Mój ogród niepokazowy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszka podejrzałam Twoje hosty...już masz nie małą kolekcję.
Zapytam o Patriot czy wystartowała w swoim czasie ? bo moja z wielkim opóźnieniem i tak się jakoś leni.
W stosunku do innych to maleństwo A już jest 4 lata.
Pozdrawiam
Zapytam o Patriot czy wystartowała w swoim czasie ? bo moja z wielkim opóźnieniem i tak się jakoś leni.
W stosunku do innych to maleństwo A już jest 4 lata.
Pozdrawiam
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie w ten piękny świąteczny dzień. Jak miło świeci słoneczko byle tylko nie sprawdziły się prognozy przewidujące burze i grad.
Izo jeśli twierdzisz, że u Ciebie słabo z kwitnieniem, to musiałabyś zobaczyć u mnie
Coś tam się pokazuje, ale to wciąż pojedyncze okazy, na które codziennie poluję z telefonem Dzięki za uznanie dla moich host, ale to wciąż jeszcze skromne początki w porównaniu do imponujących kolekcji prezentowanych tu na Forum.
Aniu dzięki w imieniu host Jednak moje to żłobek w stosunku do Twojej kolekcji troche sama jestem sobie winna, bo np. niedawno przez pomyłkę wydałam sporą kilkupędową karpę Regal Splendor a sobie zostawiłam 2 pędy, myśląc, że daję Patriot, których miałam kilka Od tej pory stwierdziłam, że nie ma wydawania host w fazie kłów
Może uda się zidentyfikować moje niebieskie liściory jak zakwitnie
Krysiu miło mi, że zajrzałaś do mnie, zapraszam częściej Moja Patriot chyba trochę poźniej wychodzi od innych, może dlatego, że rośnie w głębokim cieniu, słońce dociera do niej późnym popołudniem. Mam jeszcze kilka egzemplarzy w innych miejscach, ale też niezbyt im się spieszyło
Ta rośnie od wschodu, ma słońce do południa. Dziwne, że jej margines jest kremowy, ciemniejszy od tej z cienistego stanowiska, wydawałoby się, że to na słońcu powinien być jaśniejszy A może się mylę
Skoro Twoja czteroletnia Patriot to - jak piszesz - maleństwo to coś z nią nie tak. Może ją coś podgryza, albo miejsce jej nie odpowiada, ja bym ją wyjęła i obejrzała korzenie. Moje dosyć szybko przyrastają, tyle, że ja je dzieliłam, bo chciałam ich mieć więcej, więc nie są duże.
Zakwitło kilka kolejnych irysów. To młode sadzonki więc pojedyncze kwiaty.
Nareszcie doczekałam się kwiatów rododendronów
Tego staruszka dwa lata temu przesadzałam z miejsca, gdzie rósł ok. 20 lat, wsadzony wbrew wszelkim zasadom uprawy rożaneczników Rósł i kwitł wiele lat, jednak w pewnym momencie się zbuntował. Pewnego roku jego nieliczne kwiaty byly wielkości piłeczki tenisowej i to skłoniło mnie do podjęcia decyzji o przeprowadzce. W ubiegłym roku miał tylko kilka kwiatków ale wydaje mi się, że już doszedł do siebie po przeprowadzce. Co prawda pokrój nie jest idealny, bo rósł w bliskim sąsiedztwie bukszpana i wyciśnięty był pod cyprysika, ale może się z czasem wyrówna. Jakoś nie mam odwagi go przyciąć
Mój drugi Rh Nova Zembla młody, wsadzony w ubiegłym roku, niestety przy sadzeniu złamałam mu jeden z trzech pędow z pąkiem kwiatowym
Ptaszki zasiały
maczek
Izo jeśli twierdzisz, że u Ciebie słabo z kwitnieniem, to musiałabyś zobaczyć u mnie
Coś tam się pokazuje, ale to wciąż pojedyncze okazy, na które codziennie poluję z telefonem Dzięki za uznanie dla moich host, ale to wciąż jeszcze skromne początki w porównaniu do imponujących kolekcji prezentowanych tu na Forum.
Aniu dzięki w imieniu host Jednak moje to żłobek w stosunku do Twojej kolekcji troche sama jestem sobie winna, bo np. niedawno przez pomyłkę wydałam sporą kilkupędową karpę Regal Splendor a sobie zostawiłam 2 pędy, myśląc, że daję Patriot, których miałam kilka Od tej pory stwierdziłam, że nie ma wydawania host w fazie kłów
Może uda się zidentyfikować moje niebieskie liściory jak zakwitnie
Krysiu miło mi, że zajrzałaś do mnie, zapraszam częściej Moja Patriot chyba trochę poźniej wychodzi od innych, może dlatego, że rośnie w głębokim cieniu, słońce dociera do niej późnym popołudniem. Mam jeszcze kilka egzemplarzy w innych miejscach, ale też niezbyt im się spieszyło
Ta rośnie od wschodu, ma słońce do południa. Dziwne, że jej margines jest kremowy, ciemniejszy od tej z cienistego stanowiska, wydawałoby się, że to na słońcu powinien być jaśniejszy A może się mylę
Skoro Twoja czteroletnia Patriot to - jak piszesz - maleństwo to coś z nią nie tak. Może ją coś podgryza, albo miejsce jej nie odpowiada, ja bym ją wyjęła i obejrzała korzenie. Moje dosyć szybko przyrastają, tyle, że ja je dzieliłam, bo chciałam ich mieć więcej, więc nie są duże.
Zakwitło kilka kolejnych irysów. To młode sadzonki więc pojedyncze kwiaty.
Nareszcie doczekałam się kwiatów rododendronów
Tego staruszka dwa lata temu przesadzałam z miejsca, gdzie rósł ok. 20 lat, wsadzony wbrew wszelkim zasadom uprawy rożaneczników Rósł i kwitł wiele lat, jednak w pewnym momencie się zbuntował. Pewnego roku jego nieliczne kwiaty byly wielkości piłeczki tenisowej i to skłoniło mnie do podjęcia decyzji o przeprowadzce. W ubiegłym roku miał tylko kilka kwiatków ale wydaje mi się, że już doszedł do siebie po przeprowadzce. Co prawda pokrój nie jest idealny, bo rósł w bliskim sąsiedztwie bukszpana i wyciśnięty był pod cyprysika, ale może się z czasem wyrówna. Jakoś nie mam odwagi go przyciąć
Mój drugi Rh Nova Zembla młody, wsadzony w ubiegłym roku, niestety przy sadzeniu złamałam mu jeden z trzech pędow z pąkiem kwiatowym
Ptaszki zasiały
maczek
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
Dobrze,ze chociaż 2 pędy sobie zostawiałaś regal Spendor. To piękna hosta.
Rodeki śliczne Irysy, maki wnoszą duzo koloru i energii do ogrodu.
Pozdrawiam i dobrej niedzieli życzę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko reanimacja rh chyba odniosła zamierzony efekt bo kwitnie A pokrój krzewu pewno z czasem się wyrówna.
Ja też ma 4 rh. wydaje mi się że wszystko mają A rosną ospale. Już wiem że nie będę o nie zbytnio zabiegał jak im się nie podoba niech odejdą w to miejsce władzę hosty i paprocie bez problemów sobie poradzą.
U mnie deszczowo beżowo i brak lata.
Pozdrawiam
Ja też ma 4 rh. wydaje mi się że wszystko mają A rosną ospale. Już wiem że nie będę o nie zbytnio zabiegał jak im się nie podoba niech odejdą w to miejsce władzę hosty i paprocie bez problemów sobie poradzą.
U mnie deszczowo beżowo i brak lata.
Pozdrawiam
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój ogród niepokazowy
Świetnie uchwyciłaś urok i piękno kwitnącego czarnego bzu. Lubię ten zapach. W zeszłym roku robiłam nalewkę z kwiatów czarnego bzu
U mnie dzięki ptakom rosną dwa różne berberysy, i prawie co roku jakiś słonecznik. O chwastach nawet nie wspominam
U mnie dzięki ptakom rosną dwa różne berberysy, i prawie co roku jakiś słonecznik. O chwastach nawet nie wspominam
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Lato powitało nas wcale nie letnią pogodą. Chmury i deszcz nie nastrajają optymistycznie, na szczęście jest ciepło. Kiedy oglądam i podziwiam Wasze kwitnące barwne rabaty, to przyznam, że lekko zazdroszczę (oczywiście pozytywnie ). U mnie w ogrodzie panuje jakiś stan zawieszenia.
Aniu rodki, maki i irysy to już wspomnienie, poza ostatnim, który jeszcze kwitnie
Host już pilnuję i postanowiłam ich przez jakiś czas nie podskubywać i nie rozdawać, bo nigdy się nie doczekam na okazałe kępy.
Krysiu ja też jestem zdania, że nie ma sensu na siłę trzymać roślin, które nie chcą rosnąć, albo którymi nie potrafię się odpowiednio zająć. W końcu nie można mieć wszystkiego
W końcu doczekałam się na piwonie i choć mam tylko dwa krzaczki i tak krótko kwitną to ich obłędny zapach rekompensuje wszystko
Ognik po kilku latach posuchy w tym roku zaszalał
Zakwitło kilka naparstnic
Biała wybrała sobie miejscówkę przy winorośli
Żurawki zawsze niezawodne i odporne na ślimaki
Delta Dawn po reanimacji Ma jeszcze trzy siostry
Pierwszy kwiat mojej ulubionej róży Chopin
Izo ten bez rośnie w objęciach jodełki. Nie wiem czy długo ze sobą wytrzymają Też mi się podoba ta fotka Dzięki
Aniu rodki, maki i irysy to już wspomnienie, poza ostatnim, który jeszcze kwitnie
Host już pilnuję i postanowiłam ich przez jakiś czas nie podskubywać i nie rozdawać, bo nigdy się nie doczekam na okazałe kępy.
Krysiu ja też jestem zdania, że nie ma sensu na siłę trzymać roślin, które nie chcą rosnąć, albo którymi nie potrafię się odpowiednio zająć. W końcu nie można mieć wszystkiego
W końcu doczekałam się na piwonie i choć mam tylko dwa krzaczki i tak krótko kwitną to ich obłędny zapach rekompensuje wszystko
Ognik po kilku latach posuchy w tym roku zaszalał
Zakwitło kilka naparstnic
Biała wybrała sobie miejscówkę przy winorośli
Żurawki zawsze niezawodne i odporne na ślimaki
Delta Dawn po reanimacji Ma jeszcze trzy siostry
Pierwszy kwiat mojej ulubionej róży Chopin
Izo ten bez rośnie w objęciach jodełki. Nie wiem czy długo ze sobą wytrzymają Też mi się podoba ta fotka Dzięki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
Piękny ten irys
Ty też masz ślimaki ?
Żurawiki są cudne. Planuje kilka podzielić i dać ich więcej w inne miejsca.
Piwonie, naparstnice śliczne
Ty też masz ślimaki ?
Żurawiki są cudne. Planuje kilka podzielić i dać ich więcej w inne miejsca.
Piwonie, naparstnice śliczne
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Mój ogród niepokazowy
Piekny ogród Halszko
Jak cudownie zmienił się wygląd od wiosny hostowiska pod świerkiem.
Kamień jest arcyciekawy. No, super ogród.
Jak cudownie zmienił się wygląd od wiosny hostowiska pod świerkiem.
Kamień jest arcyciekawy. No, super ogród.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszka u Ciebie to chyba duźy ogród bo różnorodność roślin masz szeroką i każda ma swoje miejsce, nie widać ścisły i natłoku.
Piękna żurawka...Delta Dawn bardzo mi się podoba i ona ma taką jasniejszą obwódkę wokół liścia ?
Też sobie kupiłam białą naparstnicę i liczę że będzie mi się rozsiewała po każdym kwitnieniu.
Pozdrawiam
Piękna żurawka...Delta Dawn bardzo mi się podoba i ona ma taką jasniejszą obwódkę wokół liścia ?
Też sobie kupiłam białą naparstnicę i liczę że będzie mi się rozsiewała po każdym kwitnieniu.
Pozdrawiam
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Aniu dziękuję w imieniu moich kwiatków Ciągle czekam na jakieś bujniejsze kwitnienie Ślimaków mam mnóstwo, co rusz mi coś zjadają. Jak jest po deszczu staram się je zbierać ale przy szczególnie atakowanych kwiatach albo małych, świeżo wsadzonych sypię szczyptę niebieskich granulek, choć wiem, że to trucizna Co ciekawe, te paskudy zeżarły mi cały wrotycz, choć ponoć jest trujący, mam nadzieję, że dostały niestrawnosci
Żurawki też bardzo lubię i staram się je rozsadzać. Choć pamiętam, że swoją pierwszą zmarnowalam, bo nie wiedziałam, że trzeba je odmładzać. Kupiłam już sporą roślinę i w następnym sezonie powinnam ją podzielić bo powyrastała i zrobiła się brzydka, a ja głupia ją wyrzuciłam
Krysiu - Karo dziękuję za miłe słowa o moim ogrodzie Kamień - wapień jurajski jest charakterystyczny dla Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Ja co prawda nie mieszkam na samej Jurze, ale do ruin zamku w Ogrodzieńcu mam około 10 km.
A to moja hostowa rabata w całości specjalnie dla Ciebie Krysiu Wprawdzie hosty rosną dość nierównomiernie ale przecież to ogród nieidealny
Krysiu - leszczyna mój ogród jest rzeczywiście niemały, cała posesja z domem i podjazdem to ok.1000m?. Może tak wygląda, że jest luźno na rabatach, ale niestety w niektórych miejscach jest busz trudny do opanowania Coraz to nowe gatunki przybywają, a ile jeszcze jest w planach
Ta żurawka Delta Dawn jest młodziutka, odratowana wiosną z niedającego oznak życia kikuta. Jako dorosła wyglądała w zeszłym roku tak
Naparstnice miałam przez długi okres tylko w różnych odcieniach różu, aż pewnego roku, nie wiadomo skąd pojawila się biała. I została. Pewnie to sprawa ptaków.
Pierwsze, jak co roku zaczynają lilie Lollypop
Pierwszy raz zamiast pelargonii wsadziłam supertunie.
Żurawki też bardzo lubię i staram się je rozsadzać. Choć pamiętam, że swoją pierwszą zmarnowalam, bo nie wiedziałam, że trzeba je odmładzać. Kupiłam już sporą roślinę i w następnym sezonie powinnam ją podzielić bo powyrastała i zrobiła się brzydka, a ja głupia ją wyrzuciłam
Krysiu - Karo dziękuję za miłe słowa o moim ogrodzie Kamień - wapień jurajski jest charakterystyczny dla Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Ja co prawda nie mieszkam na samej Jurze, ale do ruin zamku w Ogrodzieńcu mam około 10 km.
A to moja hostowa rabata w całości specjalnie dla Ciebie Krysiu Wprawdzie hosty rosną dość nierównomiernie ale przecież to ogród nieidealny
Krysiu - leszczyna mój ogród jest rzeczywiście niemały, cała posesja z domem i podjazdem to ok.1000m?. Może tak wygląda, że jest luźno na rabatach, ale niestety w niektórych miejscach jest busz trudny do opanowania Coraz to nowe gatunki przybywają, a ile jeszcze jest w planach
Ta żurawka Delta Dawn jest młodziutka, odratowana wiosną z niedającego oznak życia kikuta. Jako dorosła wyglądała w zeszłym roku tak
Naparstnice miałam przez długi okres tylko w różnych odcieniach różu, aż pewnego roku, nie wiadomo skąd pojawila się biała. I została. Pewnie to sprawa ptaków.
Pierwsze, jak co roku zaczynają lilie Lollypop
Pierwszy raz zamiast pelargonii wsadziłam supertunie.
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 18 kwie 2013, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: tajemnica ;))
Re: Mój ogród niepokazowy
och! ile tu dobra dla oczu i serca!
Chopin - ta odmiana i u mnie zagościła w tym roku - nie mogę doczekać się, kiedy zakwitnie, bo widzę u Ciebie, że jest cudna.
Chopin - ta odmiana i u mnie zagościła w tym roku - nie mogę doczekać się, kiedy zakwitnie, bo widzę u Ciebie, że jest cudna.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Koniec czerwca niestety znów przyniósł gwałtowne opady. Gleba już tak nasiąknięta, że na trawniku stoją kałuże i musi sporo czasu upłynąć zanim się wchłoną A miało być suche lato
Moje kwitnienia
Powojnik rozpoznany kiedyś tu na Forum jako Comtesse de Bouchaud
Ville de Lyon wyjątkowo się ociąga w tym roku
Powoli rozkręcają się róże
NN
Compassion
Kronenburg przycupnęła przy winorośli
Chopin
Moja porażka ogrodowa - Melina
Moje kwitnienia
Powojnik rozpoznany kiedyś tu na Forum jako Comtesse de Bouchaud
Ville de Lyon wyjątkowo się ociąga w tym roku
Powoli rozkręcają się róże
NN
Compassion
Kronenburg przycupnęła przy winorośli
Chopin
Moja porażka ogrodowa - Melina