Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: Pelargonie - FOTO kwitnień sezon 2017,2018,2019
Anka159
To pelargonia wantirna. Obecnie ma 160 cm. Można ją prowadzić na drzewko albo jako krzak. Ja ją prowadzę na trzy pędy, ale raz w roku, na początku lata trochę przycinam, dzięki temu wypuszcza od dołu nowe przyrosty i całość jest zielona i kwiaty są na całości.
To pelargonia wantirna. Obecnie ma 160 cm. Można ją prowadzić na drzewko albo jako krzak. Ja ją prowadzę na trzy pędy, ale raz w roku, na początku lata trochę przycinam, dzięki temu wypuszcza od dołu nowe przyrosty i całość jest zielona i kwiaty są na całości.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
160 cm Tak dużej pelargonii to nie widziałam - gratuluję.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Joanno piękne liście ma ta odmiana, takie jakby marmurkowe
Mam kilkanaście odmian ale żadna takiej wysokości nie osiągnęła. Zresztą te w domu i w skrzynce za oknem muszą być niskie bo tylko takie pasują. Przycinam na bieżąco i jakoś się udaje.
Mam kłopot z gabarytem odmiany Prince of Orange jeśli to prawidłowa nazwa ale ... liście faktycznie mają zapach pomarańczy.
W maju dostałam małą sadzonkę, a teraz to duży okaz.
Stoi w kuchni na parapecie i ... tam juz nic się nie mieści - szerokość 50 cm, wysokość samej rośliny 42 cm
Ma kępiasty pokrój jak bodziszki w ogrodach.
Podlewana głównie deszczówką i sporadyczne z nawozem o minimalnej dawce azotu.
Liście bardzo mięciutkie i brzegiem falujące. Zapach dość intensywny
Kwitnie drobnymi kwiatuszkami jak wszystkie te o aromatycznych liściach
Rozchyliłam liście aby pokazać w jakiej dziwnej formie ona rośnie .
Chcę dla koleżanki pozyskać sadzonkę ale ... nie wiem jak to zrobić z takiego dziwoląga ???
Pędy ma krótkie, do tego wytnę 1 pęd to od razu zrobi się dziura i brzydko będzie wyglądać
Może na raz wszystkie przyciąć, a mateczną powoli przygotować do zimowania - czy to nie za wcześnie ?
Mam kilkanaście odmian ale żadna takiej wysokości nie osiągnęła. Zresztą te w domu i w skrzynce za oknem muszą być niskie bo tylko takie pasują. Przycinam na bieżąco i jakoś się udaje.
Mam kłopot z gabarytem odmiany Prince of Orange jeśli to prawidłowa nazwa ale ... liście faktycznie mają zapach pomarańczy.
W maju dostałam małą sadzonkę, a teraz to duży okaz.
Stoi w kuchni na parapecie i ... tam juz nic się nie mieści - szerokość 50 cm, wysokość samej rośliny 42 cm
Ma kępiasty pokrój jak bodziszki w ogrodach.
Podlewana głównie deszczówką i sporadyczne z nawozem o minimalnej dawce azotu.
Liście bardzo mięciutkie i brzegiem falujące. Zapach dość intensywny
Kwitnie drobnymi kwiatuszkami jak wszystkie te o aromatycznych liściach
Rozchyliłam liście aby pokazać w jakiej dziwnej formie ona rośnie .
Chcę dla koleżanki pozyskać sadzonkę ale ... nie wiem jak to zrobić z takiego dziwoląga ???
Pędy ma krótkie, do tego wytnę 1 pęd to od razu zrobi się dziura i brzydko będzie wyglądać
Może na raz wszystkie przyciąć, a mateczną powoli przygotować do zimowania - czy to nie za wcześnie ?
- Beatriceee
- 200p
- Posty: 361
- Od: 28 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
- Kontakt:
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Kochani, mam 3 rosnące szczepki z jesieni pelargonii odmianowych, ale przez zimę na ciepłym parapecie się wyciągnęły do światła. Są cherlawe, od dołu nie mają w ogóle liści. Pytanie co teraz z nimi zrobić. Przyciąć? Gołe łodygi zostawić w ziemi, a sadzonki spróbować ukorzenić od nowa? Czy tylko ściąć im stożki wzrostu żeby się rozkrzewiły? Kiedy je przesadzić z kubeczków do większych donic i zacząć nawozić?
Biohumus starczy czy dać coś mocniejszego?
Biohumus starczy czy dać coś mocniejszego?
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Witaj,
Nie widzę jak wyglądają Twoje sadzonki, ale jeśli są powyciągane, to oczywiście dobrze by było, żebyś je przycięła. Jeśli są na tyle długie, że się da, to zrób sadzonki w kubeczki (ja po ścięciu lekko przesuszam łodyżki, przed wsadzeniem w podłoże) - będziesz miała więcej roślin. Pelargonia potrzebuje ok. 12 tygodni, żeby sadzonka po ukorzenieniu zakwitła. A jeśli rośliny są krótkie, to je tylko przytnij, postaw na większym słoneczku, jak zaczną rosnąć, zacznij nawozić, rozkrzewią się.
Nie widzę jak wyglądają Twoje sadzonki, ale jeśli są powyciągane, to oczywiście dobrze by było, żebyś je przycięła. Jeśli są na tyle długie, że się da, to zrób sadzonki w kubeczki (ja po ścięciu lekko przesuszam łodyżki, przed wsadzeniem w podłoże) - będziesz miała więcej roślin. Pelargonia potrzebuje ok. 12 tygodni, żeby sadzonka po ukorzenieniu zakwitła. A jeśli rośliny są krótkie, to je tylko przytnij, postaw na większym słoneczku, jak zaczną rosnąć, zacznij nawozić, rozkrzewią się.
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 20 lut 2017, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Kolezanki i Koledzy, doradźcie proszę. Chciałam w tym roku posadzić na balkonie pelargonie. Oprócz klasycznych skrzynek, mam dwie skrzynie prosperplast (jak na załączonym zdjęciu poniżej). W skrzynkach nie ma odpływu. Wymyśliłam, ze wsadzę do skrzyń rośliny w doniczkach z odpływem, ale niestety szerokość tych głębszych części jest dość mała. Zastanawiam się, czy nie zrobić dziurek na dnie doniczki na stożkach, ale nie mam do nich podstawek, a stoją na murku doradźcie, co będzie najlepsze dla pelargonii? Myślałam, że zmieszczę w nich jedna rabatowa i dwie zwisajace (bluszolistne) pelargonie.
Czy ktoś z Was ma noże takie skrzynki i je modyfikował pod pelargonie?
Czy jakies małe plastikowe doniczki o średnicy ok 16-17cm i głębokości 12- 13cm będą za małe na jedna sadzonkę ?
Czy ktoś z Was ma noże takie skrzynki i je modyfikował pod pelargonie?
Czy jakies małe plastikowe doniczki o średnicy ok 16-17cm i głębokości 12- 13cm będą za małe na jedna sadzonkę ?
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
A ja mam pytanie co do bluszczolistnych: jaką najmniejszą donicę mogą mieć, nie tracąc przy tym na wzroście?
Zależy mi na osłonie od sąsiada, wisiałyby na drewnianej kracie, mam obawy co do wytrzymałości kratki
Zależy mi na osłonie od sąsiada, wisiałyby na drewnianej kracie, mam obawy co do wytrzymałości kratki
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Chciałem trochę przyciąć pelargonie, aby je zagęścić.
Wyczytałem, że warto obciąć czubek nad pierwszą parą liści, aby z tego pędu wyrosły dwa pędy, które wyjdą pomiędzy łodygą a liśćmi.
Jak z tych pędów wyrosną kolejne liście to znowu obcinam czubek nad kolejną parą liści.
Niestety trochę się z tym pogubiłem, tych liści pełno jest:-)
Jest ktoś w stanie oznaczyć mi na poniższym zdjęciach gdzie zrobić cięcia, aby się pelargonia fajnie rozrosła?
Wyczytałem, że warto obciąć czubek nad pierwszą parą liści, aby z tego pędu wyrosły dwa pędy, które wyjdą pomiędzy łodygą a liśćmi.
Jak z tych pędów wyrosną kolejne liście to znowu obcinam czubek nad kolejną parą liści.
Niestety trochę się z tym pogubiłem, tych liści pełno jest:-)
Jest ktoś w stanie oznaczyć mi na poniższym zdjęciach gdzie zrobić cięcia, aby się pelargonia fajnie rozrosła?