Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 4 sie 2019, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Z każdym dniem jucce żółknie, skręca się i wiotczeje coraz więcej liści na krótszej nóżce. Dziś zauważyłam, że te na wyższej nóżce również wiotczeją i opadają - juka oklapła. Wystawiłam ją ostatnio na pole myśląc że ma za mało światła.
Wyciągając ją z doniczki zobaczyłam, że ma część korzeni brązowych, jakby uschłych. A w środku ziemia była wilgotna mimo, że była podlewana z tydzień wcześniej.
Przy przesadzaniu nie rozplątałam bryły korzeniowej, gdyż była bardzo splątana i duży rozmiar rośliny mi to jeszcze bardziej uniemożliwił.
Czy może być tak, że teraz te korzenie się duszą i to jest o powodem złego stanu roślinki?
Tak wyglądała dosłownie kilka dni temu:
A tak wygląda dziś:
Wyciągając ją z doniczki zobaczyłam, że ma część korzeni brązowych, jakby uschłych. A w środku ziemia była wilgotna mimo, że była podlewana z tydzień wcześniej.
Przy przesadzaniu nie rozplątałam bryły korzeniowej, gdyż była bardzo splątana i duży rozmiar rośliny mi to jeszcze bardziej uniemożliwił.
Czy może być tak, że teraz te korzenie się duszą i to jest o powodem złego stanu roślinki?
Tak wyglądała dosłownie kilka dni temu:
A tak wygląda dziś:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli korzenie są uszkodzone, to nie mogą pobierać wody i roślina pomimo podlewania umiera z powodu suszy fizjologicznej.
Polecam porobić sadzonki i ukorzenić w wodzie. Z uciętego pnia, jak korzenie się zregenerują powinny powyrastać odrosty.
Polecam porobić sadzonki i ukorzenić w wodzie. Z uciętego pnia, jak korzenie się zregenerują powinny powyrastać odrosty.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 4 sie 2019, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Juka ma też część ładnych grubych białych korzeni. Może jeszcze raz ją przesadzić tym razem starając się rozplątać całą bryłę i odciąć uszkodzone korzenie?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Każde przesadzenie to stres dla rośliny, drugi raz w tak krótkim czasie jest ryzykiem. Jeśli korzenie nie były zgniłe to wg mnie nie ma potrzeby drugi raz przesadzać. Nie sądzę żeby splątane korzenie były tutaj problemem.
To, że część korzeni jest zdrowa to ok., tylko istotne są tutaj tzw. korzenie włośnikowe które przede wszystkim odpowiadają za pobór wody i składników odżywczych z podłoża.
Inną sprawą jest ostatni atak szkodników, one też mogą mieć wpływ na kondycję rośliny.
Podałem Ci rozwiązanie, które w obecnej sytuacji jest korzystniejsze, bo jeśli roślina dalej będzie tracić liście, to za jakiś czas nie będzie co ukorzeniać, chyba że łysą łodygę. Tutaj nic nie stracisz, bo jeśli odbije z pnia to będziesz miała więcej roślin.
Możesz też zrobić po swojemu i kolejny raz przesadzić, Twój wybór.
To, że część korzeni jest zdrowa to ok., tylko istotne są tutaj tzw. korzenie włośnikowe które przede wszystkim odpowiadają za pobór wody i składników odżywczych z podłoża.
Inną sprawą jest ostatni atak szkodników, one też mogą mieć wpływ na kondycję rośliny.
Podałem Ci rozwiązanie, które w obecnej sytuacji jest korzystniejsze, bo jeśli roślina dalej będzie tracić liście, to za jakiś czas nie będzie co ukorzeniać, chyba że łysą łodygę. Tutaj nic nie stracisz, bo jeśli odbije z pnia to będziesz miała więcej roślin.
Możesz też zrobić po swojemu i kolejny raz przesadzić, Twój wybór.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 4 sie 2019, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Bardzo prosiłabym o jakąś wskazówkę.
Odcinam rozety i wstawiam je do wody? Odciąć wszystkie czy jakieś zostawić np na górze czy zostawić same dwa łyse pniaczki? Łącznie Juka ma 6 rozet z czego na dole są w bardzo kiepskiej kondycji. Czy sadzonki i pniaczki dalej trzymać na balkonie (południowym)? Czy odcięcie przysypuję jakąś substancją?
Przepraszam, że tak męczę, chcę dla roślinki jak najlepiej.
Odcinam rozety i wstawiam je do wody? Odciąć wszystkie czy jakieś zostawić np na górze czy zostawić same dwa łyse pniaczki? Łącznie Juka ma 6 rozet z czego na dole są w bardzo kiepskiej kondycji. Czy sadzonki i pniaczki dalej trzymać na balkonie (południowym)? Czy odcięcie przysypuję jakąś substancją?
Przepraszam, że tak męczę, chcę dla roślinki jak najlepiej.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- To ja Tomek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 30 maja 2020, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Proszę o opinię. Moje juki rosną wyjątkowo obficie, praktycznie co tydzień puszczając nowe liście. Wyglądają pięknie i zdrowo, jednak zastanawia mnie opadanie ich liści. Czy to normalne czy coś robię nie tak? Nie zmieniają koloru, nie odpadają. Ziemia jest przepuszczalna, na górze posypałem grys, utrzymują wilgoć przez ok. tydzień. Juki stoją naprzeciw balkonowego okna południowego oraz blisko okna dachowego ok. 5 metrów niżej. Wyglądają tak:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Matko, do czego wsadziłeś te doniczki
Wyciągnij doniczki z tego pojemnika i postaw normalnie na podstawkach!
Druga sprawa, 5 metrów od okna??? I dla Ciebie to jest blisko? Czy Ty w ogóle bierzesz do wiadomości, co tutaj się pisze? Juka rośnie w pełnym słońcu, więc w takiej odległości od okna, a zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym będzie miała za mało światła!
Ma być tuż przy oknie, czyli nie dwa, trzy metry od niego...
Trzecia sprawa, grys na bazie dolomitu zmienia pod wpływem wody pH podłoża na niekorzystny dla tych roślin.
Poza tym, jak podłoże ma prawidłowo przesychać???
Wyciągnij doniczki z tego pojemnika i postaw normalnie na podstawkach!
Druga sprawa, 5 metrów od okna??? I dla Ciebie to jest blisko? Czy Ty w ogóle bierzesz do wiadomości, co tutaj się pisze? Juka rośnie w pełnym słońcu, więc w takiej odległości od okna, a zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym będzie miała za mało światła!
Ma być tuż przy oknie, czyli nie dwa, trzy metry od niego...
Trzecia sprawa, grys na bazie dolomitu zmienia pod wpływem wody pH podłoża na niekorzystny dla tych roślin.
Poza tym, jak podłoże ma prawidłowo przesychać???
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- To ja Tomek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 30 maja 2020, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ale 5 metrów na wysokość, nie odległość, nie wiem czy sie dobrze wyraziłem? W sensie one rosną bezpośrednio POD oknem, mając dostęp do światła cały dzień. A oprócz dachowego dostają też dodatkowe swiatło od południa, z balkonu.
Co do doniczek to jest po prostu jedna duża, bowiem na dniach dokooptuję tam kolejną jukę.
Ale one wcześniej też opadały (rosły na południowym parapecie). Czy coś pod tym względem jest nie tak?
Ostatnia rzecz; grys oczywiście usunę albo przynajmniej mocno przerzedzę, bo jak rozumiem, odparowywanie wody jest nieprawidłowe i nie stosować tego grysu do żadnych roślin?
Co do doniczek to jest po prostu jedna duża, bowiem na dniach dokooptuję tam kolejną jukę.
Ale one wcześniej też opadały (rosły na południowym parapecie). Czy coś pod tym względem jest nie tak?
Ostatnia rzecz; grys oczywiście usunę albo przynajmniej mocno przerzedzę, bo jak rozumiem, odparowywanie wody jest nieprawidłowe i nie stosować tego grysu do żadnych roślin?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jak duża doniczka??? No to brawo. Tylko, że nie sadzimy roślin do tak dużych doniczek.
Ty dalej nie rozumiesz o co co chodzi w uprawie roślin i co robisz źle...
Powtórzę, wyjmij rośliny z tego pojemnika i posadź osobno do normalnych doniczek z odpływem i postaw na podstawce. Chociaż wiem, że pewnie nie będą wyglądać tak estetycznie, jak to rozwiązanie...
Co do grysu, oczywiście definitywnie do wywalenia.
Powtórzę jeszcze pytanie, w jakiej dokładnie odległości stoją te rośliny od normalnego okna?
Ty dalej nie rozumiesz o co co chodzi w uprawie roślin i co robisz źle...
Powtórzę, wyjmij rośliny z tego pojemnika i posadź osobno do normalnych doniczek z odpływem i postaw na podstawce. Chociaż wiem, że pewnie nie będą wyglądać tak estetycznie, jak to rozwiązanie...
Co do grysu, oczywiście definitywnie do wywalenia.
Powtórzę jeszcze pytanie, w jakiej dokładnie odległości stoją te rośliny od normalnego okna?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- To ja Tomek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 30 maja 2020, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dokładnie to jest odległość 194 cm naprzeciw okna (a w zasadzie drzwi balkonowych) od południa i 245 cm - na wysokiej podstawie - pod oknem dachowym.
I fakt, trochę wolno się uczę, co nie znaczy że nie chcę dobrze ;) Zrozumiałem już że rośliny przelewałem, przenawoziłem, że każda wymaga innego podejścia i innego miejsca w domu. Czy jednak tutaj, ta jasna pozycja jest zła?
Grys out, ale wciąż nie wiem co z tym opadaniem liści? Czy to jakaś anomalia? Bo miałem tak też w poprzednim mieszkaniu, gdzie juki stały bezpośrednio na południowym parapecie.
I fakt, trochę wolno się uczę, co nie znaczy że nie chcę dobrze ;) Zrozumiałem już że rośliny przelewałem, przenawoziłem, że każda wymaga innego podejścia i innego miejsca w domu. Czy jednak tutaj, ta jasna pozycja jest zła?
Grys out, ale wciąż nie wiem co z tym opadaniem liści? Czy to jakaś anomalia? Bo miałem tak też w poprzednim mieszkaniu, gdzie juki stały bezpośrednio na południowym parapecie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
2 metry od okna, to nie jest przy samym oknie. Za ciemne stanowisko, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Okno, które znajduje się 3 - 5 i więcej metrów nad rośliną nie daje jej praktycznie nic. Szyba okienna działa jak filtr, który zabiera określoną ilość światła, a im dalej od niego tym światła coraz mniej.
Powtórzę, juki są roślinami wybitnie słońcolubnymi, więc przez cały rok powinny mieć stanowisko jak najbliżej okna, a w sezonie powinny być wystawione nawet na zewnątrz po oczywiście uprzedniej aklimatyzacji.
Oprócz tego, juki wymagają w zasadzie ciaśniejszych doniczek, a nie jakiegoś ogromnego pojemnika...
Opadanie liści może być od przelania ale również od zbyt ciemnego stanowiska.
Czyli, musisz przesadzić do normalnych doniczek oraz postawić tuż przy oknie.
Powtórzę, juki są roślinami wybitnie słońcolubnymi, więc przez cały rok powinny mieć stanowisko jak najbliżej okna, a w sezonie powinny być wystawione nawet na zewnątrz po oczywiście uprzedniej aklimatyzacji.
Oprócz tego, juki wymagają w zasadzie ciaśniejszych doniczek, a nie jakiegoś ogromnego pojemnika...
Opadanie liści może być od przelania ale również od zbyt ciemnego stanowiska.
Czyli, musisz przesadzić do normalnych doniczek oraz postawić tuż przy oknie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- To ja Tomek
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 30 maja 2020, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dziękuję! Kolejna rzecz zapamiętana