Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1007
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Właśnie obeszłam ogródek przy domu i psikałam ślimaki.
Nawet kolory mają piękne:żółte, pomarańczowe, brązowe, czarne i w ciapki.
Po wieczornej walce i tak skądś wylazły. I tak 2 razy dziennie. Nie smakuje im roszponka i rukola włoska.
Udało mi się wyhodować 2 roślinki arcydzięgla, ale musiała bym przy nich całe noce czuwać. Takie wyobgryzane.
A na mszyce polecam żółte wstążeczki. Kolorystycznie to nie bardzo pasuje ze wszystkimi roślinami, ale działa.
Nawet kolory mają piękne:żółte, pomarańczowe, brązowe, czarne i w ciapki.
Po wieczornej walce i tak skądś wylazły. I tak 2 razy dziennie. Nie smakuje im roszponka i rukola włoska.
Udało mi się wyhodować 2 roślinki arcydzięgla, ale musiała bym przy nich całe noce czuwać. Takie wyobgryzane.
A na mszyce polecam żółte wstążeczki. Kolorystycznie to nie bardzo pasuje ze wszystkimi roślinami, ale działa.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Widzę, że slimaczki to nie tylko mój problem Oczywiście jak tylko solidnie popadało pojawiły się też nagusy. Czekam na deszcze, żeby wyticzyc przeciw nim działa
Ala dobrze ze chociaż temperatury wzrosły i warzywa trochę ruszyły mszyce czasem spłukuję mocnym strumieniem wody np. z bobu, ale tego na koperku przeprowadzić nie sposób ależ wybór odmian pomidorów ! Niech Ci pięknie rosną
Marta to chyba wszędzie w tym roku ślimaki i mszyce rządzą w ogrodach przynajmniej pogoda się poprawiła
Iwonko o ślimaki też zieloni walczą? dobrze że nie walczą o komary i pchły szczerze to trudno o coś bardziej odrzucającego, niż te rude żarłoczne nagusy. Sama je czasem rozcinam nożyczkami, jak spotkam. Moje kury je zatlukują dziobami, ale nie jedzą.
Aguś z bobu spłukuję mszyce przy podlewaniu z węża, pod dużym ciśnieniem. Moja pietruszka ładnie ruszyła, ale potem zagłuszył ją jarmuż z jeden strony, a ziemniaki z drugiej.
Wczoraj wygrodziłam jej miejsce moja fasolka w gruncie też ledwo wyszła, nawet z tą dosadzoną jest mało. Dosiałam sobie karłową. A za kukurydzą rośnie perz :P na tym kwietniku jest sporo cebulowych, którym już powoli zasychaja liście i wkrótce będę mogła wyciąć i wykopać chwasta
Ala dobrze ze chociaż temperatury wzrosły i warzywa trochę ruszyły mszyce czasem spłukuję mocnym strumieniem wody np. z bobu, ale tego na koperku przeprowadzić nie sposób ależ wybór odmian pomidorów ! Niech Ci pięknie rosną
Marta to chyba wszędzie w tym roku ślimaki i mszyce rządzą w ogrodach przynajmniej pogoda się poprawiła
Iwonko o ślimaki też zieloni walczą? dobrze że nie walczą o komary i pchły szczerze to trudno o coś bardziej odrzucającego, niż te rude żarłoczne nagusy. Sama je czasem rozcinam nożyczkami, jak spotkam. Moje kury je zatlukują dziobami, ale nie jedzą.
Aguś z bobu spłukuję mszyce przy podlewaniu z węża, pod dużym ciśnieniem. Moja pietruszka ładnie ruszyła, ale potem zagłuszył ją jarmuż z jeden strony, a ziemniaki z drugiej.
Wczoraj wygrodziłam jej miejsce moja fasolka w gruncie też ledwo wyszła, nawet z tą dosadzoną jest mało. Dosiałam sobie karłową. A za kukurydzą rośnie perz :P na tym kwietniku jest sporo cebulowych, którym już powoli zasychaja liście i wkrótce będę mogła wyciąć i wykopać chwasta
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Fiku Miku do niedawna koper rósł jak marzenie u mnie, a coś w tym roku i w zeszłym nic z niego nie mam, ani baldachów na ogórki, ani zielonego wszystkie żyjątka uparly się właśnie na koper. Będę biegać do wiejskiego sklepu po sam koper całe lato nie zrażaj się, co roku jest tak, że coś nie rośnie, za to rosną inne warzywa nauczyłam się nie przejmować, nie ma ogórków? To zjemy fasolkę. Nie ma fasolki? To kukurydzę. Zgniła lub zakwitła sałata masłowa? Posieję lodową, albo pekinkę i dorwę rukoli każdy sezon jest inny, ale zawsze coś urośnie i ostatecznie warto warzywnik mieć.
Marysiu nie narzekam, ale zawsze sobie zapisuje, co tam w warzywniku słychać, choćby w celu porównania w kolejnych latach mój szpinak udał się wyjątkowo, ale ja jestem fanką bardzo wczesnego siewu szpinaku, tak żeby był do zbioru przed mszycami. Chcę też spróbować wysiać szpinak ozimy, będzie jeszcze wcześniej. Co to za koper bez mszyc? Jakaś odporna odmiana? Napisz coś więcej proszę
Fiku Miku jeszcze o tym szpinaku, Tobie też polecam wczesny albo wręcz jesienny wysiew, szpinak rośnie bardzo szybko i nawet w duże chłodny, spróbuj ja wysiewam nawet w lutym, a zbieram w połowie kwietnia.
Teresa i całe szczęście, że za rukolę się nie biorą, to moja ulubiona letnia zieleninka. W tym roku mam cały zagon. Mam nadzieję, że nemaslug pomoże.
Marysiu nie narzekam, ale zawsze sobie zapisuje, co tam w warzywniku słychać, choćby w celu porównania w kolejnych latach mój szpinak udał się wyjątkowo, ale ja jestem fanką bardzo wczesnego siewu szpinaku, tak żeby był do zbioru przed mszycami. Chcę też spróbować wysiać szpinak ozimy, będzie jeszcze wcześniej. Co to za koper bez mszyc? Jakaś odporna odmiana? Napisz coś więcej proszę
Fiku Miku jeszcze o tym szpinaku, Tobie też polecam wczesny albo wręcz jesienny wysiew, szpinak rośnie bardzo szybko i nawet w duże chłodny, spróbuj ja wysiewam nawet w lutym, a zbieram w połowie kwietnia.
Teresa i całe szczęście, że za rukolę się nie biorą, to moja ulubiona letnia zieleninka. W tym roku mam cały zagon. Mam nadzieję, że nemaslug pomoże.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Trochę aktualnych zdjęć wczoraj skończyłam wyrywać kalarepy i posadzilam na ich miejsce fasolkę karłową mojej ulubionej odmiany Purple Teepee. Szczerze polecam, fasolka ta po pierwszym owocowaniu kwitnie znów i znów i jest stale do zbioru. Sprawdziłam już kilka odmian i reszta nie chciała tak bogato kwitnąć kolejny raz. Na grządkę po czosnku i koperku (i malutkich sianych burakach, które i tak nie mogły przedrzeć się przez gąszcz) posadzilam rodzynki Aunt Molly i bakłażany, a do grzadki z porem i papryką dosadzilam jeszcze młodą rozsadę pora i fasolkę. W szklarni została mi tacka ogórków i na parapecie pojemnik z wysianą niedawno pekinką, bazylią sałatową i salatą rzymską. Nie mam chwilowo na nie miejsca, ale ciągle coś wyrywam i zużywam, więc będę chyba sadzić te warzywa w "dziury".
O jednak coś jeszcze mam, brukselki
Zapowiada się deszczowy okres, zostawiłam sobie podwiązanie pomidorów z jednej strony na taką pogodę. Widać, że to już pilne, bo leżą pokotem
Z drugiej strony elegancko na sznurkach
W końcu bób coś wiąże
Słoneczniki
Kukurydza już kwitnie
A na cukiniach rosną owoce
Na gruntowych malinówkach też
I na dniach, w gruncie na Hokkaido, a na kompostownika na Oldze (która wybrała się na spacer po warzywnik owej siatce)
Cukinia Anissa, odmiana odporna na wirusy.
Idzie nowe
O jednak coś jeszcze mam, brukselki
Zapowiada się deszczowy okres, zostawiłam sobie podwiązanie pomidorów z jednej strony na taką pogodę. Widać, że to już pilne, bo leżą pokotem
Z drugiej strony elegancko na sznurkach
W końcu bób coś wiąże
Słoneczniki
Kukurydza już kwitnie
A na cukiniach rosną owoce
Na gruntowych malinówkach też
I na dniach, w gruncie na Hokkaido, a na kompostownika na Oldze (która wybrała się na spacer po warzywnik owej siatce)
Cukinia Anissa, odmiana odporna na wirusy.
Idzie nowe
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Agus piękne warzywa, zazdroszczę buraczków.
Przymierzam się do ich wysiewu na jakiś chyba późniejszy zbiór.
Czy to dobry pomysł
Co do ślimaków, trzeba je bezwzględnie zakopywać, bo one korzystają ze swoich szczątek i się nimi żywią
i są lepiej odżywione, bo białkiem zwierzęcym.
Zaciekawiłaś mnie tą fasolką, zwłaszcza jak poniosłam na razie częściową klęskę fasolkową.
Zdążyłabym ją jeszcze kupić internetowo i posiać?
Przymierzam się do ich wysiewu na jakiś chyba późniejszy zbiór.
Czy to dobry pomysł
Co do ślimaków, trzeba je bezwzględnie zakopywać, bo one korzystają ze swoich szczątek i się nimi żywią
i są lepiej odżywione, bo białkiem zwierzęcym.
Zaciekawiłaś mnie tą fasolką, zwłaszcza jak poniosłam na razie częściową klęskę fasolkową.
Zdążyłabym ją jeszcze kupić internetowo i posiać?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Jeszcze nie skończyłam!
Zagonik rukoli
Bardzo późno sadziłam bakłażany, nie wiem czy coś z nich będzie.
I rodzynki
Na papryce takie pokraczne owoce rosną
Pory grubną
Cebulę u mnie rosną w towarzystwie, z marchewką lub sałatą:
Po siatce pną się nieliczne fasolki... A miałam nadzieję, że ją ładnie zarosną
Jarmuz toskański
Seler naciowy
Nie wszystko pięknie rośnie. Czasem trzeba się przyznać do tych kompromitujacych upraw-mój tegoroczny czosnek ma takie mniej więcej główki
Zagonik rukoli
Bardzo późno sadziłam bakłażany, nie wiem czy coś z nich będzie.
I rodzynki
Na papryce takie pokraczne owoce rosną
Pory grubną
Cebulę u mnie rosną w towarzystwie, z marchewką lub sałatą:
Po siatce pną się nieliczne fasolki... A miałam nadzieję, że ją ładnie zarosną
Jarmuz toskański
Seler naciowy
Nie wszystko pięknie rośnie. Czasem trzeba się przyznać do tych kompromitujacych upraw-mój tegoroczny czosnek ma takie mniej więcej główki
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Jola ja planuje jeszcze siać buraki, zrobię rozsadę niedługo. Wiele osób sieje je na późny zbiór do końca czerwca. Gdzieś był taki wątek, co sadzić po czosnku zimowym czy po salacie, która jakoś w czerwcu wybija w kwiat i właśnie polecane tam buraczki. W końcu po usunięciu z grządki wszelkiego śmiercią razem z dwucentymetrowymi burakami został mi tylko rządek tych z rozsady, trochę to mało.
Ta fasolka jest bardzo wczesna, sadziłam ją z powodzeniem nawet w sierpniu na pewno zdąży.
Ta fasolka jest bardzo wczesna, sadziłam ją z powodzeniem nawet w sierpniu na pewno zdąży.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 283
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Ale masz wszystko wielkie w szklarni pomidory masz tylko pod bokami a środek pusty? Ile masz stopni w szklarni? U mnie jak jest upał to straszny ukrop myśle czym by tu cieniować .... a Ty cieniujesz czymś? Zaciekawilas mnie tą fasolką ja miałam ferrari tez potrafiła kilka razy zakwitnąć i przy tym super smaczna w tym roku dosiewalam kilka razy chyba mi coś podjadało dlatego na przyszły rok myśle o rozsadzie.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Jednak rozsada jest zawsze bezpieczniejsza. W gruncie raz wyjdzie wszystko, a innego razu nie podpasuje pogoda, nasiona zje śmietka, siewki zeżre ślimak i nie ma prawie nic. Nawet jak coś sieję do gruntu, to pilnuję, żeby mieć też choćby kilka rozsad do uzupełniania.
W szklarni po środku też będą pomidory. Po prostu jeszcze ich nie posadziłam dopiero dziś kończę semestr, mam przegląd i ostatni egzamin i nawet pogoda pasuje, żeby podziałać w szklarni. Nie przejmuje się jakoś bardzo, bo i tak mam dużo pomidorów, jak nie będą chciały rosnąć, to sobie posadzę coś innego. Albo wilki, które ukorzeniam w domu w wodzie.
W szklarni po środku też będą pomidory. Po prostu jeszcze ich nie posadziłam dopiero dziś kończę semestr, mam przegląd i ostatni egzamin i nawet pogoda pasuje, żeby podziałać w szklarni. Nie przejmuje się jakoś bardzo, bo i tak mam dużo pomidorów, jak nie będą chciały rosnąć, to sobie posadzę coś innego. Albo wilki, które ukorzeniam w domu w wodzie.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 283
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Rozumiem ze nie cieniujesz szklarni??? Ja tez ukorzeniałam sobie 2 i dziś jeszcze dwa zobaczymy może się przydadzą na jesień jak znalazł . U mnie tez samosiejki w gruncie urosły pewnie koktajlowki. Przesadziłam dziś pod płot i niech rosną jak maja presję
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
O zapomniałam o tym napisać. Mam od południowej strony wysoką morelę, daje w południe taki półcień.
Żeby tak się wszystko rozsiewało samo, jak Twoje koktajlówki najlepiej w rządkach z odpowiednik odstępem
Żeby tak się wszystko rozsiewało samo, jak Twoje koktajlówki najlepiej w rządkach z odpowiednik odstępem
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 283
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
O widzisz nie wpadłam na to. Trzeba było tylko chodzić i zbierać plony u mnie jest trochę samosiejek dziś widziałam np arbuza. Moje kiepsko w tym roku jakoś może samosiejka lepiej będzie rosła
Ja mam szklarnie tak ze w południe na słońcu dopiero potem od zachodu cień daje duży dom sąsiada.
Ja mam szklarnie tak ze w południe na słońcu dopiero potem od zachodu cień daje duży dom sąsiada.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Aliwar samosiejki mają niezwykłą żywotność Twój arbuz pewnie też się wykaże.
W końcu ogarnęłam szklarnię i nawadnianie kropelkowe. Posadziłam też ostatnie pomidory, ale niektóre ukorzenione w wodzie wilki wyglądały lepiej niż zabiedzone rozsady
Bazylia sałatowa i sałata rzymska:
https://images89.fotosik.pl/386/956b065d44037b9dmed.jpg[/img]
A tu rozsadzone kapustne, brukselki i pekińska:
Ziemniaki położył ulewny deszcz
Na kukurydzy pojawiły się kwiaty żeńskie, teraz tylko czekać na kolby
Od tego nieustannego deszczu cebula jest w kiepskiej kondycji, a sałata robi się przezroczysta :/ chyba posadzę więcej w szklarni, bo jeśli taka deszczowa aura się utrzyma, to w gruncie sałaty już nie będzie. Pomidory gruntowe też mają ciężko. Trochę brakuje słonecznego lata
W końcu ogarnęłam szklarnię i nawadnianie kropelkowe. Posadziłam też ostatnie pomidory, ale niektóre ukorzenione w wodzie wilki wyglądały lepiej niż zabiedzone rozsady
Bazylia sałatowa i sałata rzymska:
https://images89.fotosik.pl/386/956b065d44037b9dmed.jpg[/img]
A tu rozsadzone kapustne, brukselki i pekińska:
Ziemniaki położył ulewny deszcz
Na kukurydzy pojawiły się kwiaty żeńskie, teraz tylko czekać na kolby
Od tego nieustannego deszczu cebula jest w kiepskiej kondycji, a sałata robi się przezroczysta :/ chyba posadzę więcej w szklarni, bo jeśli taka deszczowa aura się utrzyma, to w gruncie sałaty już nie będzie. Pomidory gruntowe też mają ciężko. Trochę brakuje słonecznego lata
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka