Kaktusy Gracesz
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20219
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Ooo! Prawda... Już czekam niecierpliwie na fotki i sprawozdania z sezonu.
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kaktusy Gracesz
Witam serdecznie
Przejrzałam z przyjemnością cały wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem ilości roślinek i ich kwiatów.
No i w oko wpadła mi Twoja szklarnia - marzenie niejednego kaktusiarza. Pełen profesjonalizm
Przejrzałam z przyjemnością cały wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem ilości roślinek i ich kwiatów.
No i w oko wpadła mi Twoja szklarnia - marzenie niejednego kaktusiarza. Pełen profesjonalizm
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Witam wszystkich w nowym sezonie Obiecałam poprawę i.... nie wyszło Ale może w tym roku będzie lepiej. Postaram się
A co u mnie? Pamiętacie moje siewki i pikowanie (dwie strony temu...)? Tak więc... w tym temacie niewiele się zmieniło... zamiast pikować obecnie rozsadzam..., bo te siewki wyglądają teraz tak:
A po rozsadzie paru pudełek wygląda to tak:
Tylko jak rozmieścić to w szklarni?? Bo ona nic, a nic nie chce wraz z kaktusami rosnąć to już odrębny temat...
Potrzebuje też Waszej rady... w sprawie etykiet. Przy takiej ilości doniczek trochę ich potrzebuje, a te, które do tej pory "produkowałam" nie zdały egzaminu czasu. Doczytałam, że drukujecie etykiety na papierze niezniszczalnym, oferowanym przez firmę X. Czy tylko taki się sprawdza? Ostatnio na Alle.ro widziałam w ofercie papier poliestrowy, nieporównywalnie tańszy... Tylko czy się sprawdzi w konfrontacji ze słońcem?
Pomimo braku miejsca i czasu na pikowanie i rozsadę w tym roku postanowiłam coś wysiać.... dużo tego nie ma
Także, ten tego..... dobrze, że wszyscy siedzą w domu i nikt mnie nie odwiedza, bo już by mnie do jakiegoś medyka skierowali....
A tak cieszę się, że mam swoje hobby, które daje tyle satysfakcji i zadowolenia i pozwala odciąć się od świata
I tak ostatnio uradował mnie Echinocereus pulchellus, który po dwóch sezonach zasuszania pąków, w tym roku zdecydował się wreście zakwitnąć
Kwiat, które mnie ostatnio pozytywnie zaskoczył należny do Gymnocalycium andreae STO 90-342. Miał prawie 7 cm średnicy i utrzymał się 6 dni
Inny z tego rodzaju, Gymnocalycium andreae v. doppianum P378, ma kwiatki dużo mniejsze, ale za co pozwolił sobie na 3 sztuki.
Trochę różu i żółci... tyle na początek. Mam nadzieję, że znajdę czas, aby pokazać więcej...
A co u mnie? Pamiętacie moje siewki i pikowanie (dwie strony temu...)? Tak więc... w tym temacie niewiele się zmieniło... zamiast pikować obecnie rozsadzam..., bo te siewki wyglądają teraz tak:
A po rozsadzie paru pudełek wygląda to tak:
Tylko jak rozmieścić to w szklarni?? Bo ona nic, a nic nie chce wraz z kaktusami rosnąć to już odrębny temat...
Potrzebuje też Waszej rady... w sprawie etykiet. Przy takiej ilości doniczek trochę ich potrzebuje, a te, które do tej pory "produkowałam" nie zdały egzaminu czasu. Doczytałam, że drukujecie etykiety na papierze niezniszczalnym, oferowanym przez firmę X. Czy tylko taki się sprawdza? Ostatnio na Alle.ro widziałam w ofercie papier poliestrowy, nieporównywalnie tańszy... Tylko czy się sprawdzi w konfrontacji ze słońcem?
Pomimo braku miejsca i czasu na pikowanie i rozsadę w tym roku postanowiłam coś wysiać.... dużo tego nie ma
Także, ten tego..... dobrze, że wszyscy siedzą w domu i nikt mnie nie odwiedza, bo już by mnie do jakiegoś medyka skierowali....
A tak cieszę się, że mam swoje hobby, które daje tyle satysfakcji i zadowolenia i pozwala odciąć się od świata
I tak ostatnio uradował mnie Echinocereus pulchellus, który po dwóch sezonach zasuszania pąków, w tym roku zdecydował się wreście zakwitnąć
Kwiat, które mnie ostatnio pozytywnie zaskoczył należny do Gymnocalycium andreae STO 90-342. Miał prawie 7 cm średnicy i utrzymał się 6 dni
Inny z tego rodzaju, Gymnocalycium andreae v. doppianum P378, ma kwiatki dużo mniejsze, ale za co pozwolił sobie na 3 sztuki.
Trochę różu i żółci... tyle na początek. Mam nadzieję, że znajdę czas, aby pokazać więcej...
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20219
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Ale pracowita jesteś!
Powinno się mówić: pracowity jak kaktusiarz. Przecież po to aby mieć rośliny i kwiat trzeba włożyć sporo pracy - szczególnie jeśli tego dobra jest duuużo.
Mnóstwo mniejszych i większych główek które póki co trudno pochwalić, chwalę więc to co kwitnie tak wspaniale czyli Echinocereus pulchellus oraz Gymnocalycium andreae STO 90/342.
Super kwiaty, naprawdę do pochwalenia!!!
Czekam na następne tak piękne i obiecujuące widoki - mam nadzieję że doczekam się ich wcześniej niż w roku przyszłym.
Powinno się mówić: pracowity jak kaktusiarz. Przecież po to aby mieć rośliny i kwiat trzeba włożyć sporo pracy - szczególnie jeśli tego dobra jest duuużo.
Mnóstwo mniejszych i większych główek które póki co trudno pochwalić, chwalę więc to co kwitnie tak wspaniale czyli Echinocereus pulchellus oraz Gymnocalycium andreae STO 90/342.
Super kwiaty, naprawdę do pochwalenia!!!
Czekam na następne tak piękne i obiecujuące widoki - mam nadzieję że doczekam się ich wcześniej niż w roku przyszłym.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kaktusy Gracesz
Piękny E.pulchellus, jaki jest duży? Bo ja właśnie zostałam szczęśliwą posiadaczką.
Gymnocalycium andreae STO 90-342 ma bardzo oryginalny kwiat i ciekawy korpus.
Twoje wysiewy i pikowania imponujące. To wygląda jak japońska fabryka na niemieckiej licencji
Podziwiam, że Ci tak równo rosną. Bo, że równo posadzone, to jedno, a że siewki takie wszystkie ładniutkie, jedna w drugą, to już dla mnie wyższa szkoła jazdy "Profeska" jak mawia młodzież.
Gymnocalycium andreae STO 90-342 ma bardzo oryginalny kwiat i ciekawy korpus.
Twoje wysiewy i pikowania imponujące. To wygląda jak japońska fabryka na niemieckiej licencji
Podziwiam, że Ci tak równo rosną. Bo, że równo posadzone, to jedno, a że siewki takie wszystkie ładniutkie, jedna w drugą, to już dla mnie wyższa szkoła jazdy "Profeska" jak mawia młodzież.
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Heniu i Agnieszko bardzo dziękuje za pierwsze pozytywne wpisy
"japońska fabryka na niemieckiej licencji" wow!! brzmi fachowo muszę się postarać, aby nie wyszła to tania chińszczyzna... ;-)
Co do E.pulchellus, to rośnie w doniczce 6 x 6, i nie wiem ile ma lat, bo mniej więcej w takim rozmiarze kupiłam go trzy lata temu.
A co do G. andreae STO 90-342, to korpus prawie zrównał się z ziemią, tak go kwiat wyciągnął. Po podlaniu zdecydowanie się zaokrąglił
"japońska fabryka na niemieckiej licencji" wow!! brzmi fachowo muszę się postarać, aby nie wyszła to tania chińszczyzna... ;-)
Co do E.pulchellus, to rośnie w doniczce 6 x 6, i nie wiem ile ma lat, bo mniej więcej w takim rozmiarze kupiłam go trzy lata temu.
A co do G. andreae STO 90-342, to korpus prawie zrównał się z ziemią, tak go kwiat wyciągnął. Po podlaniu zdecydowanie się zaokrąglił
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Kaktusy Gracesz
Pulchellus chyba zawsze i na każdym zrobi wrażenie, wszystkie kwiatki pięknie pokazane; ale siewki
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Kaktusy Gracesz
G. andreae ma śliczny kolor
- eszeweria18
- 200p
- Posty: 223
- Od: 29 sie 2018, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pieniny
Re: Kaktusy Gracesz
Jeju, masz niezłą rękę do wysiewów, ekstra ci to idzie I chyba bardzo to lubisz skoro wysiałaś "tylko" tyle nowych
'Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las'
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Faktycznie oglądanie kaktusów jak rosną od ziarenka, to niezła frajda Choć pracy i czasu dużo trzeba poświęcić... A już po dwóch latach po wysiewie, pojawiają się pierwsze kwiaty
I tu w temacie "japońska fabryka na niemieckiej licencji" zobaczcie jak wyglądają kwiatki na dwuletnich siewkach:
Mammillaria erythrosperma
prawda, że identyczne
Jeszcze "równiej" wyglądają siewki Mammillaria nana:
Także może i one w miarę równe, ale jak zakwitną, to wychodzi, że już nie tak do końca...
A jak już pokazałam mammillarki, to kwitną u mnie m.in. jeszcze takie:
Mammillaria heyderi v. applanata
Mammillaria matudae
Mammillaria sheldonii chyba...
Mammillaria wilcoxii L 1079
Mammillaria zeilmanniana var. albiflora
I tu w temacie "japońska fabryka na niemieckiej licencji" zobaczcie jak wyglądają kwiatki na dwuletnich siewkach:
Mammillaria erythrosperma
prawda, że identyczne
Jeszcze "równiej" wyglądają siewki Mammillaria nana:
Także może i one w miarę równe, ale jak zakwitną, to wychodzi, że już nie tak do końca...
A jak już pokazałam mammillarki, to kwitną u mnie m.in. jeszcze takie:
Mammillaria heyderi v. applanata
Mammillaria matudae
Mammillaria sheldonii chyba...
Mammillaria wilcoxii L 1079
Mammillaria zeilmanniana var. albiflora
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kaktusy Gracesz
Sporo masz już tych kwitnących kaktusów.
A tych siewek; gdzie Ty to wszystko pomieścisz po rozsadzeniu ?
A tych siewek; gdzie Ty to wszystko pomieścisz po rozsadzeniu ?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20219
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Dobra ręka!
Roślinki i kwiatuszki super. Czy różnice między nimi są to cechy osobnicze czy coś innego trzeba by zapytać Marka L., powinien widzieć.
Roślinki i kwiatuszki super. Czy różnice między nimi są to cechy osobnicze czy coś innego trzeba by zapytać Marka L., powinien widzieć.