"Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Ja pod poliwęglanem nie cieniuję roślin. Poliwęglan dobrze rozprasza słońce.
Nawet siewki rosną normalnie na stołach.
Jedynie co, pisał o tym Tomek, trzeba "zarządzać" temperaturą.
Nawet siewki rosną normalnie na stołach.
Jedynie co, pisał o tym Tomek, trzeba "zarządzać" temperaturą.
Pozdrawiam
Leszek
Leszek
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1420
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Niedługo będę posiadaczem swojej pierwszej rebucji. Czy to prawda, że latem przechodzą okres spoczynku?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Zależy od temperatury. Jeśli będziesz ją trzymał latem w temperaturach powyżej 30*C to rebucja musi przejść okres spoczynku. Jeśli zapewnisz jej niższe temperatury, świerze powietrze oraz słońce lub lato będzie deszczowe to okres spoczynku letniego nie będzie wymagany.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1420
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Kupiłem w sklepie ogrodniczym nawóz do kaktusów firmy agrecol. No i oczywiście po przeczytaniu czyjejś wypowiedzi dowiedziałem się, że azotu nie może być więcej niż fosforu i potasu, a mój nawóz ma NPK: 1:0,5:1,5. Mam więc pytanie. Czy mogę tym nawozem podlewać swoje kaktusy? Zalecają na 1l wody dać 1 nakrętkę, chyba z tego co pamiętam to 35ml jest w nakrętce i podlewać co 2,3 tygodnie. Czy to nie za często? Lepiej wychodzi kaktusom podlewanie raz na miesiąc czy kilka razy w roku?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18940
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
To co kupiłeś to jest Biohumus albo coś podobnego. Patrz na NPK, w tym nawozie są śladowe ilości... Nawet jeśli kaktusy nie wymagają specjalnego nawożenia, to jednak lepszy będzie nawóz mineralny dedykowany najlepiej do sukulentów. Jak np tutaj, Florovit, Biopon,... :
https://www.google.com/search?client=ms ... gws-wiz-hp
Najlepiej nawozić parę razy w sezonie, ja nawożę trzy razy.
https://www.google.com/search?client=ms ... gws-wiz-hp
Najlepiej nawozić parę razy w sezonie, ja nawożę trzy razy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18940
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1420
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Mam kaktusa, którego zamówiłem w tamtym roku, przezimowalem go w chłodzie i do tej pory nie ma pąków kwiatowych. Czy już w tym roku nie zakwitnie? Czy pąki mogą się pojawiać jeszcze np. w czerwcu, lipcu? Dokładnie jest to gymnocalycium erinaceum var. paucisquamosum.
I powiedzcie mi proszę kiedy u kaktusów tworzą się pąki? Czy podczas sezonu wegetacyjnego, czy podczas zimowania?
I powiedzcie mi proszę kiedy u kaktusów tworzą się pąki? Czy podczas sezonu wegetacyjnego, czy podczas zimowania?
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Kaktusy mają różne terminy kwitnienia. Są takie, co kwitną zimą, wiosną, latem i takie, co kwitną jesienią. Poza tym różne gatunki kwitną w różnym wieku: Gymnocalycium monvillei czy saglionis musza być starsze, a są takie co zakwitają jako dwulatki np. moja Mammillaria duwei w tym roku.
U mnie gymno jedne mają pąki z zeszłego roku i ich nie rozwijają, inne wytworzyły pąki w tym roku i kwitną, jeszcze inne właśnie zapączkowały, reszta na coś czeka Co do konretnie Twojego gymnokalicjum to może jakiś posiadacz tego gatunku się wypowie.
A ten chłód na zimowisku to ile było stopni i w jakich warunkach trzymasz swojego gymno teraz?
U mnie gymno jedne mają pąki z zeszłego roku i ich nie rozwijają, inne wytworzyły pąki w tym roku i kwitną, jeszcze inne właśnie zapączkowały, reszta na coś czeka Co do konretnie Twojego gymnokalicjum to może jakiś posiadacz tego gatunku się wypowie.
A ten chłód na zimowisku to ile było stopni i w jakich warunkach trzymasz swojego gymno teraz?
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1420
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Dziękuję za odpowiedź. Kaktus był zimowany w ok. 8°C-11°C, na wystawie zachodniej. Nie mam zbyt dobrych warunków na zimowanie kaktusów, dlatego zimował właśnie w kotłowni przy uchylonym oknie. Mam także G. baldianum, ale ono właśnie mi kwitnie. G. paucisquamosum mam od zeszłego roku. Jak go kupiłem wczesną wiosną to też nie miał żadnych pąków. W tym roku też nie widzę, aby wypuszczał. No nic. Może trzeba poczekać? W tamtym roku swoich kaktusów w ogóle nie nawoziłem, ale w tym dam im trochę nawozu z przewagą fosforu i potasu, to może na drugi rok obdarzy mnie chociaż jednym kwiatkiem.
Mam też A. capricorne, który ku mojemu zdziwieniu wytworzył 3 pąki zeszłej jesieni. Na razie nie rosną, ale cierpliwie czekam, bo bardzo spodobały mi się jego kwiaty
Mam też A. capricorne, który ku mojemu zdziwieniu wytworzył 3 pąki zeszłej jesieni. Na razie nie rosną, ale cierpliwie czekam, bo bardzo spodobały mi się jego kwiaty
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20208
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.3
Pierwsze śliwki robaczywki... Tzn. tutaj nie, tutaj jest pięknie! I będzie jeszcze piękniej, z każdym kolejnym okazem i każdym kolejnym kwiatuszkiem.