Witajcie Forumowicze!
Ja znowu w potrzebie - pomóżcie. Otóż moja żona zaanektowała kwiatek, który był przeznaczony dla pana Stasia u jej przyjaciółki, ale jak widać na zdjęciu skończył marnie, u tejże przyjaciółki. Żona moja postanowiła go odratować i tak dostał się na naszą działkę. Nie jesteśmy w stanie rozpoznać tej roślinki, a właściwie kupki liści. Może ktoś ma coś podobnego w swojej doniczce i jest w stanie podpowiedzieć co do za kwiatek.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, a ja zyskam nowe punkty u żony.
pozdrawiam
Proszę o pomoc w reanimacji kwiatka!
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
Proszę o pomoc w reanimacji kwiatka!
Pozdrawiam - Jurek55
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
Re: Proszę o pomoc w reanimacji kwiatka!
Namoczyłem zaschniętego kwiatka i rozłożyłem go na tyle na ile mi się udało.
Może będzie to pomocne w identyfikacji? Aby potwierdzić postawione już rozpoznanie.
Pani Annie N bardzo dziękuję za szybką podpowiedź.
Może będzie to pomocne w identyfikacji? Aby potwierdzić postawione już rozpoznanie.
Pani Annie N bardzo dziękuję za szybką podpowiedź.
Pozdrawiam - Jurek55