Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Przyszłam i ja się przywitać z dawno nie "widzianą" koleżanką. Piszesz, że nic się nie zmieniło a ja widzę, że masz już ślicznie zapączkowane krzaczki ;:63 ;:63 , ale przecież u Ciebie cieplej, ja jeszcze muszę długo czekać na takie widoki. Zimna wiosna i susza nie sprzyja moim krzaczkom. Wszystkie w głębokim letargu, poza oczywiście M.Hillig i Nevadą, ale ona zawsze najwcześniej się budzą. Fajnie, że jesteś z nami ;:196
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Cześć Nenka, jestem zaskoczona rozwojem róż, teraz przystopowały, bo pogoda okropna, ale od czwartku ma być już ładnie, więc kwiaty będą za pare dni...
Jak żyje Twój nowy francuski pustaczek, to chyba będzie ogromna różyca ;:224.
Spróbuje odwiedzić Twój wątek ;:108.

:wit Inka,

Obrazek
To jest King George I, nigdy o tej porze nie miałam tak rozrośniętych róż.
Od dłuższego czasu nie kupuje róż (mam gromadkę, która sobie radzi), ale zawsze kupowałam na wiosnę.

Obrazek

Obrazek

Już z kolorkiem Red Leonardo da Vinci i Garden of Roses.

Dorotko ;:180 za komplementy, one boją się sekatora, dlatego tak rosną ;:306, Evy wyciełam 2 starsze pędy, a ona zafundowała 5 nowych. ;:108

Daysy, nic się w różach nie zmieniło, ale mam też "nieróże" i z nimi jeszcze 2 dni muszę biegać, bo noce będą bardzo zimne.
M.Hilling i Nevada są zawsze u Ciebie zjawiskowe.
Na zakończenie moja futrzana różyczka z głaskankami dla Bravo. ;:100



Obrazek
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Alexia pąki róż już popękane ;:oj , niedługo zobaczymy piękne kwiaty ;:167 Już czuję ten dreszczyk emocji ;:224 .Na swoje muszę jeszcze poczekać, może pod koniec maja rozkwitną.
Futrzasta różyczka śliczniutka, wygłaskaj ją ode mnie. Moja Sara niestety odeszła, tydzień po naszej rozmowie. Lekarz stwierdził wylew.
Zrobiło się pusto, został mi tylko Gaspar.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Alexio ale Ty masz już duże zapączkowane róże. Robią wrażenie. Szczególnie jak się je niecierpliwie wypatruje. Ale jednak u Ciebie cieplej.
Futrzana różyczka też niczego sobie.
Pozdrawiam :wit
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25203
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Faktycznie pączki na różach robią wrażenie, a ja się cieszyłam z moich maleństw :roll:
Najważniejsze, że róże przeżyły zimę i mają się całkiem dobrze
Futrzaka pomyziaj za uszkiem
-
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”