Kawon (arbuz) - część 11

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3068
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

U mnie też strasznie zamiatały po tkaninie :roll: Klipsy od szczepienia mam już ściągnąć, czy one mają być na roślinie do końca sezonu?
Szczepione wyglądają mniej więcej tak :
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ten wygląda najsłabiej, klips spadł jakiś czas temu sam i zrost wygląda tak :
Obrazek

Obrazek
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1140
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Normalnie klipsy ściąga się przed sadzeniem w grunt lub po kilku dniach. Ja klipsy w tym roku zostawiłem dłużej ze względu na wyrośnięte sadzonki i podatność na wyłamanie przez wiatr (co i tak się stało w dwóch przypadkach). Jak zostawisz klipsy do końca sezonu to mogą nadawać się do wyrzucenia, gdy łodyga stanie się w końcu tak gruba, że je rozerwie.
Na ostatniej fotce ten zrost jest bardzo małą powierzchnią i wygląda na zrost wtórny. Jakby zraz się odłamał, przesunął i zrósł ponownie. Aż dziwne, że roślinie to wystarcza do wzrostu. Choć u mnie rok temu Carolina Cross się tak zrosła - samym koniuszkiem powierzchni cięcia bo resztę zaatakował grzyb i podgniło. I na tym koniuszku odbudowała całą łodygę w takim stopniu, że wykarmiła dwa owoce po 15 kg każdy.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3068
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

To jutro pościągam te klipsy. Tego ostatniego nie ruszam. Będzie jako eksperyment. Mam jednak nadzieję że da radę i będą z niego owoce. :)
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Pierwszy arbuz nadal rośnie.

Obrazek

Kwitnie coraz więcej sadzonek.

Obrazek
Pozdrawiam Paweł
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 949
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Hey dawno nie pisałem ale 2 tygodniowy ban...

Mój pierwszy zapylony arbuz już taki
Obrazek
Szkoda tylko że nie wiem jaka to odmiana
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3068
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Co żeś przeskrobał? :;230
Jak dla mnie wygląda na Rosario lub Sugar Baby :) Janosik to chyba nie będzie, bo on ma jeszcze wyraźniejsze paski ;:218
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1140
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Rosario.
--julian-- pisze:Co żeś przeskrobał? :;230
Wpadł do studni ;:306 ;:306 ;:306 ;:306

BTW. widzę, że ten tydzień sponsorują czerwone rękawiczki ;:306 ;:306 ;:306 ;:306
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 949
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

To może być mieszanka bo zapylałem ręcznie A nie mam pojęcia która odmiana jest która.
I tu bym miał do was pytanie co najczęściej się zmienia przy ewentualnym skrzyżowaniu?

A ta studnia mnie pochłonęła ;:306 no może i nie tylko mnie....
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3068
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Faktycznie studnia :;230 :;230 Przydałaby mi się w ogrodzie ;:306
wokan pisze:

BTW. widzę, że ten tydzień sponsorują czerwone rękawiczki ;:306 ;:306 ;:306 ;:306
Chciałem to napisać :;230

U mnie po wysianiu testowo nasion zebranych ze Złota Wolicy wyrosły arbuzy bardzo podobne do Rosario. Jakimś innym przypadkiem z nasion zebranych z któregoś arbuza, wyrósł mi arbuz o kremowym miąższu ;:oj W tym roku znów go testuję, może powtórzy cechy. ;:333
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 949
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Czyli nie ma reguły że np kwiat żeński odmiany "y" zapylony odmianą "×" zachowuje się z reguły tak....
Natomiast jak zrobimy odwrotnie i kwiat żeński tym razem "×" zapylony "y" przejmuje inne cechy.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3068
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Nie mam pojęcia jak to jest. Nigdy nie prowadziłem obserwacji jak to działa. Może kiedyś na emeryturze jak będzie mi się nudzić to poprowadzę takie obserwacje ;:306
Wydaje mi się jednak, że to loteria jakie cechu odziedziczy dane nasiono z zapylonego owocu. Dlatego wysiewa się i obserwuje wiele roślin z jednego zapylenia, później się je selekcjonuje i zostawia te o pożądanych cechach. W kolejnych latach znów się wysiewa nasiona zebrane w poprzednim sezonie i obserwuje jak zachowuje się roślina nowej krzyżówki: czy zachowuje cechy, czy ustabilizuje się po jakimś czasie. Jeśli po iluś tam latach już nie zmienia się, tylko co roku jest taka sama, to jest to już odmiana ustalona.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3068
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Przejrzałem zdjęcia z zeszłego roku i 23 czerwca nie było prawie widać już tkaniny ;:oj Opóźnienie jest dość znaczne, może nawet 2 tygodnie.
Awatar użytkownika
Misiek98
100p
100p
Posty: 106
Od: 6 lip 2016, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Strzyżowskie

Re: Kawon (arbuz) - część 11

Post »

Ja nie wiem, w całej Polsce taka pogoda w tym roku, czy u mnie tylko. Leje prawie codziennie od miesiąca, temperatura jak już przekroczy te 20 stopni, to rzadko i niechętnie, a słońca nie widziałem od piątku. Jak na razie ten sezon jest u mnie mocnym kandydatem do najgorszego, a arbuzy uprawiam od dobrych kilku (a bliżej już nawet kilkunastu) lat.
Po gradobiciu przeżyły jak na razie wszystkie, ale regenerują się wolno.
Tak to u mnie teraz wygląda (na pierwszym planie melony, którym bliżej do piachu (a u mnie raczej to do bajora :D ) niż do wydania owocu):

Obrazek

julian a ja jeszcze gorzej bo zobaczyłem zdjęcie robione dokładnie 24 czerwca tylko 2 lata temu, gdzie wegetacja była mocno przyspieszona w porównaniu ze średnią.


Obrazek

Także różnicy nie ma co nawet komentować.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”