Plumeria - choroby i szkodniki
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Można spróbować uratować. Od góry uciąć poniżej tego brązowego, zmarszczonego - bo to już martwe jest, od dołu uciąć powyżej tego czarnego.
Spójrz na miejsca cięcia. Jeżeli w środku nie widać żadnych czarnych okręgów to jest szansa.
Górne cięcie (tylko górne), po osuszeniu z wypływającego lateksu zabezpieczyć jakąś maścią ogrodniczą, pastą etc.
Kijek takowy zamotać w bawełnianą szmatkę, coś przewiewnego i odłożyć w zacienione miejsce. Chodzi o to aby zasuszyć dolną końcówkę.
Po około tygodniu lub raczej dwóch - wsadzić do platikowej doniczki dla storczyków. Do środka wsypać zwykłą ziemię, wsadzić kijek, na wierzch wysypać żwirek (tak żeby nie było widać ziemi).
Zalać małą ilością wody lub najlepiej - wstawić do wysokiej podstawki i podlać troszkę od dołu.
Chodzi o to aby dolna część ziemi była wilgotna ale żeby ta wilgoć niekoniecznie dochodziłą do uciętego dołu kijka.
Podlanie wykonać tylko raz!
Postawić taką konstrukcję w miejscu widnym ale nie wystawioną na bezpośrednie słońce. Nie podlewać (żwir ograniczy parowanie wody)!
Przy odrobinie szczęścia powinna wystrzelić nowymi przyrostami.
P.s.
Doniczka dla storczyków aby można było zobaczyć czy pojawiły się korzenie.
jak już się pojawią dobrze by było czymś je zasłonić - np jakąś osłonką. No albo później całość przenieść do zwykłaej doniczki
P.s.2
Jeżeli wypuści nowe pędy można usunąć żwirek, dosypać troszkę ziemi, podlewać małymi ilościami wody, dać trochę więcej słońca (ale nie smażyć cały dzień na cłońcu)
P.s.3
Plumeria jest dość odporna w przypadku braku wody. Bardziej jej szkodzi zalewanie.
Spójrz na miejsca cięcia. Jeżeli w środku nie widać żadnych czarnych okręgów to jest szansa.
Górne cięcie (tylko górne), po osuszeniu z wypływającego lateksu zabezpieczyć jakąś maścią ogrodniczą, pastą etc.
Kijek takowy zamotać w bawełnianą szmatkę, coś przewiewnego i odłożyć w zacienione miejsce. Chodzi o to aby zasuszyć dolną końcówkę.
Po około tygodniu lub raczej dwóch - wsadzić do platikowej doniczki dla storczyków. Do środka wsypać zwykłą ziemię, wsadzić kijek, na wierzch wysypać żwirek (tak żeby nie było widać ziemi).
Zalać małą ilością wody lub najlepiej - wstawić do wysokiej podstawki i podlać troszkę od dołu.
Chodzi o to aby dolna część ziemi była wilgotna ale żeby ta wilgoć niekoniecznie dochodziłą do uciętego dołu kijka.
Podlanie wykonać tylko raz!
Postawić taką konstrukcję w miejscu widnym ale nie wystawioną na bezpośrednie słońce. Nie podlewać (żwir ograniczy parowanie wody)!
Przy odrobinie szczęścia powinna wystrzelić nowymi przyrostami.
P.s.
Doniczka dla storczyków aby można było zobaczyć czy pojawiły się korzenie.
jak już się pojawią dobrze by było czymś je zasłonić - np jakąś osłonką. No albo później całość przenieść do zwykłaej doniczki
P.s.2
Jeżeli wypuści nowe pędy można usunąć żwirek, dosypać troszkę ziemi, podlewać małymi ilościami wody, dać trochę więcej słońca (ale nie smażyć cały dzień na cłońcu)
P.s.3
Plumeria jest dość odporna w przypadku braku wody. Bardziej jej szkodzi zalewanie.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 7 mar 2018, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Dziękuję za odpowiedź. Niestety, obu kwiatów nie udało się uratować
Pierwotnie ucięte patyczki (wyglądały bardzo zdrowo i zielono) przesuszyłam przez 2,5 tygodnia i wsadziłam do woreczka strunowego z ziemią wymieszaną z piaskiem i perlitem, nie podlewałam, stały na kaloryferze na południowym oknie. I też wszystkie zgniły ten sposób wyczytałam tu, na forum.
Jaka może być przyczyna zgnicia? Czy winny byłby oprysk wykonany w grudniu? Nigdy nie miałam z nimi problemów poza typowym robactwem.
Pierwotnie ucięte patyczki (wyglądały bardzo zdrowo i zielono) przesuszyłam przez 2,5 tygodnia i wsadziłam do woreczka strunowego z ziemią wymieszaną z piaskiem i perlitem, nie podlewałam, stały na kaloryferze na południowym oknie. I też wszystkie zgniły ten sposób wyczytałam tu, na forum.
Jaka może być przyczyna zgnicia? Czy winny byłby oprysk wykonany w grudniu? Nigdy nie miałam z nimi problemów poza typowym robactwem.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 30 maja 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Niechcący skaleczylam liść mojej plumerii i wyciekal sok- jak uratować liść?
Roślinę mam od 11 lat, a dopiero niedawno zaczęłam profesjonalnie się nią zajmować. Przesadzilam w odpowiednie podłoże, nawożę. Mam nadzieję, że wreszcie zakwitnie. Stoi w oknie. Jest wielka i dziś rano zaczerpilam ja niechcący roleta i uszkodzilam liść, naderwalam w dwoch miejscach. Zaraz zaczela "krwawic" bialym sokiem. Najpierw go wytarłam,( wiem, ze jest trujący) ale potem pomyslalam, że może nim roslina oczyszcza rany. Co zrobić w takiej sytuacj? Liść jest okazały i ogromny. Czy uschnie teraz? Czy roslina sama sobie poradzi? Czy ja coś mogę zrobić, by ją wzmocnić, czymś posmarować?
Monika
Proszę o poprawną pisownię na forum.
Dziękuję.
bab...
Monika
Proszę o poprawną pisownię na forum.
Dziękuję.
bab...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19070
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Nic nie ruszaj, miejsce powinno się samo zasklepić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 5 lis 2020, o 13:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19070
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Pierwsze zdjęcie grzyb. Drugie wciornastki. Podłóż kartkę papieru pod liścia i delikatnie nim potrzep. Jeśli pojawią się takie małe czarne przecinki, to będą to te szkodniki.
Liść z ciemnymi plamami odetnij i zrób oprysk preparatem grzybobójczym.
Przesadź też do nowego przepuszczalnego podłoża, mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1.
Poczytaj też ten wątek: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... t=Plumeria
Liść z ciemnymi plamami odetnij i zrób oprysk preparatem grzybobójczym.
Przesadź też do nowego przepuszczalnego podłoża, mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1.
Poczytaj też ten wątek: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... t=Plumeria
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 5 lis 2020, o 13:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Dziękuje za szybka odpowiedź. ,
Mogę prosić o nazwy preparatów, które mogę spokojnie użyć do oprysków???
Z gory dziękuje.
Natalia
Mogę prosić o nazwy preparatów, które mogę spokojnie użyć do oprysków???
Z gory dziękuje.
Natalia
Ostatnio zmieniony 5 lis 2020, o 15:32 przez norbert76, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu
Powód: Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19070
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Preparat grzybobójczy to będzie Topsin.
Jeśli to byłyby wciornastki, wtedy użyj Mospilanu.
Edit:
Plamy na liściach z pierwszego zdjęcia, mogą wskazywać na przelanie. Dobrze jest sprawdzić stan korzeni podczas przesadzania.
Jeśli to byłyby wciornastki, wtedy użyj Mospilanu.
Edit:
Plamy na liściach z pierwszego zdjęcia, mogą wskazywać na przelanie. Dobrze jest sprawdzić stan korzeni podczas przesadzania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 5 lis 2020, o 13:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Niestety w sklepie nie mają Topsinu, zaproponowali mi zamiast niego Previcur, może być??? Wiem, ze straszna blondyna ze mnie wychodzi , ale obiecuję podciągnę się. Roślina raczej przelany nie jest, była w bardzo małej doniczce, został przesadzony. Plamy z pierwszego zdjęcia są na kilku liściach.
Plumerie przywiozłam z dużego sklepu z kwiatami, wiem ze często są te kwiaty zaatakowane przez szkodniki, ze Sterlicją od nich też walczyłam ze szkodnikam
Plumerie przywiozłam z dużego sklepu z kwiatami, wiem ze często są te kwiaty zaatakowane przez szkodniki, ze Sterlicją od nich też walczyłam ze szkodnikam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19070
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Previcur jest bardziej na dedykowany do odkażania podłoża i przy chorobach korzeni. Jednak wg producenta jest zalecany do podlania po przesadzeniu. Roślina wciąga preparat do wszystkich swoich tkanek, więc możesz spróbować go użyć. Jeśli za jakiś czas objawy będą pojawiać się na kolejnych liściach, wtedy poszukasz Topsinu.
Jeśli chodzi o szkodniki, no to trzeba jeszcze zrobić oprysk Mospilanem.
Do jakiego podłoża przesadziłaś? Do samej ziemi i uprzednio wymieszałaś z rozluźniaczem?
Edit: jeśli plamy dotyczą kilku liści, to na razie odetnij przynajmniej te najbardziej zarażone.
Przelana mogła zostać jeszcze w sklepie, co uwierz mi nie trudno.
Jeśli chodzi o szkodniki, no to trzeba jeszcze zrobić oprysk Mospilanem.
Do jakiego podłoża przesadziłaś? Do samej ziemi i uprzednio wymieszałaś z rozluźniaczem?
Edit: jeśli plamy dotyczą kilku liści, to na razie odetnij przynajmniej te najbardziej zarażone.
Przelana mogła zostać jeszcze w sklepie, co uwierz mi nie trudno.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19070
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Czarne kropki to odchody szkodników, najprawdopodobniej wciornastków.
Poszukaj ruszających się czarnych albo ewentualnie białych przecinków.
Poszukaj ruszających się czarnych albo ewentualnie białych przecinków.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Plumeria - choroby i szkodniki
Niestety nie widze żadnych czarnych ani bialych przecinkow.
Mlode liście wyglądają tak jak na zdjęciu poniżej. Roslina wypuszcza liście, ktore w krótkim czasie brązowieją i obumierają. Mlode liście sa tak jakby posklejane, czymś oblepione, nie rozwijają się, ale żadnych pasożytów na nich teraz nie widzę.
Czy to rzeczywiscie mogą być wciornastki czy może grzyb?
Z tego co sobie przypominam latem gdy roslina miala dużo lisci, widoczne byly na niej tak jakby czarne przecinki...
Roslina ma sucho, podlewana jest tak jak byc powinna, czyli nie za wiele.
Jakie srodki zastosowac na te plumerie? Mam ich 9 szt i kazdej dolega to samo. Mospilan na wciornastki?
<a href="https://www.fotosik.pl/zdjecie/406c3eeb5b15fbd9" target="_blank"><img src="https://images89.fotosik.pl/651/406c3eeb5b15fbd9med.jpg" border="0" alt="" /></a>
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/406c3eeb5b15fbd9]
Mlode liście wyglądają tak jak na zdjęciu poniżej. Roslina wypuszcza liście, ktore w krótkim czasie brązowieją i obumierają. Mlode liście sa tak jakby posklejane, czymś oblepione, nie rozwijają się, ale żadnych pasożytów na nich teraz nie widzę.
Czy to rzeczywiscie mogą być wciornastki czy może grzyb?
Z tego co sobie przypominam latem gdy roslina miala dużo lisci, widoczne byly na niej tak jakby czarne przecinki...
Roslina ma sucho, podlewana jest tak jak byc powinna, czyli nie za wiele.
Jakie srodki zastosowac na te plumerie? Mam ich 9 szt i kazdej dolega to samo. Mospilan na wciornastki?
<a href="https://www.fotosik.pl/zdjecie/406c3eeb5b15fbd9" target="_blank"><img src="https://images89.fotosik.pl/651/406c3eeb5b15fbd9med.jpg" border="0" alt="" /></a>
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/406c3eeb5b15fbd9]