Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Tak jak napisałem, do czasu ukorzenienia spryskujesz tylko podłoże żeby było delikatnie wilgotne. Niewielka ilość wody sprzyja wypuszczaniu korzeni. Robisz to co parę dni. Cały okres ukorzeniania może potrwać kilka tygodni, posadziłaś do przeźroczystych doniczek, więc powinnaś zobaczyć pojawienie się korzeni. Wtedy możesz zacząć delikatnie podlewać stopniowo zwiększając ilość wody w miarę rozrostu korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Zostaw, na razie nie ruszaj. Tylko bezwzględnie przesadź, sukulenty nie mogą rosnąć w ziemi uniwersalnej, a w specjalnym podłożu, mieszance ziemi do sukulentów i żwirku kwarcowego o frakcji 2 - 4mm w proporcji 1:2.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Takie coś wyrwałem w weekend w carefourze market (vis a vis galeria północna, Warszawa)
. Jakaś świeża dostawa, bo sporo tego było. Wcześniej tylko 1x mi się zdarzyło trafić w sklepie stacjonarnym moonshine, był to mały zabiedzony okaz w Leroyu za całe 35 zł. Tutaj chyba jakieś koronawirusowe promo, bo jedno takie cudo, 50 cm z donicą, kosztowało całe 19.99 zł, więc nie można było tego nie kupić.
Liście twarde, zdrowe, doniczki powyginane na wszystkie strony, więc za chwilę maluchy będą wychodzić.

Zdania zaczynamy z dużej litery, poprawiłem/N.



Zdania zaczynamy z dużej litery, poprawiłem/N.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 29 cze 2020, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
A nie ma za dużo światła?
Mam podobnie na wschodnim parapecie.
Mam podobnie na wschodnim parapecie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Szczerze nie wiem, czy za dużo. Zaczęła powoli zielenieć wczesną wiosną, gdy na pewno nie miała za wiele słońca i stała w lekko zacienionym miejscu. Dopiero miesiąc temu przeniosłam ją na słoneczny parapet, już wtedy było dużo mniej żółtego. Na grupach o Sansevieria piszą, że kolor żółty jest wywołany sztucznie i będzie powoli zanikać. Inni posiadacze tej rośliny również obserwują utratę koloru. Fotografie zamieściłam na wypadek, aby potencjalny kupiec wiedział co się będzie dziać z rośliną.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
A już myślałem, że coś u mnie ze stanowiskiem. No cóż, producenci cały czas kombinują z hybrydami, nie zawsze to musi być trwałe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 18 paź 2015, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
@javelin
Dzięki Ci Dobry Człowieku za info o sansewierii moonshine w Carrefurze naprzeciwko Galerii Północnej! Pobiegłam dziś rano i też sobie wyłuskałam ładny rozrośnięty egzemplarz, przy przesadzaniu okazało się, że w doniczce ma jeszcze ukryte 3 młode pędy
Ale mam pytanie odnośnie tej odmiany- czy ta srebrzysta barwa od czegoś zależy? Np od ilości światła? Czy to może tylko młode liście są takie srebrzyste, a starsze już nie i to tak po prostu jest niezależnie czy się ją postawi na słońcu czy w cieniu? Moja w tej chwili tej srebrności nie ma za wiele. Ktoś może podzielić się doświadczeniem jak to jest? Gdzie ją lepiej postawić żeby była jak najbardziej srebrna?
Dzięki Ci Dobry Człowieku za info o sansewierii moonshine w Carrefurze naprzeciwko Galerii Północnej! Pobiegłam dziś rano i też sobie wyłuskałam ładny rozrośnięty egzemplarz, przy przesadzaniu okazało się, że w doniczce ma jeszcze ukryte 3 młode pędy

Ale mam pytanie odnośnie tej odmiany- czy ta srebrzysta barwa od czegoś zależy? Np od ilości światła? Czy to może tylko młode liście są takie srebrzyste, a starsze już nie i to tak po prostu jest niezależnie czy się ją postawi na słońcu czy w cieniu? Moja w tej chwili tej srebrności nie ma za wiele. Ktoś może podzielić się doświadczeniem jak to jest? Gdzie ją lepiej postawić żeby była jak najbardziej srebrna?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Niestety 'Moonshine' ma tendencję do zielenienia wraz z wiekiem. Jedynie młode liście są srebrne.
Oczywiście najlepiej zapewnić jasne stanowisko, u mnie rosną blisko wschodniego okna.
Oczywiście najlepiej zapewnić jasne stanowisko, u mnie rosną blisko wschodniego okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 6 lip 2020, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Dzień dobry
Ja po raz pierwszy tutaj, potrzebuję pomocy.
Popełniłam błąd, bo najpierw kupiłam a potem poczytałam. W marketach kupiłam na wiosnę 3 miniaturki, w ogóle nie zastanawiałam się nad nazwami, gatunkami, rodzajami. Podobały mi się to wzięłam. Ziemię miałam w domu, uniwersalną, żwirku w sklepie nie było, kupiłam 11-cm osłonki, zrobiłam w nich dziury, na dno dałam warstwę białych kamyków (takich jakimi obsypuje się groby
, bo takie miałam) i dumna z siebie przesadziłam moje sansewierie, podlałam i postawiłam na podstawkach. Wyciekniętą wodę wylałam z podstawek. W kalendarzu zaznaczyłam "co 7 dni" podlewanie i pilnie się tego trzymałam, ale po jakimś czasie wydawać mi się zaczęło, że to za rzadko, więc zmieniłam na "co 6 dni". Ponieważ ziemia nie wysychała, to zaczęłam podlewać rzadziej, sprawdzam i czekam aż podeschnie, nawet 2 tyg. Musiałam mieć dużo szczęścia, bo rosną jak głupie.
A kilka dni temu trafiłam na superba (chyba?), tanią i jedyną w palecie z pięknymi odrostami. Doniczka zrobiła się owalna. No jak nie kupić??
I dopiero teraz przeczytałam caluteńki wątek i otworzyłam oczy.
To teraz moje pytanie: czy zostawić tak jak jest, w tej uniwersalnej ziemi, czy na gwałt ponownie przesadzić do odpowiedniej ziemi ze żwirkiem. Najnowszy nabytek dostanie to co mu się należy, ale te miniaturki... robić im szok z przesadzaniem?




Zdjęcia przesyłam po raz pierwszy, nie wiem czy mi się udało. Proszę o wyrozumiałość, mam 78 lat.
Pooglądałam rośliny w internecie i wywnioskowałam, że moje to po kolei: Fenwood Punk, Cylindrica, Hahni Black i Superba.
Będę wdzięczna za wskazówki
Pozdrawiam

Popełniłam błąd, bo najpierw kupiłam a potem poczytałam. W marketach kupiłam na wiosnę 3 miniaturki, w ogóle nie zastanawiałam się nad nazwami, gatunkami, rodzajami. Podobały mi się to wzięłam. Ziemię miałam w domu, uniwersalną, żwirku w sklepie nie było, kupiłam 11-cm osłonki, zrobiłam w nich dziury, na dno dałam warstwę białych kamyków (takich jakimi obsypuje się groby

A kilka dni temu trafiłam na superba (chyba?), tanią i jedyną w palecie z pięknymi odrostami. Doniczka zrobiła się owalna. No jak nie kupić??
I dopiero teraz przeczytałam caluteńki wątek i otworzyłam oczy.
To teraz moje pytanie: czy zostawić tak jak jest, w tej uniwersalnej ziemi, czy na gwałt ponownie przesadzić do odpowiedniej ziemi ze żwirkiem. Najnowszy nabytek dostanie to co mu się należy, ale te miniaturki... robić im szok z przesadzaniem?




Zdjęcia przesyłam po raz pierwszy, nie wiem czy mi się udało. Proszę o wyrozumiałość, mam 78 lat.
Pooglądałam rośliny w internecie i wywnioskowałam, że moje to po kolei: Fenwood Punk, Cylindrica, Hahni Black i Superba.
Będę wdzięczna za wskazówki
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Zostawić??? Popełniłaś wszelkie możliwe błędy uprawowe i jeszcze zadajesz takie pytanie???
Zrób tak, jak zostało napisane w wątku.
Zrób tak, jak zostało napisane w wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19194
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Twój wybór, jak zostosujesz preparat.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta