Wszystko o pomidorach cz. 16
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Tina94
Gdy już nie będzie mieścił się pod folią spróbuj opuścić go wraz ze sznurkiem.
Gdy już nie będzie mieścił się pod folią spróbuj opuścić go wraz ze sznurkiem.
Ewa
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 4 mar 2020, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Dziękuję za podpowiedź spróbuję tak zrobić, mam nadzieję, że coś z nich będzie
- Tomatoes_Lord
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 26 maja 2020, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: trójmiasto
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Zazdrość bierze patrząc na wasze pomidory niektóre już prawie gotowe do zbioru Moje dopiero są na etapie kwitnienia, majowa pogoda dała im do wiwatu. Nastawiam się na późne zbiory w tym roku
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 788
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Ukorzeniłem kilka wilków. Robię to pierwszy raz i tak się zastanawiam jak sobie radzicie z tym, że pierwszy liść leży praktycznie na ziemi. Zaraz nad nim będzie grono wyrastać. Grono można na sznurku podwiązać, a co z liściem ?
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1961
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
A liść niech sobie leży. Nie możesz go usunąć skoro tuż nad nim wiąże się grono.Możesz rozłożyć kawałek agrotkaniny pod krzaczek dla grona i liścia, i niech sobie leżą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9624
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
docentandrzej , na to samo zwróciłam uwagę . Takie typowe , malinowe
befsztyki u mnie .
Mam ją z liściem ziemniaczanym i regularnym a poza tym niczym się nie różnią .
Piszę o odmianie Katja .
Pewnie faktycznie pochodzi z rosyjskiej f1 i stąd te różnice .
befsztyki u mnie .
Mam ją z liściem ziemniaczanym i regularnym a poza tym niczym się nie różnią .
Piszę o odmianie Katja .
Pewnie faktycznie pochodzi z rosyjskiej f1 i stąd te różnice .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1034
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Ja żadnych zmian spowodowanych ZZ nie widzę, chyba że ślepy jestem
Jedynie widzę, że liście są trochę powykręcane, ale czy to przenawożenie to ci nie powiem, ktoś mądrzejszy musi ci odpisać. Jak możesz to zrob zdjęcie całego krzaka, to ułatwi diagnozę
Jedynie widzę, że liście są trochę powykręcane, ale czy to przenawożenie to ci nie powiem, ktoś mądrzejszy musi ci odpisać. Jak możesz to zrob zdjęcie całego krzaka, to ułatwi diagnozę
Piotr
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 788
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
badzia pisze:A liść niech sobie leży. Nie możesz go usunąć skoro tuż nad nim wiąże się grono.Możesz rozłożyć kawałek agrotkaniny pod krzaczek dla grona i liścia, i niech sobie leżą.
Agrotkaninkę mówisz mam pod folią rozłożona, mimo to oberwałem trochę to co leżało na ziemi, ale to na krzaczkach sadzonych z nasiona gdzie tych liści pod gronem było więcej. Tutaj na tych ukorzenionych to się zastanawiałem czy sznureczkiem poźniej do góry nie podnieść trochę, ale skoro mówisz że agrotkanina wystarczy to chyba rozłożę te tkaninę.
-
- 200p
- Posty: 306
- Od: 30 sty 2019, o 09:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Zazdroszczę pomidorów choć u was mogę poobserwować U mnie sam kwiat, kwitą kwitną i kwitną, a potem opadają i tak w kółko. Żaden nie zawiązuje pomidorów nie wiem gdzie leży problem bo krzaki piękne zdrowe zielone, może to wiosenne przenawożenie to spowodowało. Całe życie człowiek się uczy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
U mnie było dokładnie tak samo . Podlałam kurzeńcem, opryskałam miedzią i teraz wiążą wszystko. W sensie wcześniej też wiązały ale pomidorki odpadaly. Teraz wreszcie rosną