Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Otrzymały coś toksycznego dla nich, może za duże stężenie. Herbicyd w ziemi, w oborniku itp.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 2 lip 2017, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Agnieszka, te dwa krzaki są zawirusowane.
Wygląda również na wirusa. Podobne zniekształcenia dają co prawda herbicydy, ale stawiam na wirus mozaiki pepino. Koniec maja to właśnie czas jego pierwszych objawów.
pozdrawiam, Iwona
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 7 sty 2020, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Ja bym obstawiala nie na wirus a na przenawozenie, podobnie mialam jeszcze w doniczkach jak uraczyłam je zbyt duzym papu. Ja na twoim miejscu podlewalabym przez jakis czas tylko wodą, powinny wypuścić zdrowe wilki
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 2 lip 2017, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Na dwóch zacytowanych przeze mnie zdjęciach Agnieszki widać wyraźną mozaikę. Również na czwartym zdjęciu mathew22 też ją widać. Mozaiki nie jest w stanie wywołać żadne przekarmienie, a jedynie wirus.
pozdrawiam, Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7877
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Nie jestem przekonana do mozaiki, raczej dorwały się do jakiejś kupki ( fotki Agnieszki).
Mozaika pepino , objawy:
-Odbarwione liście i/lub pęcherzyki na liściach
-Plamy w kształcie mozaiki na liściach (żółte lub ciemne)
-Liście mają szary odcień
-Wzrost liści jest bardzo powolny
-Brązowe kreski na łodygach
-Brązowe usychające liście,
i gdy już owocuje:
-Żółte lub pomarańczowe plamy na pomidorach
-Płomienisty wzór na pomidorach
-Pękające owoce.
Gdzieś wcześniej pisałam (za Kozulą). że objawy wirusa są na łodygach i ogonkach liściowych, jeżeli ich nie ma to nie jest wirus.
Mozaika pepino , objawy:
-Odbarwione liście i/lub pęcherzyki na liściach
-Plamy w kształcie mozaiki na liściach (żółte lub ciemne)
-Liście mają szary odcień
-Wzrost liści jest bardzo powolny
-Brązowe kreski na łodygach
-Brązowe usychające liście,
i gdy już owocuje:
-Żółte lub pomarańczowe plamy na pomidorach
-Płomienisty wzór na pomidorach
-Pękające owoce.
Gdzieś wcześniej pisałam (za Kozulą). że objawy wirusa są na łodygach i ogonkach liściowych, jeżeli ich nie ma to nie jest wirus.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 2 lip 2017, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Gieniu, dwukrotnie miałam z nią bliższy kontakt na szeroką skalę (niestety) i nigdy jej nie pomylę z niczym. Objawy o których piszesz (choć niekoniecznie wszystkie) pojawią się w terminie późniejszym. Początkiem jest mozaika i charakterystyczne purchle na liściach, które ja dokładnie widzę. Może dlatego, że wiem na co patrzyć.
pozdrawiam, Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7877
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Być może masz racje, nigdy się nie spotkałam z tym wirusem. Czy to znaczy, ze zagrożone są i inne krzaki? Jak słyszę, ze wirus to od razu myśle, ze to bardzo zaraźliwe.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 2 lip 2017, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Tak, to jest baaardzo zaraźliwe. Nie ma sensu usuwania krzaków, bo wirus już jest praktycznie wszędzie. Plony będą, choć wyraźnie mniejsze. Po pierwszym szoku większość pomidorów przystosuje się trochę i zaczną rosnąć normalnie (no, prawie). Pocieszające jest to, że ten wirus nie wymaga żadnej dezynfekcji po sezonie i sam ginie śmiercią naturalną przez zimę. Bardzo ważne jest, aby nie używać do dalszego siewu nasion z krzaków z takiej uprawy. Z żadnego z nich, choćby pozornie wyglądał na zdrowy. I nie posyłać takich nasion na akcję wymiany
pozdrawiam, Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7877
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
A teraz pytanie, O ile faktycznie to wirus , skąd Balbina /Agnieszka masz nasiona?
Pozdrawiam! Gienia.
Pomidory choruja - identyfikacja FOTO
Witam cala brać ogrodniczą !
Uprawiam ogródek warzywny od kilku lat. Można powiedzieć że to moje małe hobby. Szczególnie lubię pomidory. Uprawiam je w tunelu. Różne miałem choroby, ale takich rzeczy jak w tym roku nie widzialem. Ogólnie krzaki w tym roku ładnie rosna posadzone 27.04 kilka krzaków ma już owoce. Jednak jest pare sztuk, które ewidentnie choruja i są to wedlug mnie dwie choroby. Jedna głównie na koktajtailówkach to zwiniete w rurki liscie i fioletowe zylki i zachamowany wzrost.
Druga choroba to bladozielony krzak ktory byl przywiedniety dlyzszy czas i postaniwilem sie go pozbyc. Po wyrwaniu wyglada tak
Ma ktos jakis pomysl?
Uprawiam ogródek warzywny od kilku lat. Można powiedzieć że to moje małe hobby. Szczególnie lubię pomidory. Uprawiam je w tunelu. Różne miałem choroby, ale takich rzeczy jak w tym roku nie widzialem. Ogólnie krzaki w tym roku ładnie rosna posadzone 27.04 kilka krzaków ma już owoce. Jednak jest pare sztuk, które ewidentnie choruja i są to wedlug mnie dwie choroby. Jedna głównie na koktajtailówkach to zwiniete w rurki liscie i fioletowe zylki i zachamowany wzrost.
Druga choroba to bladozielony krzak ktory byl przywiedniety dlyzszy czas i postaniwilem sie go pozbyc. Po wyrwaniu wyglada tak
Ma ktos jakis pomysl?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 31 maja 2020, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Dzień dobry
Coś niedobrego dzieje się z moimi pomidorami. Po kilku dniach ochłodzenia nowe liście rosną bardzo zniekształcone, pozwijane, zgrubione. Nie było żadnych oprysków. Problem dotyczy tylko nowych przyrostów, starsze liście wyglądają normalnie.
W szklarni tylko cześć krzaków tak wygląda. Przejrzałem forum i googla i nie podobnego nie znalazłem. Jedynie choroba fitoplazmatyczna wygląda podobnie.
https://kchr.pl/art/103/ca-phytoplasma- ... a-pomidora
Ktoś spotkał się z taki objawami?
Coś niedobrego dzieje się z moimi pomidorami. Po kilku dniach ochłodzenia nowe liście rosną bardzo zniekształcone, pozwijane, zgrubione. Nie było żadnych oprysków. Problem dotyczy tylko nowych przyrostów, starsze liście wyglądają normalnie.
W szklarni tylko cześć krzaków tak wygląda. Przejrzałem forum i googla i nie podobnego nie znalazłem. Jedynie choroba fitoplazmatyczna wygląda podobnie.
https://kchr.pl/art/103/ca-phytoplasma- ... a-pomidora
Ktoś spotkał się z taki objawami?