Pilea peperomiowata, pieniążek (Pilea peperomioides) - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Korkowacenie liści oraz ciemne plamy mogą oznaczać przelanie albo/i nieprawidłowe zbyt zbite podłoże. Posadzona jest do samej ziemi? Powinna być mieszanka ziemi i żwirku w proporcji ok. 2:1. Podlewasz najlepiej wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
No więc tak:
Zbyt duża doniczka uwzględniając wielkość rośliny, a co za tym idzie wielkość bryły korzeniowej. Mało tego, z tego co widzę doniczka nie ma odpływu.
Druga sprawa, podłoże jest zbyt mało przepuszczalne.
Przesadź jeszcze raz do mniejszej doniczki, koniecznie z odpływem i postaw na podstawce. Podłoże ma być mieszanką ziemi i żwirku w proporcji ok. 3:1.
Jeśli nie chce rosnąć, to do tego trzeba dodać zbyt ciemne stanowisko albo/i uszkodzony system korzeniowy.
PS. Proszę o staranną i poprawną pisownię.
Zbyt duża doniczka uwzględniając wielkość rośliny, a co za tym idzie wielkość bryły korzeniowej. Mało tego, z tego co widzę doniczka nie ma odpływu.
Druga sprawa, podłoże jest zbyt mało przepuszczalne.
Przesadź jeszcze raz do mniejszej doniczki, koniecznie z odpływem i postaw na podstawce. Podłoże ma być mieszanką ziemi i żwirku w proporcji ok. 3:1.
Jeśli nie chce rosnąć, to do tego trzeba dodać zbyt ciemne stanowisko albo/i uszkodzony system korzeniowy.
PS. Proszę o staranną i poprawną pisownię.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Dziękuję za tak szybką odpowiedź. Doniczka posiada odpływ/podstawkę jednak faktycznie może byc za duża, postaram sie znaleźć mniejszą.
Czy żwirek ma byc jakiś konkretny? Przepraszam za głupie pytanie jednak to moja pierwsza roślinka i myślałam że keramzyt i ziemia uniwersalna wystarczy.
Czy żwirek ma byc jakiś konkretny? Przepraszam za głupie pytanie jednak to moja pierwsza roślinka i myślałam że keramzyt i ziemia uniwersalna wystarczy.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Żwirek kwarcowy o frakcji 2 - 4 mm.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 kwie 2020, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Hej, podpowiedzcie mi jak uzyskać takiego Pieniążka drzewko. Jest to jakaś inna odmiana? Czy po prostu niektóre rosną w górę, a niektóre na boki?
https://naradka.files.wordpress.com/201 ... rzewko.jpg
https://naradka.files.wordpress.com/201 ... rzewko.jpg
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Nic, Pilea uzyskuje z czasem taki pokrój z natury.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 12 maja 2020, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Witam! Wyjechałam na miesiąc i niestety, narzeczony przelał mi pieniążka i pojawił się grzyb. Przeczytałam cały wątek tutaj i wysunęłam następujące wnioski:
1. Liście zaatakowane przez grzyba należy usunąć
2. Wyjąć roślinę z doniczki, oczyścić dokładnie korzenie z ziemi, starą ziemię wyrzucić
3. Zostawić roślinę na noc, by przeschła
4. Opryskać preparatem chemicznym
5. Przesadzić roślinę do nowej ziemi, najlepiej do sukulentów wymieszanej ze żwirkiem kwarcowym o frakcji 2-4mm w stosunku 3:1
6. Nie podlewać przez kilka dni
Jeśli coś źle zrozumiałam, proszę o poprawę.
Pytania:
Mam topsin do oprysku - nie pamiętam teraz jakie stężenie, ale został mi po pryskaniu Fikusa Elastica, czy ten preparat może być?
Czy należy spryskać również korzenie, czy tylko tę część rośliny, która jest nad ziemią?
Czy w przypadku zauważenia infekcji na kolejnych liściach należy powtórzyć oprysk?
Czy najpierw opryskać roślinę, zostawić ją na noc do przeschnięcia i np. na drugi dzień włożyć do nowej ziemi, czy lepiej opryskać bezpośrednio przed ponownym posadzeniem a już po przeschnięciu?
Przepraszam za taką ilość pytań, ale bardzo lubię tego pieniążka i chcę zrobić wszystko, by go uratować.
Jednocześnie dziękuję za taką ilość informacji, którą już na wstępie udało mi się stąd uzyskać!
Poniżej wstawiam zdjęcia chorych liści (które już leżą w koszu).
https://tiny.pl/7t525
https://tiny.pl/7t52j
Z góry dziękuję za rozwianie wszelkich wątpliwości.
Pozdrawiam
1. Liście zaatakowane przez grzyba należy usunąć
2. Wyjąć roślinę z doniczki, oczyścić dokładnie korzenie z ziemi, starą ziemię wyrzucić
3. Zostawić roślinę na noc, by przeschła
4. Opryskać preparatem chemicznym
5. Przesadzić roślinę do nowej ziemi, najlepiej do sukulentów wymieszanej ze żwirkiem kwarcowym o frakcji 2-4mm w stosunku 3:1
6. Nie podlewać przez kilka dni
Jeśli coś źle zrozumiałam, proszę o poprawę.
Pytania:
Mam topsin do oprysku - nie pamiętam teraz jakie stężenie, ale został mi po pryskaniu Fikusa Elastica, czy ten preparat może być?
Czy należy spryskać również korzenie, czy tylko tę część rośliny, która jest nad ziemią?
Czy w przypadku zauważenia infekcji na kolejnych liściach należy powtórzyć oprysk?
Czy najpierw opryskać roślinę, zostawić ją na noc do przeschnięcia i np. na drugi dzień włożyć do nowej ziemi, czy lepiej opryskać bezpośrednio przed ponownym posadzeniem a już po przeschnięciu?
Przepraszam za taką ilość pytań, ale bardzo lubię tego pieniążka i chcę zrobić wszystko, by go uratować.
Jednocześnie dziękuję za taką ilość informacji, którą już na wstępie udało mi się stąd uzyskać!
Poniżej wstawiam zdjęcia chorych liści (które już leżą w koszu).
https://tiny.pl/7t525
https://tiny.pl/7t52j
Z góry dziękuję za rozwianie wszelkich wątpliwości.
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Tak jak zostało napisane w wątku.
Oprysk robisz dolistny, powinien wystarczyć jeden - oczywiście Topsin może być. Jeśli korzenie będą pogniłe obsyp sproszkowanym węglem.
Podłoże musi być przepuszczalne jak w wątku. Doniczkę dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, która się ostanie. Nie powinna być większa niż około 1 cm na średnicy.
Przesadzasz, potem robisz od razu oprysk.
Oprysk robisz dolistny, powinien wystarczyć jeden - oczywiście Topsin może być. Jeśli korzenie będą pogniłe obsyp sproszkowanym węglem.
Podłoże musi być przepuszczalne jak w wątku. Doniczkę dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, która się ostanie. Nie powinna być większa niż około 1 cm na średnicy.
Przesadzasz, potem robisz od razu oprysk.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Potrzebuje pomocy. Moja Pilea stoi na parapecie północno-wschodnim ładnie rośnie już odcinałam dodatkowe odnozki i mam malutkie roślinki. Od pewnego czasu ok 2 tyg liście zrobiły się jaśniejsze żyłki bardziej widoczne (jakby wyblakła) na niektórych listkach są jakby plamki prawie białe .... a z kolei na innych jakby ciemnozielone plamki dawnego jeszcze koloru... z góry dziękuje za odpowiedz
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Wrzuć zdjęcia. Może to być niedobór składników odżywczych albo poparzenie słoneczne.
Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, podłoże, podlewanie, nawożenie, itd.
Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, podłoże, podlewanie, nawożenie, itd.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pilea peperomiowata,pieniążek(Pilea peperomioides)
Czyli typowe błędy uprawowe...
Podłoże w przypadku pilei musi być mocno przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi albo do sukulentów albo w ostateczności uniwersalna, ale zawsze dodatkowo wymieszana ze żwirkiem w proporcji ok. 2:1.
Druga sprawa, każda roślina doniczkowa wymaga regularnego nawożenia, spróbuj sama żyć o samej wodzie. I nie Biohumusem, bo to tylko "brudna" woda, ale mineralnym nawozem do roślin zielonych.
Po przesadzeniu odczekujesz około 3 tygodnie i aż do jesieni nawozisz połową zalecanej dawki co każde podlewanie. Na razie możesz robić tylko nawożenie dolistne - tutaj możesz użyć pełnej zalecanej dawki. Opryski robisz co parę dni przez te około 2 - 3 tygodnie.
I wywal osłonkę. Korzenie muszą oddychać, więc postaw ją na podstawce.
Podłoże w przypadku pilei musi być mocno przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi albo do sukulentów albo w ostateczności uniwersalna, ale zawsze dodatkowo wymieszana ze żwirkiem w proporcji ok. 2:1.
Druga sprawa, każda roślina doniczkowa wymaga regularnego nawożenia, spróbuj sama żyć o samej wodzie. I nie Biohumusem, bo to tylko "brudna" woda, ale mineralnym nawozem do roślin zielonych.
Po przesadzeniu odczekujesz około 3 tygodnie i aż do jesieni nawozisz połową zalecanej dawki co każde podlewanie. Na razie możesz robić tylko nawożenie dolistne - tutaj możesz użyć pełnej zalecanej dawki. Opryski robisz co parę dni przez te około 2 - 3 tygodnie.
I wywal osłonkę. Korzenie muszą oddychać, więc postaw ją na podstawce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta