Papryka do gruntu. Część 8
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Jowita37 radzi sobie papryczka dobrze , nie ma mrozów nocą i nie zapowiadają to myślę, że będzie ok
Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Moje skurczybyki dopiero w fazie 2gich liści właściwych a niektóre jeszcze wychodzą...jak tak dalej pójdzie to będę wysadzać bezpośrednio z większej wielodoniczki do gruntu po 15 maja, bez sensu to jeszcze przesadzać do osobnych.
Pozdrawiam, Gosia:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Ja też nie przesadzam do osobnych doniczek. Na początku chciałem, ale teraz tak myślę, że ani nie mam miejsca, ani już czasu żeby zdążyły się na nowo ukorzenic. Muszą wytrzymać.
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Moje słodkie papryki w towarzystwie kilku pomidorów koktajlowych wysadziłam do poliwęglanu. Z czymś musiałam zaryzykować, brakuje miejsca, a papryki zaczynają się rozkrzewiać. Bardziej zależy mi na ostrych paprykach i reszcie pomidorów. Oczywiście w razie przymrozków okryję, zagrzeję
Na zdjęciu kilka przypadkowych sadzonek przed wysadzeniem, ale widać, że już kubeczki 500ml nie wystarczają.
Na zdjęciu kilka przypadkowych sadzonek przed wysadzeniem, ale widać, że już kubeczki 500ml nie wystarczają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9890
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Moja pierwsza partia poszła już do gruntu , na wieczór okryłam włókniną 40 .
Przy większym ochłodzeniu narzucę koce .
Przy większym ochłodzeniu narzucę koce .
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Pierwszy raz robię rozsady papryk, cały czas są w namiocie, jak myślicie zostawić je jeszcze czy już wynosić na balkon do hartowania? Mam 3 kolory, plus papryczki doniczkowe słodkie i ostre (te są mniejsze od gruntowych).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Nie wiem czy to dobry znak, czy nie...ale moje papryczki zaczynają tworzyć pąki kwiatowe, a mają dopiero zaczątek 4 piętra...czy to dobrze? Czy powinnam je ogłowić aby myślały o wzroście i się rozkrzewiły, zamiast myśleć o owocach.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Papryka do gruntu. Część 8
U mnie też już widać małe pączki, ale jak będą większe to i tak je oberwę, bo podobno powinno się tak zrobić z pierwszym kwiatem.
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Papryka do gruntu. Część 8
U mnie już są pierwsze kwiaty, mam je oberwać ? Obrywa się tylko pierwszy kwiat ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Ja będę obrywac pierwszy kwiat, aby roślina nie skupiła się tylko na jednym owocu.
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Papryka do gruntu. Część 8
Dziękuję, w takim razie wieczorem oberwę pierwsze kwiaty na paprykach. A jak na pierwszym rozwidleniu mam po dwa kwiaty, to oberwać oba czy tylko ten większy ?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 8
W pierwszym rozwidleniu kasujesz wszystko, czy jeden, dwa, trzy lub więcej kwiatów. Przy jednym, rośnie spora.papryka i hamuje wzrost reszty, wiecej moze rozerwać krzak na pół podczas wzrostu papryk.
Osoby uprawiające papryke wyłącznie na wielkość/wagę właśnie zostawiają ten pierwszy bo rośnie największy i reszte kasują. Ot tak w ramach ciekawostki.
Osoby uprawiające papryke wyłącznie na wielkość/wagę właśnie zostawiają ten pierwszy bo rośnie największy i reszte kasują. Ot tak w ramach ciekawostki.