Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1

[kanap]

Hasło "zasychanie liści czereśni". Obecny rok obfituje w dużą liczbę opadów, a to sprzyja chorobom grzybowym możliwe że "patogen Gnomonia erythrostoma" jest tego powodem.

[toolpusher]

Tyko moje nie zasychają. Są zielone nie mają nekroz, kropek, żółcenia, niczego. Tylko robią się łódeczki.

[chudziak]

A nie mają w środku jakiś "lokatorów" ?

[kanap]

Podkładka karłowa, może przekornie wymaga podlewania, a nie jest podlewana?
Drzewka na podkładkach karłowych często wymagają podlewania i palikowania.
Możesz sobie też np płynem helliga zmierzyć pH gleby na której rośnie czereśnie lubią pH obojętne czyli w okolicach 7.
Dodatkowo może masz niedobory składników pokarmowych np potasu, wiadomo końcowa faza to brązowe liście ale to jest końcowa faza:

Nekroza brzegów starszych liści. Zaawansowany niedobór ? zamieranie tkanki między nerwami, obejmujące dużą część powierzchni liści. Pierwszym objawem niedoboru potasu prowadzącym do wystąpienia nekrozy jest pojawienie się na górnej powierzchni brzegów liści szarozielonego przebarwienia, stopniowo przechodzącego w czerwono-brązowe. U wiśni pojawienie się nekroz często poprzedza chloroza połączona z wyginaniem się ogonków liści i zwijaniem się blaszki liściowej. Drzewa mogą mieć wygląd ?przywiędłych? z powodu nietypowo ?zwisających? liści (pomimo zachowania naturalnego turgoru). Młode liście są małe, ale rzadko występują na nich objawy niedoboru jak na liściach starszych.

źródło intermag

[toolpusher]

No właśnie nie mają lokatorów. Pryskane na grzyba i mospilanem na mszyce. Sucho nie jest bo jestem z Jasła to tam gdzie były powodzie w tym roku. Dokarmiane posypowo - obornik granulowany + Yara Mila Complex i doslistnie Intermagiem. Na jesień nawóz jesienny bez azotu. Gleba wapnowana dolomitem.
pH sprawdzę bo mam pehametr elektroniczny.

[anulab]

Skoro było mokro to może wypłukało składniki pokarmowe ?
U mnie też mokro .

[kanap]

Moim zdaniem dolomit to nie jest dobry nawóz, ja używałem "wapniaka kornickiego". Nie jest tak, że wapniowanie gleby (mimo że jest konieczne co jakiś czas) utrudnia później pobieranie przez drzewo potasu i fosforu i trzeba zwiększać podawanie właśnie tych minerałów? Ten elektryczny pH-metr działa tak jak te nie elektryczne? Ja kupiłem nie elektryczny i wiem teraz że pH to on nie pokazuje.

[toolpusher]

Też to przerabiałem. Najpierw maiłem taki zielony, wbijany w glebę ale pokazywał co chciał. Potem kupiłem ten żółty elektroniczny. Ostatnio go kalibrowałem i na roztworach kalibrujących różnica była 0,1pH (dokładność 0,01) więc jest dość dokładny na warunki ogrodnicze.
Inną sprawą jest metodyka pomiaru. Próbkę gleby zalewam wodą destylowaną w małym pudełeczku, robię papkę i po kilku minutach mierzę pH.
A wracając do tematu czy wypłukanie z gleby jonów powoduje robienie łódeczek na czereśni?
Gdzieś czytałem chyba o pomidorach, że zawijanie się liści świadczy o ataku grzyba nawet jak go jeszcze nie widać lub jest to reakcja na niekorzystne warunki (susza) lub może też być rak bakteryjny.
Mam kilka czereśni i tylko na jednej taki objaw. Nie żebym się przejmował ale lubię podociekać.

[gienia1230]

Tool, daj sobie spokój , na pewno masz więcej odmian a ta jedna zachowuje się inaczej , liście zdrowiutkie , nic się nie dzieje. Ja też powinnam wpaść w panikę na Julii (jabłonka) mam liście prościutkie a Koksa , liście zdrowe a wszystkie pozwijała w łódeczki.

[toolpusher]

Tak jak pisałem nie panikuję. Po prostu wrodzona ciekawość - lubię wiedzieć dlaczego. Inna sprawa, że to strasznie dużo życia zabiera.

[Piecha21]

Witam !

Czy to drobna plamistość ?



Czy robić coś z tym czy dopiero w przyszłem roku. W tym roku i tak nie nastawiam się na owoce. Drzewo posadzone w tym roku.

[gienia1230]

Tak, to drobna plamistość. W tym roku można oprysk zrobić , po zbiorach ale tylko w wypadku bardzo obfitych opadów. Normalnie wystarcza 1 oprysk tuż po kwitnieniu.

[Piecha21]

Tak, to drobna plamistość. W tym roku można oprysk zrobić , po zbiorach ale tylko w wypadku bardzo obfitych opadów. Normalnie wystarcza 1 oprysk tuż po kwitnieniu.

Dziękuję.

Oprysk ale czym ? Tylko że ja raczej zbiorów nie będę miał ponieważ nie mam żadnego owocu.