Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.2

[selli7]

Pod włókniną jest za mokro i brak powietrza.Zdejmij to i wzrusz lekko ziemię by przeschła, zwłaszcza szkodzą teraz ulewy i upały.Czarna włóknina dodatkowo latem się nagrzewa i to szkodzi.

[kari77]

A co na wierzch najlepiej położyć, żona chce kamyki

[coachynski]

Szanowni forumowicze,

serdecznie proszę Was o pomoc w identyfikacji i stworzeniu planu działań przeciwko chorobie(-om) które trapią mój przydomowy ogródek. Około 2 miesiące temu koniuszki liści żywotników zaczęły brązowieć, jednocześnie od pnia pozostając zielone. problem zaczął się od 2-3 roślin i zaczął rozprzestrzeniać na pozostałe. Miesiąc temu spryskałem wszystkie tuje preparatem Saprol Thuja od Substrala. Zabieg ten powtórzyłem tydzień temu. Nie widzę poprawy. Dzisiaj obejmuje w mniejszym lub większym zakresie około połowy z 30 żywotników rosnących w moim ogródku. Tuje brązowieją wyłącznie od strony ogrodu. Załączam zdjęcia:

https://imagizer.imageshack.com/img923/3725/dt0lkd.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/53/TqygTi.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/9325/GFCLeD.jpg

Nie wiem czy ma to bezpośredni związek, natomiast zauważyłem również chorobę na innych roślinach - szczególnie widoczną na kielichowcu chińskim, głogowniku Frasera i hortensji. Zdjęcia poniżej.

https://imagizer.imageshack.com/img922/2641/hXxQP9.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/5655/l035fd.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/8424/ILLuon.jpg

Prośba o pomoc.
Michał.

[memorize]

Dzień dobry.
Zwracam się z prośbą o pomoc w wyjaśnieniu co może być przyczyną zasychania tuji i brązowieniu. Przytocze krótką historie od ich wkopania. Zostały wkopane w październiku 2019r zakupione na plantacji wyglądały bardzo ładnie, soczyście zielone. Na początku marca dostały nawóz NPK granulat pod tuje, nastepnie obficie podlane. W późniejszym czasie regularnie podlewane co tydzień w prawie każdą Niedzielei od pewnego czasu zaczeły brązowieć, gdy zostało to zauważone zostały opryskanie nawozem interwencyjnym na brązowienie, poźniej otrzymały mikoryze. Po odczekaniu kilku tygodni nic to nie zmieniło dalej brązowiały, wiec zostało zaaplikowanie poprzez oprysk na Fytoftoroze gdyż podejrzewałem że może to być grzyb, lecz po sprawdzeniu korzeni (które są białe i zdrowe) nic sie nie zmienia dalej brązowieją. Czy jest na nie jeszcze szansa czy najlepiej wykopać. Zaznacze że Tuji jest 60szt. Z czego zbrązowiało 10szt. 6szt. Z jednej strony wkopania oraz 4szt. Po drugiej stronie reszta tuji jest w bardzo dobrej kondycji pięknie zielone oraz urosły od Października około 20-30cm. Tak wiec nie wiem w czym może być problem. Proszę o pomoc w załączniku przesyłam zdjęcia jak aktualnie wyglądają zbrązowiałe tuje.
Pozdrawiam

[Bufo-bufo]

Słyszałam że nie nawozi się przez pierwszy rok od posadzenia, chyba istnieje ryzyko spalenia. Pytanie w jakiej ziemi rosną? co tam było wcześniej? W jakim otoczeniu rosną? Na słońcu czy w cieniu?

[memorize]

Słyszałam że nie nawozi się przez pierwszy rok od posadzenia, chyba istnieje ryzyko spalenia. Pytanie w jakiej ziemi rosną? co tam było wcześniej? W jakim otoczeniu rosną? Na słońcu czy w cieniu?

Właśnie tak się zastanawiam czy ich nie popaliłem, chodź nawóz zastosowałem pod wszystkie 60szt. lecz tylko 10szt.
zrobiło się brązowe nie całe tylko np. Jeden pęd a reszta Tuji jest piękna zielona. Przed postawieniem zabudowań były to pola uprawne, sady nic więcej.. Pod ziemią jest glina ale zostaly wykonane większe otwory i nasypana została mieszanka Torfu, Ziemi i troche kory także wydaje mi się że podłoże jest przepuszczalne i miękkie. Tuje od godziny 10 do 15 są w pełnym słońcu, w pozostałych godzinach są w cieniu. Dodam że dosyć często panuje silny wiatr od północy, może to ma jakiś związek. Odległość od Tuji jest to 50cm od każdej

[dsk121]

Ostatecznie dużą tuję musiałem wykopać, po tych wielkich deszczach brązownienie tak się nasiliło niestety.
Mówią, że to fytoftyroza.
Z tego co czytałem ziemie przy tej chorobie należy odkazić np Kaptanem ale nie wiem czy wszystko można w tym miejscu sadzić ponownie.

Wiecie może czego nie można ?

[selli7]

Najlepiej nie lać żadnej chemii, przecież można miejscowo wymienić ziemię z innej części działki plus kompost na start.

[Piecha21]

Witam !

Mam problem z Tujami jak na zdjęciach. Z tego co mi Pani podpowiedziała w szkółce to że mogą być przelane i gniją korzenie. Możliwe ?
Fakt że mam nawadnianie kropelkowe i chyba na początku roku trochę zaszalałem z podlewaniem .U mnie ziema jest bardzo ciężka ( glina, celizna ).
Jak to uratować ?
Tuje zostały podsypane x2 Substralem przeciw prązowieniu igieł.
Jedyny plus tego wszystkiego jest że Tuje rosną bardzo fajnie. Ta na zdjęciu jest akurat bez przyrostu.

[Maciey]

Szanowni Państwo,

zwracam się z prośba o pomoc w zdiagnozowaniu przyczyn usychania tujek w ogrodzie.
Tujki rosną mają 20 lat i zostały uformowane w mur oddzielający od sąsiedniej posesji.
W zeszłym roku gałęzie jednej z nich zmieniły barwę na brązową, a następnie choroba rozeszła się po całym drzewku,
które ostatecznie uschło. W tym roku choroba pojawiła się na innych drzewkach, co widać na zdjęciu.
Nie mam pojęcia co to jest i jak z tym walczyć, a obawiam się, że może to przejść na kolejne drzewa...

Link do zdjęć:



Pomocy!

[Bufo-bufo]

Wtrące swoje trzy grosze, otóż wczesna wiosną przesadzane były u mnie 2 cisy i jałowiec Wszystkie mają około 1.5 wysokości, podlewałam je i miałam na nie baczenie, szczególnie Fastigiata Aurea (ten akurat był kilka miesięcy w donicy) długo się regenerował, miał zawinięte lekko czubki, trochę zbrązowiał i trochę się osypał (w osypie mu pomogłam trząsąc gałązkami). Zapobiegawczo opryskałam najpierw grzybobójczym potem przeciw fytoftorozie, po tym drugim oprysku jałowiec Hortsmann szybko trochę zbrązowiał, ewidetnie nie podszedł mu oprysk a..e, cisy nie kaprysiły. Na szczęście jałowiec ma zielone przyrosty. Mam też cisa Wojtek który troszkę zbrązowiał w tym roku, jest coś takiego jak wymiana igliwia.

Iglaki należy kupować z przerośniętymi ziemią korzeniami, rosnące w doniczce - mniejsze są wtedy kłopoty po posadzeniu.

[selli7]

coachynski uszkodzenia tuj wyglądają na spalone psim moczem jeśli od strony ogrodu.Co do krzewów liściastych to objawy mało przepuszczalnej, niewłaściwej dla tych roślin gleby, szczególnie głogownika.Jeśli jeszcze jest włóknina pod korą to potęguje złe warunki dla korzeni.

[Karo]

Zamieranie pędów u żywotników wywołuje szereg grzybów,które uaktywniają się w różnych okolicznościach albo zbyt mokro albo zbyt drastyczne przesuszenie korzeni itp.
Dlatego moim zdaniem należy wyciąć uschnięte pędy - gałęzie,wyczyścic żywotniki z uschniętych łusek i spalić to wszystko.
Same dzrewa należy opryskać np. Bravo czy Topsinem i również podlać ziemię wokół roślin roztworem nawet o dwukrotnie wyższym stężeniu niż użyto do oprysku.
Można użyć tych środków naprzemiennie i w zalecanych odstępach czasowych.
Jestem zdania,że żywotniki nie są łatwymi w uprawie drzewami i należy wykonywać profilaktyczne opryski każdego roku.

[Bufo-bufo]

Miałam około 15 letni żywopłot z żywotnika Szmaragd, który rósł pod wielkimi drzewami liściastymi, dopóki go podlewałam dawał radę, ale ostatniego roku nie mogłam się nim zająć i usechł. Niestety duże drzewa nie są odpowiednim towarzystwem dla iglastych.

[marre]

Witam Państwa,
Postanowiłem zamieścić tutaj post gdyż nikt nie jest w stanie mi pomóc. Było już kilku ogrodników i nikt nie wie co się dzieje z moimi tujami brabant.
Sprawa wygląda następująco:
1. Mam posadzony gęsty pas (jedna przy drugiej tworzące żywopłot) tui brabant (w sumie około 40 szt. - rosną już kilka lat, mają wysokość około 2 m).
2. Z jednej strony co sezon jedna tuja mi usycha. Pierw traci kolor na części od strony trawnika na zewnętrznej stronie, potem zaczyna coraz bardziej usychać, aż cała robi się sucha i umiera.
3. Po wymianie uschniętej tui, nowa rośnie pięknie i bez problemów, ale w następnym sezonie to samo dzieje się z kolejną, która rośnie obok wymienionej. Wymieniam kolejną i znowu za rok to samo. Kolejna za ta wymienioną zachowuje się tak samo. Wymieniłem już tak 3 tuje i w tym roku mam powtórkę.

Tuje rosną wzdłuż siatki. za siatką jest las, tzn rośną tam klony, akacje i chyba jaśminowiec.

Bardzo proszę o pomoc, może ktoś miał już taki przypadek.
Do chwili obecnej nikt nie jest w stanie mi pomóc i wskazać przyczyny takiego dziwnego zachowania drzewek.

Z góry dziękuję Państwu za pomoc!