W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2500
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witaj Aniu gratuluję zakupionych skarbów wspaniałe rzeczy teraz będziemy podziwiać je w pięknych aranżacjach. Pozdrawiam życzę miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witam serdecznie po przerwie Z dnia na dzień jest coraz cieplej.Raz popadało, ale od ostatniego wpisu niestety ani kropla nie spadła i nie zamierza. Wąż idzie w ruch
W ostatnim tygodniu wraz z M zajęliśmy się kawałkiem ziemi przed furtką.Obrzeże z kostki ułożyłam i posialiśmy trawę.Najpierw trzeba było wybrać piach, którzy pozostawili robotnicy.
Wczoraj w B kupiłam dwie torebki z liliami i dwie dalie.Leżały wciśnięte w kąt, trzeba było je uratować.Niestety dalie od pana Stanisława do mnie raczej już nie dotrą
Teraz zajmuję się moimi rozsadami.Pomidory wciąż małe, biegam z kubeczkami wystawiając je do słońca.Wieczorem zabieram do domu i tak w kółko .Za rok kupuję foliak do domu.
Lobelie powoli przyrastają.Cynie już przepikowałam.Kobee zamierzam wysadzić pod płot, dam lepszej ziemi i nawozu.Niech zarastają siatkę.
Posiałam rzodkiewkę w donicę po kwiatach i już wychodzi, a ja się cieszę, że będę miała do kanapek.Koper i sałata do tego i radość mam, że będę miała swoje.
Aniu-nena popadało raz ,ale teraz znów susza i silny wiatr.Wąż w pogotowiu i trzeba podlewać.
Dzięki za informację dotyczącą tulipanów.Znaczy się, że trzeba im dostarczyć wody, więc mąż dziś je podleje. Szkoda, że nie mieszkamy obok siebie ,z chęcią podzieliłabym się pomidorami.Już sąsiadce nadmieniłam, że dostanie ode mnie to sobie wysadzi.
Przymrozki uszkodziły niektóre pąki u magnolii na działce, ale trochę kwiatów zakwitnie na szczęście.
Ewelinko codziennie latam z wężem, całodzienne słońce plus wiatr robi swoje
Do szkółki uwielbiam jeździć, wiadomo teraz jest sytuacja, gdzie zakupy robi się w mig.
Muszę dokupić jedną hortensję ,bo mam jedno puste miejsce pod płotem i zastanawiam się na jaką się zdecydować.Może Pinky Winky? Albo Annabelle?
Wiolu trochę popadało, ale już jest znowu sucho jak pieprz.Grilla z chęcią bym odpaliła, ale nie mamy na stanie, jeszcze się nie dorobiliśmy.
Pomidorki tak samo jak u Ciebie po przepikowaniu stanęły, a teraz jakby lepiej.Ganiam z nimi i wystawiam je do słońca.Na zewnątrz wychodzą, by łyknąć promieni i jakby powoli się budują.
Werbena dalej stoi jak wryta ,ma dosłownie cztery mizerne ociupinki.Czekam dalej na nią.
Liliowce lekko zasiliłam obornikiem granulowanym
Małgosiu teraz deszcz to zbawienie dla roślin.Nie widać kolejnego w prognozach, więc woda z węża się leje ostatnio.
U nas za płotem też mieszka kot sąsiadów i tylko powąchają się przy płocie, popatrzą na siebie
Śmiesznie to wygląda.Moja nie szczeka na byle ruszający się liść na szczęście, ale jak ktoś obcy podejdzie to zaczyna koncert.
Hiacynty to świeżynki z jesieni, dlatego wypasione .Inne na działce to ażurowe są.
Białe kwiatki to wypełniacz do pelargonii wilczomlecz Diamond Frost
Gosiu moje tulipany to przeważnie jesienne nasadzenia więc nawet jestem z nich zadowolona
Codziennie je oglądam i pstrykam fotki, jedne rozwijają się wcześniej ,a inne później.
Za rok pewnie w połowie znikną, na jesieni znowu dokupię kilka paczek.
Seba no właśnie ten deszcz narobiłby wiele dobrego, jednak w prognozach go nie widać niestety
Mariusz masz rację, cały czas padało, aż bałam się, że cebule zgniją od nadmiaru deszczu, a potem przyszła susza. I tak jest do dzisiaj
Klon rośnie i wypuszcza barwne liście.W słońcu się mieni, lubię na niego patrzeć.Jestem ciekawa jego kolejnych przebarwień .
Alicjo widać, że wszyscy mają tulipany mikrusy.Widocznie taki rok. Z drugiej strony to i lepiej.
Przynajmniej wiatr ich nie połamie
Gosiu ja próbuję się ograniczać, ale ciągnie do zielonego.Jesteśmy na etapie tworzenia, a Ty masz już bardzo dojrzały ogród, ma ramy i nie ma chyba pustych miejsc prawda?
Ja wciąż coś planuję, ale wiadomo, że wszystko kosztuje i to dosyć sporo, więc musi zaczekać
Jedna hortensja w planach, więc może w tym tygodniu pojadę kupić.Luka pod płotem będzie wypełniona.Azalię jedną kupiłam, ale miniaturową. Ja mam dwie szkółki dosyć blisko, więc pokusy są
Dorotko o deszczu już wszyscy zapomnieli i długo go nie będzie.Także wąż czeka
Kolorów coraz więcej, ale jeszcze sporo mi brakuje do zadowolenia.Muszą porosnąć rośliny, które niedawno posadziłam.Chciałabym stworzyć azyl, ale wkoło sąsiedzi widoczni.
Aniu kloniki podmarzają, ale potem się odbudowują także spokojnie kupuj i ciesz się nim
Kasiu bratki pięknie rosną i cieszą codziennie moje oczy.Wesołe kwiatki
Klony są delikatne, ale ja lubię eksperymentować.Czekam na mojego aż się odbuduje.
Pelasie muszą być co roku, uwielbiam te żelazne kwiaty, susza im niestraszna .
Klon Golden Globe
Magnolia Galaxy
Modrzew
Czosnki Gigant
Jabłoń Cortland posadzona na działce przez mojego tatka puszcza liście:)
Wisteria prawdopodobnie tej wiosny będzie miała cudne grona kwiatów, na to czekam...
Pąk w zbliżeniu
Szafirki
Kępa sasankowa
Tawuła
Austinka Andre Le Notre
Róża na pniu
Pozdrawiam serdecznie kochani:)
W ostatnim tygodniu wraz z M zajęliśmy się kawałkiem ziemi przed furtką.Obrzeże z kostki ułożyłam i posialiśmy trawę.Najpierw trzeba było wybrać piach, którzy pozostawili robotnicy.
Wczoraj w B kupiłam dwie torebki z liliami i dwie dalie.Leżały wciśnięte w kąt, trzeba było je uratować.Niestety dalie od pana Stanisława do mnie raczej już nie dotrą
Teraz zajmuję się moimi rozsadami.Pomidory wciąż małe, biegam z kubeczkami wystawiając je do słońca.Wieczorem zabieram do domu i tak w kółko .Za rok kupuję foliak do domu.
Lobelie powoli przyrastają.Cynie już przepikowałam.Kobee zamierzam wysadzić pod płot, dam lepszej ziemi i nawozu.Niech zarastają siatkę.
Posiałam rzodkiewkę w donicę po kwiatach i już wychodzi, a ja się cieszę, że będę miała do kanapek.Koper i sałata do tego i radość mam, że będę miała swoje.
Aniu-nena popadało raz ,ale teraz znów susza i silny wiatr.Wąż w pogotowiu i trzeba podlewać.
Dzięki za informację dotyczącą tulipanów.Znaczy się, że trzeba im dostarczyć wody, więc mąż dziś je podleje. Szkoda, że nie mieszkamy obok siebie ,z chęcią podzieliłabym się pomidorami.Już sąsiadce nadmieniłam, że dostanie ode mnie to sobie wysadzi.
Przymrozki uszkodziły niektóre pąki u magnolii na działce, ale trochę kwiatów zakwitnie na szczęście.
Ewelinko codziennie latam z wężem, całodzienne słońce plus wiatr robi swoje
Do szkółki uwielbiam jeździć, wiadomo teraz jest sytuacja, gdzie zakupy robi się w mig.
Muszę dokupić jedną hortensję ,bo mam jedno puste miejsce pod płotem i zastanawiam się na jaką się zdecydować.Może Pinky Winky? Albo Annabelle?
Wiolu trochę popadało, ale już jest znowu sucho jak pieprz.Grilla z chęcią bym odpaliła, ale nie mamy na stanie, jeszcze się nie dorobiliśmy.
Pomidorki tak samo jak u Ciebie po przepikowaniu stanęły, a teraz jakby lepiej.Ganiam z nimi i wystawiam je do słońca.Na zewnątrz wychodzą, by łyknąć promieni i jakby powoli się budują.
Werbena dalej stoi jak wryta ,ma dosłownie cztery mizerne ociupinki.Czekam dalej na nią.
Liliowce lekko zasiliłam obornikiem granulowanym
Małgosiu teraz deszcz to zbawienie dla roślin.Nie widać kolejnego w prognozach, więc woda z węża się leje ostatnio.
U nas za płotem też mieszka kot sąsiadów i tylko powąchają się przy płocie, popatrzą na siebie
Śmiesznie to wygląda.Moja nie szczeka na byle ruszający się liść na szczęście, ale jak ktoś obcy podejdzie to zaczyna koncert.
Hiacynty to świeżynki z jesieni, dlatego wypasione .Inne na działce to ażurowe są.
Białe kwiatki to wypełniacz do pelargonii wilczomlecz Diamond Frost
Gosiu moje tulipany to przeważnie jesienne nasadzenia więc nawet jestem z nich zadowolona
Codziennie je oglądam i pstrykam fotki, jedne rozwijają się wcześniej ,a inne później.
Za rok pewnie w połowie znikną, na jesieni znowu dokupię kilka paczek.
Seba no właśnie ten deszcz narobiłby wiele dobrego, jednak w prognozach go nie widać niestety
Mariusz masz rację, cały czas padało, aż bałam się, że cebule zgniją od nadmiaru deszczu, a potem przyszła susza. I tak jest do dzisiaj
Klon rośnie i wypuszcza barwne liście.W słońcu się mieni, lubię na niego patrzeć.Jestem ciekawa jego kolejnych przebarwień .
Alicjo widać, że wszyscy mają tulipany mikrusy.Widocznie taki rok. Z drugiej strony to i lepiej.
Przynajmniej wiatr ich nie połamie
Gosiu ja próbuję się ograniczać, ale ciągnie do zielonego.Jesteśmy na etapie tworzenia, a Ty masz już bardzo dojrzały ogród, ma ramy i nie ma chyba pustych miejsc prawda?
Ja wciąż coś planuję, ale wiadomo, że wszystko kosztuje i to dosyć sporo, więc musi zaczekać
Jedna hortensja w planach, więc może w tym tygodniu pojadę kupić.Luka pod płotem będzie wypełniona.Azalię jedną kupiłam, ale miniaturową. Ja mam dwie szkółki dosyć blisko, więc pokusy są
Dorotko o deszczu już wszyscy zapomnieli i długo go nie będzie.Także wąż czeka
Kolorów coraz więcej, ale jeszcze sporo mi brakuje do zadowolenia.Muszą porosnąć rośliny, które niedawno posadziłam.Chciałabym stworzyć azyl, ale wkoło sąsiedzi widoczni.
Aniu kloniki podmarzają, ale potem się odbudowują także spokojnie kupuj i ciesz się nim
Kasiu bratki pięknie rosną i cieszą codziennie moje oczy.Wesołe kwiatki
Klony są delikatne, ale ja lubię eksperymentować.Czekam na mojego aż się odbuduje.
Pelasie muszą być co roku, uwielbiam te żelazne kwiaty, susza im niestraszna .
Klon Golden Globe
Magnolia Galaxy
Modrzew
Czosnki Gigant
Jabłoń Cortland posadzona na działce przez mojego tatka puszcza liście:)
Wisteria prawdopodobnie tej wiosny będzie miała cudne grona kwiatów, na to czekam...
Pąk w zbliżeniu
Szafirki
Kępa sasankowa
Tawuła
Austinka Andre Le Notre
Róża na pniu
Pozdrawiam serdecznie kochani:)
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2500
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witaj kochana te brak opadów i susze sprawiły że wszystko takie inne małe, ale dobrze że jest tulipanki cudowne u mnie mało bo chyba nornica się poczęstowała. U nas mieli pościć wodę wczoraj więc dziś jadę na działkę podlać i może cos przy okazji dzióbnę w ziemi. Pozdrawiam miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Ale masz bogatą kępę sasanek.... Piękne.
Mówisz że klony nie poddają się ....mój jeden po zimie ani jednego pąka jeszcze nie pokazał...i jakoś mi się nie chce wierzyć że coś w tym temacie ruszy....
Na szczęście mam jeszcze dwa.
Też kupiłam pelargonie do skrzynek....teraz czekam na coś do kompozycji z nimi .
Mówisz że klony nie poddają się ....mój jeden po zimie ani jednego pąka jeszcze nie pokazał...i jakoś mi się nie chce wierzyć że coś w tym temacie ruszy....
Na szczęście mam jeszcze dwa.
Też kupiłam pelargonie do skrzynek....teraz czekam na coś do kompozycji z nimi .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu piękne zdjęcia kolorowej menażerii roślinnej. Tulipany młode wspaniale kwitną. Kloniki popodziwiam u Ciebie, moje eksperymenty z palmowymi i kolorowymi skończyły się porażką.
Wszyscy biegają z wężami, susza jednakowa wszędzie.
Napracowaliście się przy zakładaniu trawnika. Zawsze po budowie przygotowanie podłoża powinno być dobre, potem mniej problemów z trawnikiem.
Już masz przygotowane rośliny do skrzynek i donic. U mnie na razie a sferze planów.
Ciepła, deszczu i miłych chwil w ogrodach.
Wszyscy biegają z wężami, susza jednakowa wszędzie.
Napracowaliście się przy zakładaniu trawnika. Zawsze po budowie przygotowanie podłoża powinno być dobre, potem mniej problemów z trawnikiem.
Już masz przygotowane rośliny do skrzynek i donic. U mnie na razie a sferze planów.
Ciepła, deszczu i miłych chwil w ogrodach.
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Chyba mnie tutaj jeszcze nie było, witam się
Ale tulipany! Ładnie sobie popatrzeć, te papuzie (?) są ciekawe.
Piękne masz magnolie, mogę prosić o zdjęcia całych drzew/krzewów?
Wspomniałaś o wisterii w moim wątku i jest, ale ma pąki kwiatowe. Tutaj też proszę o zdjęcie całej wisterii
Gdzie ty takie ładne naczynia na donice zdobywasz? Poluję na takie "wiadra"
Pozdrawiam
Ale tulipany! Ładnie sobie popatrzeć, te papuzie (?) są ciekawe.
Piękne masz magnolie, mogę prosić o zdjęcia całych drzew/krzewów?
Wspomniałaś o wisterii w moim wątku i jest, ale ma pąki kwiatowe. Tutaj też proszę o zdjęcie całej wisterii
Gdzie ty takie ładne naczynia na donice zdobywasz? Poluję na takie "wiadra"
Co to za roślina? Urocza jest
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
U mnie wczoraj odrobinę pokropiło, ale tyle co kot napłakał Dzisiaj nie było nawet po nim śladu.
Foliaczek pokojowy mam, ale z pomidorami też biegam Szkoda mi przy takiej pogodzie trzymać je w domu, niech sobie zażywają świeżego powietrza. W tej chwili foliak już stoi na balkonie, ale pomidory na noc i tak trafiają do domu. Jeszcze się o nie trochę obawiam.
Świetne są te puchate szafirki Też mam kilka takich, ale nie chcą kwitnąć. Zakwitły tylko raz i tyle je widziałam. Tulipany pięknie już kwitną i całkowita mieszanka kolorów. Lubię tak, kiedy jedne dają po oczach, a w innych oczy znajdują ukojenie
Moja magnolia jeszcze w ciasnych pąkach. Zazwyczaj zaczyna kwitnąć na zimną Zośkę i już chyba nie muszę dodawać, co dalej się z nią dzieje
Pozdrawiam, Aniu
Foliaczek pokojowy mam, ale z pomidorami też biegam Szkoda mi przy takiej pogodzie trzymać je w domu, niech sobie zażywają świeżego powietrza. W tej chwili foliak już stoi na balkonie, ale pomidory na noc i tak trafiają do domu. Jeszcze się o nie trochę obawiam.
Świetne są te puchate szafirki Też mam kilka takich, ale nie chcą kwitnąć. Zakwitły tylko raz i tyle je widziałam. Tulipany pięknie już kwitną i całkowita mieszanka kolorów. Lubię tak, kiedy jedne dają po oczach, a w innych oczy znajdują ukojenie
Moja magnolia jeszcze w ciasnych pąkach. Zazwyczaj zaczyna kwitnąć na zimną Zośkę i już chyba nie muszę dodawać, co dalej się z nią dzieje
Pozdrawiam, Aniu
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witaj Aniu.
Wisteria zaszalała i zapowiada się wspaniały widok. Mój młodziak kupiony w zeszłym roku z jednym kwiatkiem nie ma wcale pąków. Szkoda, liczyłam na jednego chociaż.
Czytam, że planujesz kupić hortensję. A może na Limeligt byś się skusiła Ona jest tak efektowna, że już jedna jej sztuka zapiera dech, gdy zaczyna kwitnąć.
A dlaczego dalii nie dostaniesz ? Szkoda, tak na nie liczyłaś.
Pozdrawiam i życzę upragnionego deszczu. U nas wczoraj podlało
Wisteria zaszalała i zapowiada się wspaniały widok. Mój młodziak kupiony w zeszłym roku z jednym kwiatkiem nie ma wcale pąków. Szkoda, liczyłam na jednego chociaż.
Czytam, że planujesz kupić hortensję. A może na Limeligt byś się skusiła Ona jest tak efektowna, że już jedna jej sztuka zapiera dech, gdy zaczyna kwitnąć.
A dlaczego dalii nie dostaniesz ? Szkoda, tak na nie liczyłaś.
Pozdrawiam i życzę upragnionego deszczu. U nas wczoraj podlało
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Susza u nas trwa nadal .Czekam na upragniony deszcz.Ziemia zbita jak kamień.Podobno ma padać.
Deszczówka mi się skończyła.Biegam z konewkami po całym ogrodzie.
Pomidory swoje nie chowam na noc, taka ze mnie macocha.Na szczęście nic im nie jest.Podlałam ostatnio Biohumusem, by wreszcie ruszyły.Mam wrażenie jakby w miejscu stały. Dziś je schowam, bo jak ma mocno padać to zniszczę rozsady.
Posiałam do gruntu chabry i słoneczniki.Ledwo wyłażą, bo sucho.
Ostatnio sąsiadka uświadomiła mi, że w pobliżu jest super szkółka z wielorakimi roślinami .Pojechałam i przepadłam.Wspaniałe miejsce nie tylko do kupowania. Krętymi ścieżkami się spaceruje i podziwia.
Zakupiłam trzmielinę Fortunę na nóżce.A przedtem w innym miejscu kupiłam hortensję i różę do donicy Mary Ann.W Biedronce kilka cebul lilii i dwie dalie w kapersach. Niestety zamówione wcześniej dalie nie dotarły, ponieważ sprzedający miał jakieś problemy z pocztą.
Alicjo u nas woda na działce już od trzech tygodni puszczona także podlewanko już było.Czekamy na prawdziwy deszcz z nieba wszyscy, oby szybko przyszedł:)
Olu ten mniejszy klonik Orange Dream to od początku mizerny jest.Mam go w donicy.Słabo z nim.
Pelargonie lubię, ciągle kwitną i można kupić różne kolory.
Soniu tulipany od tej ciepłej pogody zaczynają klapnąć no i wiadomo brak deszczu
Jeden klon palmowy ten większy ładnie odbił, na niego liczę.
Trawnik nowo założony zaczyna się zielenić.Pomimo braku deszczu M codziennie podlewał i starał się
Dobra ziemia plus woda i słońce i oto są efekty, dumny jak paw chodzi:)
Damian witam nowego gościa:) Nie wiem, czy znajdę zdjęcia całych magnolii, ale spróbuję coś odkopać.
Moje wiadra i wszelkiego rodzaju naczynia kupuję na giełdach.Niestety teraz jest zamknięta i nie mam gdzie szukać. Ta roślina co wstawiłeś to tulipany botaniczne, bardzo szybko wychodzą przed innymi tulipanami.Jak słońce świeci to tak mocno rozchylają kwiaty:)
Iwonko ja zaprzestałam biegania, postanowiłam, że je zahartuję.Jednak na dziś je wniosę, bo może lunąć z nieba i po moich rozsadach będzie
Puchate szafirki zrobiły mi niespodziankę.Zapomniane były i leżały w kącie w woreczku, jak wyjęłam je z kapersa to nawet miały nalot pleśni.Bałam się, ale zaryzykowałam i wsadziłam do ziemi
Teraz ładnie kwitną.Może Twoje i za rok się postarają? Tego Ci życzę.
Tulipany w różnych kolorach podglądam, nie lubię monotonii.Mam kilka czerwonych, ale dają po ochach.
Mój M tylko te podziwia.Różowe nie przyciągają jego wzroku, no prawdziwy facet:)
Moje magnolie już kończą powoli kwitnienie.Galaxy praktycznie już skończyła, a żółta jest późniejsza.
Wiolu na to czekałam trzy lata.Wisteria i jej zwisające kwiaty.Na pewno i Ty w końcu się doczekasz
Niestety ogrodnik musi uzbroić się w cierpliwość nierzadko.
Wiolu mam już w ogrodzie posadzoną Limelight. Czekam na nią, znam ją doskonale, bo na działce rośnie już 10 -letnia.Bardzo ją lubię, nie pokłada się.Mocno ją przycinam wiosną, ale za to ma w późniejszym czasie spore kwiatostany.
Dostałam meila, że dalii nie otrzymam.Wiele osób nie otrzyma. No trudno, za to kupiłam w kapersach w biedronce i Auchanie. Kilka uzbierałam.Moja mamcia też coś kupiła ,także kilka dalii wyjdzie.
Deszczu wyczekujemy, ale fajnie, że u Ciebie podlało, od razu roślinki odżyły
Klon na pniu w słońcu pięknie mieni się jego korona...
Magnolia ta późniejsza
Nowy nabytek...róża Mary Ann posadzona do donicy...
Lilie już posadzone...
Tak nisko tnę hortensje
Hortensja Annabelle przekopany kawałek z działki ...
Tulipan z nietypowymi listkami
I takie zdobycze
Moje pomidorki
Miłego dnia
Deszczówka mi się skończyła.Biegam z konewkami po całym ogrodzie.
Pomidory swoje nie chowam na noc, taka ze mnie macocha.Na szczęście nic im nie jest.Podlałam ostatnio Biohumusem, by wreszcie ruszyły.Mam wrażenie jakby w miejscu stały. Dziś je schowam, bo jak ma mocno padać to zniszczę rozsady.
Posiałam do gruntu chabry i słoneczniki.Ledwo wyłażą, bo sucho.
Ostatnio sąsiadka uświadomiła mi, że w pobliżu jest super szkółka z wielorakimi roślinami .Pojechałam i przepadłam.Wspaniałe miejsce nie tylko do kupowania. Krętymi ścieżkami się spaceruje i podziwia.
Zakupiłam trzmielinę Fortunę na nóżce.A przedtem w innym miejscu kupiłam hortensję i różę do donicy Mary Ann.W Biedronce kilka cebul lilii i dwie dalie w kapersach. Niestety zamówione wcześniej dalie nie dotarły, ponieważ sprzedający miał jakieś problemy z pocztą.
Alicjo u nas woda na działce już od trzech tygodni puszczona także podlewanko już było.Czekamy na prawdziwy deszcz z nieba wszyscy, oby szybko przyszedł:)
Olu ten mniejszy klonik Orange Dream to od początku mizerny jest.Mam go w donicy.Słabo z nim.
Pelargonie lubię, ciągle kwitną i można kupić różne kolory.
Soniu tulipany od tej ciepłej pogody zaczynają klapnąć no i wiadomo brak deszczu
Jeden klon palmowy ten większy ładnie odbił, na niego liczę.
Trawnik nowo założony zaczyna się zielenić.Pomimo braku deszczu M codziennie podlewał i starał się
Dobra ziemia plus woda i słońce i oto są efekty, dumny jak paw chodzi:)
Damian witam nowego gościa:) Nie wiem, czy znajdę zdjęcia całych magnolii, ale spróbuję coś odkopać.
Moje wiadra i wszelkiego rodzaju naczynia kupuję na giełdach.Niestety teraz jest zamknięta i nie mam gdzie szukać. Ta roślina co wstawiłeś to tulipany botaniczne, bardzo szybko wychodzą przed innymi tulipanami.Jak słońce świeci to tak mocno rozchylają kwiaty:)
Iwonko ja zaprzestałam biegania, postanowiłam, że je zahartuję.Jednak na dziś je wniosę, bo może lunąć z nieba i po moich rozsadach będzie
Puchate szafirki zrobiły mi niespodziankę.Zapomniane były i leżały w kącie w woreczku, jak wyjęłam je z kapersa to nawet miały nalot pleśni.Bałam się, ale zaryzykowałam i wsadziłam do ziemi
Teraz ładnie kwitną.Może Twoje i za rok się postarają? Tego Ci życzę.
Tulipany w różnych kolorach podglądam, nie lubię monotonii.Mam kilka czerwonych, ale dają po ochach.
Mój M tylko te podziwia.Różowe nie przyciągają jego wzroku, no prawdziwy facet:)
Moje magnolie już kończą powoli kwitnienie.Galaxy praktycznie już skończyła, a żółta jest późniejsza.
Wiolu na to czekałam trzy lata.Wisteria i jej zwisające kwiaty.Na pewno i Ty w końcu się doczekasz
Niestety ogrodnik musi uzbroić się w cierpliwość nierzadko.
Wiolu mam już w ogrodzie posadzoną Limelight. Czekam na nią, znam ją doskonale, bo na działce rośnie już 10 -letnia.Bardzo ją lubię, nie pokłada się.Mocno ją przycinam wiosną, ale za to ma w późniejszym czasie spore kwiatostany.
Dostałam meila, że dalii nie otrzymam.Wiele osób nie otrzyma. No trudno, za to kupiłam w kapersach w biedronce i Auchanie. Kilka uzbierałam.Moja mamcia też coś kupiła ,także kilka dalii wyjdzie.
Deszczu wyczekujemy, ale fajnie, że u Ciebie podlało, od razu roślinki odżyły
Klon na pniu w słońcu pięknie mieni się jego korona...
Magnolia ta późniejsza
Nowy nabytek...róża Mary Ann posadzona do donicy...
Lilie już posadzone...
Tak nisko tnę hortensje
Hortensja Annabelle przekopany kawałek z działki ...
Tulipan z nietypowymi listkami
I takie zdobycze
Moje pomidorki
Miłego dnia
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2500
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witaj Aniu ładne odmiany masz tulipanów ja tez posadziłam trochu ale mi nornica zjadła mało co zostało na jesieni dam zabezpieczenia może cos z tego będzie. Chciałam zapytać kiedy przycinałaś hortensję annabell ja też ją mam dostałam. Lilie ładne kolorki ja też mam już posadzone kupiłam trochę drzewiastych i orientalnych w sumie 15 sztuk teraz będę sadziła jeszcze mieczyki. Pozdrawiam życzę miłego dnia.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu
Prawie Ci zazdroszczę, że teraz zakładasz nowy ogród.
Masz już ogromną wiedzę o roślinach i duże doświadczenie w ich uprawie.
Do tego dużo wolnego miejsca do obsadzenia i mnóstwo bogatych szkółek w pobliżu.
Można zaszaleć. Pamiętam, jak sama, mając jeszcze pusty ogród, codziennie, wracając z pracy zahaczałam o szkółki
lub centra ogrodnicze.
Zawsze coś przytaszczyłam. Maluśkie to to było i sadziłam. Wiedzę o roślinach miałam zerową i dosadzałam.
Aż po latach , okazało się, że jest za ciasno.
Mam nadzieję, że maj przyniesie sporo deszczu dla Twoich roślin i będziesz mogła patrzeć , jak pięknie Ci rosną.
Prawie Ci zazdroszczę, że teraz zakładasz nowy ogród.
Masz już ogromną wiedzę o roślinach i duże doświadczenie w ich uprawie.
Do tego dużo wolnego miejsca do obsadzenia i mnóstwo bogatych szkółek w pobliżu.
Można zaszaleć. Pamiętam, jak sama, mając jeszcze pusty ogród, codziennie, wracając z pracy zahaczałam o szkółki
lub centra ogrodnicze.
Zawsze coś przytaszczyłam. Maluśkie to to było i sadziłam. Wiedzę o roślinach miałam zerową i dosadzałam.
Aż po latach , okazało się, że jest za ciasno.
Mam nadzieję, że maj przyniesie sporo deszczu dla Twoich roślin i będziesz mogła patrzeć , jak pięknie Ci rosną.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witaj Aniu. Ale z Ciebie szczęściara, kolejna szkółka pod nosem. Tego Ci chyba najbardziej zazdroszczę, bo w mojej okolicy nie ma szkółek. Rośliny można nabyć na targu, giełdach a do lepszego centrum mam 50 km. Jest też oczywiście internet. Niby wszystko można tam kupić, ale to nie to samo co spacer alejami wśród roślin, podziwianie, wybieranie.
Magnolia pięknie kwitnie. U mnie obroniła się tylko gwiaździsta. Pozostałe
Pomidorkom może zapodaj jakiegoś nawozu. Moje też stały jak zaklęte i zaczęłam je dokarmiać. Teraz rosną w oczach.
Świetna donica w której rośnie róża
Magnolia pięknie kwitnie. U mnie obroniła się tylko gwiaździsta. Pozostałe
Pomidorkom może zapodaj jakiegoś nawozu. Moje też stały jak zaklęte i zaczęłam je dokarmiać. Teraz rosną w oczach.
Świetna donica w której rośnie róża
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu!
Podziwiam twoje różne tulipanki
I jakie fajne nowe zakupy roślinek.Dalie bardzo lubię.Lilie kocham
A to hortesja alabell ?
Moja też ma już spore listki.
Podziwiam twoje różne tulipanki
I jakie fajne nowe zakupy roślinek.Dalie bardzo lubię.Lilie kocham
A to hortesja alabell ?
Moja też ma już spore listki.