
Moja pierwsza sansewieria kupiona była podajże w Auchan, czy Carrefourze. Taka zwykła zielono-żółta. Tydzień po przesadzeniu miałam już maluszka

Przyznam szczerze odcięłam go za szybko, bo był bez korzeni, ale bez problemu się ukorzenił i właśnie wypuszcza czwarty liść
