Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie? Cz.2

[mandorla]

O, i to by wiele wyjaśniało, bo ja też wielu rzeczy nie rozróżniam . A nie przyglądałam się dokładnie... Po prawdzie, jako ogrodowa neofitka, rozglądam się głównie za bylinami, ewentualnie krzewami/drzewkami, balkonowe traktuję trochę po macoszemu. Trzeba to będzie naprawić...

[Bufo-bufo]

Na niezbyt słonecznym miejscu będę miała begonie (cebule pędzą się już w doniczkach) i pelargonie (które udało mi się rozmnożyć z zakupionych rok temu roślin na FO), zapewne dokupię bakopę bo ją lubię.

[*Kasia]

Na niezbyt słonecznym miejscu będę miała begonie (cebule pędzą się już w doniczkach) i pelargonie (które udało mi się rozmnożyć z zakupionych rok temu roślin na FO), zapewne dokupię bakopę bo ją lubię.

U mojego sąsiada bakopa przezimowała na balkonie i już kwitnie

[DominikaT]

Witam, u mnie jak zawsze pelargonie bluszczolistne i ogrodowe, ipomea, lobelia zwisająca, petunie i surfinie, begonie i heliotrop na razie tyle mam a zobaczymy czy coś jeszcze nie wymyślę.

[selli7]

Kupiłam do wiszącej doniczki roślinę o nazwie Jamesbrittenia jako alternatywę dla bacopy, która latem słabo lub wcale nie kwitnie, bo nie lubi upałów.Wspomniana roślina podobno jest na to mniej wrażliwa.Czy ktoś ma jakieś z nią doświadczenia? 3 sadzonki do jednej doniczki to nie za dużo?

[Szczurbobik]

W tym roku będzie dwukolorowo: różowe surfinie na przemian z żółtym bidensem

[tulipanka]

Już mam, moje ukochane i najulubieńsze Million Bells

[Koloman]

Do skrzynki w tym roku tradycyjnie pelargonie, tym razem w kolorze różowym.

[MariaGarden]

Co roku staram się mieć kilka pojemników z mieczykiem abisyńskim, gdy zaczyna kwitnąć stawiam na taras i przy ścieżkach, gdzie chodzimy, kwitnie i pachnie bardzo długo, część rozdaję w prezencie, mało kto wie, że ten mieczyk tak pięknie pachnie.

[Mamisia]

W tym roku stawiam na mix: aksamitka + nagietek + cynia meksykańska + szałwia błyszcząca. O ile nie padną mi siewki ;)

[*Kasia]

Już mam, moje ukochane i najulubieńsze Million Bells

Tulipanko, uprzejmie proszę o podanie przepisu, żeby były zdrowe i bez mszycy do końca sezonu. Mimo wcześniejszych problemów z surfinią Milion bells skusiłam się w tym roku na sadzonki pomarańczowej

[*Kasia]

Już mam, moje ukochane i najulubieńsze Million Bells

Tulipanko, uprzejmie proszę o podanie przepisu, żeby były zdrowe i bez mszycy do końca sezonu. Mimo wcześniejszych problemów z surfinią Milion bells skusiłam się w tym roku na sadzonki pomarańczowej

[slimak900]

Ja tez mam moje ulubione million bells tylko zawsze ten jeden kolor


A latem jest juz tak i dodam ze to 7 rok jak je kupuje i nigdy nie mialam mszycy niczym nie pryskam wode leje z weza i raz w tyg zasilam substral burza kwiatów