym czasie przygotowałam ziemię, do kaktusów wymieszana z agroperlitrm ( nie miałam żwirku w domu a do sklepu nie wychodzę obecnie), mniej więcej 2:1, plus troszkę kory od storczyka, na fotce nie widać bo delikatnie samą górę przysypalam samą ziemia,. Nie lubię widoku ziemi z perlitem.
Po kilku dniach gdy i korzonki przeschły i ziemia była sucha wsadziłam nieszczęśnika do doniczki z ziemią, nie podlewam przez tydzień. Stanowisko, okno północne, (mam tylko okna od strony północnej i poludniowej), stoi tuż przy oknie, z tej strony nigdy nie ma bezpośredniego słońca, kaloryfer już nie grzeje. Macie może jakieś spostrzeżenia, uwagi, porady żeby wyprowadzić bidulka na prostą?
Ma trochę pożółkłe/ jasnozielone listki, zwłaszcza na jednej łodydze, nie wiem czy od nadmiaru,/ braku światła.. Nie wiem czy był przelany, te korzonki które zastałam wyglądały ok. Bulwy twarde, liście też twarde, tylko niektóre jasnozielone.
Pozdrawiam i dziękuję za jakieś porady i uwagi
Przyniosłam bidulka do domu, opłukałam, zasypałam węglem korzonki,
Zostawiłam do całkowitego wyschniecia. W tym czasie przygotowałam ziemię, do kaktusów wymieszana z agroperlitrm ( nie miałam żwirku w domu a do sklepu nie wychodzę obecnie), mniej więcej 2:1, plus troszkę kory od storczyka, na fotce nie widać bo delikatnie samą górę przysypalam samą ziemia,. Nie lubię widoku ziemi z perlitem.
Po kilku dniach gdy i korzonki przeschły i ziemia była sucha wsadziłam nieszczęśnika do doniczki z ziemią, nie podlewam przez tydzień. Stanowisko, okno północne, (mam tylko okna od strony północnej i poludniowej), stoi tuż przy oknie, z tej strony nigdy nie ma bezpośredniego słońca, kaloryfer już nie grzeje. Macie może jakieś spostrzeżenia, uwagi, porady żeby wyprowadzić bidulka na prostą?
Ma trochę pożółkłe/ jasnozielone listki, zwłaszcza na jednej łodydze, nie wiem czy od nadmiaru,/ braku światła.. Nie wiem czy był przelany, te korzonki które zastałam wyglądały ok. Bulwy twarde, liście też twarde, tylko niektóre jasnozielone.
Pozdrawiam i dziękuję za jakieś porady i uwagi
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Tutaj nie ma co doradzać, wszystko zrobiłaś jak należy. Teraz wystarczy tylko czekać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta