Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6333
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nieowocujące ale obsychające kwiatostany pomidorów
To może być wszystko, bez zdjęć ani rusz. Mogą być przenawożone, może być szara pleśń ...
C
C
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Najłatwiej dostać saletrę wapniową. Opryskaj owoce 0,5% roztworem ( 5 gram na 1 litr wody).Balbina72 pisze:Asiu bardzo dziękuję za odpowiedź ale bardzo proszę jeśli wiesz jaki środek na to kupić i jak rozrobic pomóż proszę.
Ewa
Re: Nieowocujące ale obsychające kwiatostany pomidorów
Już za późno na zdjęcie ale foto dołożę jutro.
Pozdrawiam
A
Pozdrawiam
A
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Bardzo dziękuję. Jeśli chodzi o zasilanie to podlewam je magiczną silą. Robię to codziennie roztworem 1 łyżeczkę na 10 l wody. Nie wiem może robię źle? W ogóle okropne są moje pomidory w tym roku. Poprzednie dwa lata też zasilalam magiczną silą i były piękne krzaki i mnóstwo owoców a teraz coraz więcej krzaków marnieje
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6333
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
A sadzisz je w tym samym miejscu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6333
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nieowocujące ale obsychające kwiatostany pomidorów
aewoman
Ok , napisz też , jak była gleba przygotowana pod pomidory , chodzi o nawożenie...
Czy było coś dawane do dołka pod pomidory? Jakieś opryski?
Asia
Ok , napisz też , jak była gleba przygotowana pod pomidory , chodzi o nawożenie...
Czy było coś dawane do dołka pod pomidory? Jakieś opryski?
Asia
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Tak tylko ziemi bardzo dużo wymienilismy. Nie mam możliwości przenieść w inne miejsce. Zrobiłam kolejne fotki są na nich i ładne krzaczki ale i te które na coś cierpią ale owoce u nich jak na razie nie porazone.
Jeśli ktoś może pomóc będę baaaardzo wdzięczna.
Jeśli ktoś może pomóc będę baaaardzo wdzięczna.
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7836
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Czy na ten pomidor przy wejściu nie zawiało Ci czasem jakiegoś oprysku?Erazm pisze:Przy pomidorze (rośnie przy drzwiach tunelu) Giulietta F1 na jednym liściu zaobserwowałem lekkie więdniecie i zwijanie. Przy drogim przebarwienia przy krawędzi liścia. Jaka to przyczyna. Inne pomidory a jest ich w tunelu 28 są zdrowe
l]
Lisc z brązowymi brzegami to objaw niedoboru potasu.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6333
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Balbina ,pomidory wyglądają na porządnie nakarmione , może i przekarmione.
Dlatego, tak jak napisał Ludwik , to moze być przyczyną twoich problemów ze suchą zgnilizna wierzchołkową pomidora.
Widziałam tam liście ze zmianami , ja bym je oberwała .
Dlatego, tak jak napisał Ludwik , to moze być przyczyną twoich problemów ze suchą zgnilizna wierzchołkową pomidora.
Widziałam tam liście ze zmianami , ja bym je oberwała .
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 22 cze 2019, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź/Wolbórz
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Będę próbował, tylko, że u mnie ciągle pada i mimo, że pomidory w folii to i tak wilgoć piekielna. Nawet nie wiadomo kiedy to pryskać...gienia1230 pisze:Emejcz, alternarioza to taka choroba z którą najłatwiej sobie poradzić. Jeżeli nie ma dużego nasilenia, ot parę liści ,to zerwać i zutylizowac i można się tak bawić całe lato o ile nie zaatakują inne choroby.
Ja już usunęłam ze szklarni już 5 liści. Ale bywa, że choroba szybko postępuje i może zaatakować owoce - oo, no to już nie ma żartów.
Masz do wyboru na alternariozę:
-amistar (zapobiegawczy) - działa - wgłębnie i systemicznie
-curzate Cu (zapobiegawczo-interwencyjnie) - działa wgłębnie i kontaktowo.+zaraza, septorioza, bakteryjna cętkowatość, (na ogórki- mączniak rzekomy, bakteryjna kanciasta plamistość)
-mildex (zapobiegawczo- interwencyjny,- działa systemicznie + zaraza ziemniaczana. (na ogórki - mączniak rzekomy).
- acrobat (zapobiegawczo - interwencyjny),- działa- wgłebnie i kontaktowo , + zaraza ziemniaczana, antraknoza. (na ogórki - mączniak rzekomy).
- signum (zapobiegawczo - interwencyjny), - działa - systemicznie +zaraza ziemniaczana, szara pleśń, ( na ogórki - mączniak rzekomy).
- tanos (zapobiegawczo interwencyjny), - działa -wgłębnie i kontaktowo, + zaraza ziemniaczana, szara pleśń, (na ogórki - mączniak)
- revus (zapobiegawczo - interwencyjny), -działa - wgłebnie i kontaktowo, +zaraza ziemniaczana.
Może są jeszcze jakieś środki, nie jestem na bieżąco. Ale i tak masz wybór duży!
Moje notatki pochodzą sprzed kilku lat, podobno teraz jest jakiś inny amistar, nie mam go i nie znam szczegółów.
Można to sobie jeszcze uzupełnić z etykiet o substancję czynną przy każdym preparacie .
Pojedyncze liście to nie problem, ale jak za dużo poobrywam to nie będzie co miało mi karmić dolnych gron, a codziennie dochodzą nowe plamki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7836
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Jeśli codziennie masz nowe plamy alternariozy to za szybko atakuje, więc ani amistar, ani curzate Cu , trzeba coś systemicznego o działaniu zapobiegawczo - interwencyjnym (mildex, signum), ewentualnie acrobat, ale ten preparat działa tylko wgłębnie. U siebie zerwałam w sobotę 5 liści z 3 krzaczków, jak nie będzie padało (w co wątpię), to podjedziemy na działkę sprawdzić.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1034
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
To jest brunatna plamistość czy pozostałość po szarej pleśni ? Sorry, że dopytuje się o to drugi raz, ale chce być pewny.
Piotr
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1502
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Wydaje mi się, że brunatną plamistość. Pogoda sprzyja obu a i opryski jak Topsin działają na obie.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek