Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
- gerranium
- 200p
- Posty: 277
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Gęsia szyja. Powstaje na skutek utraty dolnych liści. Suche resztki ogonków po liściach należy poodrywać. Przy okazji przesadzania należy posadzić głębiej i zasypać gęsią szyję ziemią.
Pozdrawiam
G.
G.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
@nisiiaaa
Całe dolne liście, jak i szypułki kwiatowe po przekwitnięciu, należy dokładnie obrywać przy samym pieńku. Myślę, że należy go teraz przesadzić. Widzę popękaną ziemię w doniczce, czyżbyś tak go wysuszyła
Całe dolne liście, jak i szypułki kwiatowe po przekwitnięciu, należy dokładnie obrywać przy samym pieńku. Myślę, że należy go teraz przesadzić. Widzę popękaną ziemię w doniczce, czyżbyś tak go wysuszyła

Pozdrawiam:)
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Bardzo możliwe...nie jestem doświadczona niestety. Muszę w takim razie poczytac jak dokladnie je obrywać, zeby się to nie powtórzyło. 

Pozdrawiam : )
- szymond
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 16 mar 2020, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Tak się dzieje, to jest normalne, mi dolne listki co pewien czas usychają, jak przeglądam je i widzę uschnięte listki to obrywam przy samym "pieńku".
Tak jak napisane u góry te uschnięte łodyżki oberwać i wsadzić głębiej do ziemi, ja wsadzam tak żeby dolne końcówki listków wystawały troszkę nad ziemią.
Tak jak napisane u góry te uschnięte łodyżki oberwać i wsadzić głębiej do ziemi, ja wsadzam tak żeby dolne końcówki listków wystawały troszkę nad ziemią.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Witajcie. Czy możecie pomóc mi w zidentyfikowaniu szkodnika który zajął wszystie moje fiołki? To bardzo małe, podłużne, kremowo-białe żyjątka która najczęściej chodzą na kwiatkach. Każdy kwiatek zaatakowany przez nie ma na płatkach rozsypany pyłek. Podejrzewam, że to ich sprawka właśnie. One mi opanowały cały kącik z kwiatami bo nawet na liściach storczyka już chodzą. Jak tylko je widze to staram sie wyłapywać nawilżonym wodą patyczkiem bawełnianym ale już chyba za późno. Tak więc co to może być i jak sie tego pozbyć?
Nie wiem czy czasami nie jest to też powód tego że trzy moje młode fiołki zakwitną raz może dwa razy na rok, mają cały czas małe liście i skarłowaciałe. To właśnie od nich na inne kwiaty przeszły te robaki i bioje się by z innymi kwiatami nie było podobnie.
Nie wiem czy czasami nie jest to też powód tego że trzy moje młode fiołki zakwitną raz może dwa razy na rok, mają cały czas małe liście i skarłowaciałe. To właśnie od nich na inne kwiaty przeszły te robaki i bioje się by z innymi kwiatami nie było podobnie.
- gerranium
- 200p
- Posty: 277
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Wciornastki. Żywią się głównie pyłkiem kwiatowym. Kwiaty oberwij i wyrzuć. Zrób oprysk preparatem Polysect.
Pozdrawiam
G.
G.
- szymond
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 16 mar 2020, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Muszki na ziemi fiołków
Co mam zrobić pojawiły mi się muszki czarne na ziemi??
1. Czy wystarczy przesuszyć ziemię?
2. Jak nie to jakiego preparatu użyć, żeby się ich pozbyć?
3. Czy tym preparatem podlewać do spodka czy do ziemi?
1. Czy wystarczy przesuszyć ziemię?
2. Jak nie to jakiego preparatu użyć, żeby się ich pozbyć?
3. Czy tym preparatem podlewać do spodka czy do ziemi?
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Dzięki, ;) a ten oprysk nie zamoczy zbytnio liści? Przeżyją to?gerranium pisze:Wciornastki. Żywią się głównie pyłkiem kwiatowym. Kwiaty oberwij i wyrzuć. Zrób oprysk preparatem Polysect.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19263
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Oprysk robi się poprzez zamgławianie czyli najdrobniejszymi kroplami.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- szymond
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 16 mar 2020, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
A co z muszkami??
-- 10 cze 2020, o 20:16 --
Co mam zrobić pojawiły mi się muszki czarne na ziemi??
1. Czy wystarczy przesuszyć ziemię?
2. Jak nie to jakiego preparatu użyć, żeby się ich pozbyć?
3. Czy tym preparatem podlewać do spodka czy do ziemi?
-- 10 cze 2020, o 20:16 --
Co mam zrobić pojawiły mi się muszki czarne na ziemi??
1. Czy wystarczy przesuszyć ziemię?
2. Jak nie to jakiego preparatu użyć, żeby się ich pozbyć?
3. Czy tym preparatem podlewać do spodka czy do ziemi?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19263
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Czarne muszki to ziemiórki i pojawiają się w przypadku zbyt zbitego podłoża oraz/albo zbyt częstego podlewania.
Niestety przesuszenie podłoża nic nie da. W ogóle ziemiórek sądząc z doświadczenia użytkowników z tego forum ciężko się pozbyć, również stosując chemię. Niektórym udało się zwalczyć stosując nicienie, które zjadają larwy tych owadów, dostaniesz je pod nazwą Nemycel.
Dobrze byłoby przy okazji wymienić też podłoże na bardziej przepuszczalne czyli mieszankę ziemi i perlitu albo żwirku oraz ograniczyć podlewanie. Ziemię kup innego producenta, niż dotychczasową.
Niestety przesuszenie podłoża nic nie da. W ogóle ziemiórek sądząc z doświadczenia użytkowników z tego forum ciężko się pozbyć, również stosując chemię. Niektórym udało się zwalczyć stosując nicienie, które zjadają larwy tych owadów, dostaniesz je pod nazwą Nemycel.
Dobrze byłoby przy okazji wymienić też podłoże na bardziej przepuszczalne czyli mieszankę ziemi i perlitu albo żwirku oraz ograniczyć podlewanie. Ziemię kup innego producenta, niż dotychczasową.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Polecam żółte tablice lepowe.
- szymond
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 16 mar 2020, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Dziękuje za informacje.
Co do ziemi to mam pomieszaną z żwirkiem, niedawno przesadzałem i pewno z ziemią je przywlekłem.
Za cześto podlewałem i pewno przelałem, a non stop kwitną nie chciałem doprowadzić do przesuszenia roślin.
Co do ziemi to mam pomieszaną z żwirkiem, niedawno przesadzałem i pewno z ziemią je przywlekłem.
Za cześto podlewałem i pewno przelałem, a non stop kwitną nie chciałem doprowadzić do przesuszenia roślin.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Mam problem z jedną oporną odmianą. Kwiaty rozwijają się tylko do połowy, potem zewnętrzne płatki brązowieją - a środek pozostaje nierozwinięty. W rezultacie cały kwiat więdnie i trzeba usunąć. Czy ktoś miał taki przypadek i może mi podpowiedzieć co mam zrobić. 

Pozdrawiam:)
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Pokażę jeszcze liście, to może będzie łatwiej postawić diagnozę. Kiedy kwiat jest już do usunięcia, to jego liść również trzeba usunąć, bo na wierzchu dostaje brązowych plam, a pod spodem robi się taki szklisty. Pomóżcie kochani, bo bardzo mi na nim zależy.





Pozdrawiam:)