Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Wstawiam stan korzeni... Rozumiem, ze wszystkie miejsca, które są czarnymi dziurkami należy wyciąć i obsypać węglem/cynamonem? Czy zostawić roślinę do jutra i dopiero wtedy ją wsadzić jak przeschnąć korzenie?
https://imageshack.us/user/jj1991lw
https://imageshack.us/user/jj1991lw
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Uuuu, tutaj nie ma praktycznie korzeni. Czyli dobrze zasugerowałem wyjęcie z doniczki.
Tzn. zrób tak:
1. Wstaw korzenie pod bieżącą wodę i wypłucz dokładnie ze starego podłoża.
2. Wymocz albo w preparacie grzybobójczym albo dokładnie obsyp sproszkowanym węglem. Z cynamonem lepiej uważać, bo w większej ilości możesz popalić korzenie. Lepiej go używać do małych ranek.
3. Pozostaw do porządnego obeschnięcia, dzień, dwa.
4. Przygotuj mieszankę ziemi do sukulentów i żwirku, jak pisałem wcześniej. Podłoże powinno być suche.
5. Przed posadzeniem możesz jeszcze korzenie obsypać ukorzeniaczem do sadzonek półzdrewniałych, ale nie jest to absolutnie wymagane.
Przez tydzień oczywiście nie podlewaj. Potem do czasu ukorzenienia lepiej spryskuj podłoże niż podlewaj. Do jednej doniczki włóż nawet po 3 sztuki.
Tzn. zrób tak:
1. Wstaw korzenie pod bieżącą wodę i wypłucz dokładnie ze starego podłoża.
2. Wymocz albo w preparacie grzybobójczym albo dokładnie obsyp sproszkowanym węglem. Z cynamonem lepiej uważać, bo w większej ilości możesz popalić korzenie. Lepiej go używać do małych ranek.
3. Pozostaw do porządnego obeschnięcia, dzień, dwa.
4. Przygotuj mieszankę ziemi do sukulentów i żwirku, jak pisałem wcześniej. Podłoże powinno być suche.
5. Przed posadzeniem możesz jeszcze korzenie obsypać ukorzeniaczem do sadzonek półzdrewniałych, ale nie jest to absolutnie wymagane.
Przez tydzień oczywiście nie podlewaj. Potem do czasu ukorzenienia lepiej spryskuj podłoże niż podlewaj. Do jednej doniczki włóż nawet po 3 sztuki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Przepraszam jeśli pytanie już padło, ale nie mogłam go odnaleźć w tym wątku i jego poprzedniej części:
Jaka jest minimalna bezpieczna temperatura, aby trzymać Sansevieria na zewnątrz?
Jaka jest minimalna bezpieczna temperatura, aby trzymać Sansevieria na zewnątrz?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Nie niższa niż około 15 stopni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Bardzo dziękuję za tak szczegółowe wskazówki, wykonałam wszystkie kroki zgodnie z Pana instrukcją norbert76, włącznie z obsypaniem korzeni ukorzeniaczem do sadzonek półzdrewniałych. Od soboty roślina stoi w oknie wschodnim w dwóch doniczkach i osłonkach w suchej mieszance ziemi do sukulentów i żwirku w stosunku 1:1. Najbliższe kilka dni oczywiście nie będę ich podlewać, jednak mam pytanie co do dalszego postępowania z rośliną: jeśli chodzi o spryskiwanie wodą - jak ma to wyglądać - zwilżam wierzchnią warstwę ziemi, a rośliny nadal nie podlewam? Jak często i do jakiego momentu tylko zwilżać podłoże i jak postępować z rośliną w późniejszych etapach? Przepraszam za ilość pytań, bo pewnie ciężko to oszacować na odległość i to ja powinnam wyczuć roślinę, ale jak widać mam z tym niemały problem... Jestem typem osoby, która najlepiej jakby miała określoną ilość mililitrów i okres czasu między podlewaniami (choć wiem, że to nierealne), bo niestety tak, jak pielęgnacja pozostałych roślin jest dla mnie intuicyjna, tak Sansevieria spędza mi sen z powiek
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Tak jak napisałem, do czasu ukorzenienia spryskujesz tylko podłoże żeby było delikatnie wilgotne. Niewielka ilość wody sprzyja wypuszczaniu korzeni. Robisz to co parę dni. Cały okres ukorzeniania może potrwać kilka tygodni, posadziłaś do przeźroczystych doniczek, więc powinnaś zobaczyć pojawienie się korzeni. Wtedy możesz zacząć delikatnie podlewać stopniowo zwiększając ilość wody w miarę rozrostu korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Zostaw, na razie nie ruszaj. Tylko bezwzględnie przesadź, sukulenty nie mogą rosnąć w ziemi uniwersalnej, a w specjalnym podłożu, mieszance ziemi do sukulentów i żwirku kwarcowego o frakcji 2 - 4mm w proporcji 1:2.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Takie coś wyrwałem w weekend w carefourze market (vis a vis galeria północna, Warszawa) . Jakaś świeża dostawa, bo sporo tego było. Wcześniej tylko 1x mi się zdarzyło trafić w sklepie stacjonarnym moonshine, był to mały zabiedzony okaz w Leroyu za całe 35 zł. Tutaj chyba jakieś koronawirusowe promo, bo jedno takie cudo, 50 cm z donicą, kosztowało całe 19.99 zł, więc nie można było tego nie kupić. Liście twarde, zdrowe, doniczki powyginane na wszystkie strony, więc za chwilę maluchy będą wychodzić.
Zdania zaczynamy z dużej litery, poprawiłem/N.
Zdania zaczynamy z dużej litery, poprawiłem/N.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 29 cze 2020, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
A nie ma za dużo światła?
Mam podobnie na wschodnim parapecie.
Mam podobnie na wschodnim parapecie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta