Oaza Spokoju

[Beaby]

Bodziszki niebieskie robią świetną czerwcową robotę na rabatach.
Piwonie przepiękne. Te pastelowo różowe - to och i ach.
Proszę, napisz mi, Krysiu, coś więcej o przycinaniu serduszek. Kwitną powtórnie? Dobrze zrozumiałam?
Pozdrawiam

[Maska]

Krysiu dziękuje za wskazówki dla azalii, masz racje rok temu w lipcu było sucho, ale w tym roku to jej doleje
Cudowne piwonie pokazałaś, u mnie deszcz zrobił swoje i nie bardzo było co fotografować, za to teraz jeszcze mam pąki na piwoniach tych co dawno powinno przekwitnąć.
Pogoda zmienną jest jak chyba nigdy dotąd Miłej niedzieli i pozdrawiam

[marta64]

Krysiu, pięknie w Twoim czerwcowym ogrodzie
Piękne piwonie i bodziszki, irysy cudnie kwitnące w dużej kępie Ciekawa trawa w snopach, też mnie interesuje jej nazwa.
Krysiu, napisz proszę, jakim sposobem rozmnażałaś azalie?
Pokaż swój lipcowy ogród

[danuta z]

Krysiu piękny ogród,po prostu brakuje mi słów.Piwonie - bardzo ciekawe odmiany.Ja w tym roku prawie nie widziałam moich piwonii ponieważ w trakcie ich kwitnienia nie było mnie dwa tygodnie.Fajne jest to,że roślinki kwitną całymi kępami i dają piękny efekt.

[Krychna]

Witajcie Kochani

Czas odkurzyć wątek, zanim powstawiam zdjęcia z lipca pokażę jeszcze końcówkę czerwce. Niestety przez pandemię zostałam oddelegowana dalej do miejsca pracy i czasu brakowało na FO, teraz postaram się nadrobić zaległości i u Was i u siebie. Pogodę w tym roku mamy wyjątkową leje zimno, tak jakby lata nie było, bo tylko tydzień był ładny a już się burzowy okres zaczyna. U mnie już dzisiaj porządnie polało i nawet zagrzmiało. Wczoraj w końcu wolny dzień wykorzystany na odchwaszczenie ogrodu, została jeszcze rabata za domem, zielsko rośnie na potęgę bo deszcz sprzyja, ale nie tylko zielsko na tym skorzystało, bo ozdobne również nie trzeba biegać z konewką i podlewać.

Aniu Annes Sorbet jest piękna, będziesz z niej zadowolona, u mnie jej kwitnienie zaczyna się trochę póżniej, jak niektóre Piwonie już przekwitają. Pęcherznice mam już dobrych parę lat, trzeba ją trzymać w ryzach tzn. przycinać bo bardzo się rozkrzewia, jako zasłona letnia super. Pozdrawiam

Wiolu u mnie też niestety niektóre Piwonie deszcz poniszczył, a tak obficie kwitły tego roku, ścinałam do wazonu, aby dłużej pocieszyć nimi oczy, całe szczęście Róże u mnie zaczęły póżniej i do dziś niektóre cieszą a kwitnienie jest tego roku super, choć są i oporne, które kapryszą. Pozdrawiam

Aniu Anabuko Piwonie każdą co kupuję to zapisuję w zeszyciku nazwę, a że je bardzo lubię to nazwy z głowy nie wyskakują Teraz Róże u mnie królują, wody mają pod dostatkiem, byleby burz z wiatrami nie było bo je poniszczy. Przesyłam pozdrowienia

Dorotko trzy lub cztery lata temu bawiłam się w rozmnażanie Azalii japońskich, po kwitnieniu przyszpilałam do podłoża z torfu dłuższą gałązkę, dbałam aby miała mokro, a w następnym roku na wiosnę odcinałam od matki i wsadzałam do doniczki, gałązka już miała korzonki, w doniczkach zwykle miałam je znowu do następnego roku, oczywiście na zimę zadołowane i okryte igliwiem, system korzeniowy ładnie się rozrósł w doniczkach.Jeśli coś jest nie jasne to pytaj. Nazwy trawki nie znam, ale sieje się fajnie więc jeśli chcesz to mogę wysłać sadzonkę. Pozdrawiam serdecznie

Jadziu Ta Piwonia to Ursyn Niemcewicz, piękna odmiana, pręciki ma super, a kolor po prostu cudowny, sztywna długo utrzymuje kwiat, ja w niej jestem zakochana Dziękuję za odwiedzinki, serdecznie pozdrawiam

Beatko Bodziszek wspaniały jest cudowny tylko bardzo szybko się rozrasta i trzeba albo zostawić mu dużo miejsca albo dzielić, Serduszki przycięłam bo mi obmarzły, opuściły się i kwitły ponownie, pierwszy raz robiłam taki zabieg. Pozdrawiam serdecznie

Oj tak Marysiu w tym sezonie nie trzeba troszczyć się o Azalie, ciekawe czy w przyszłym roku będzie spektakl kwitnień, bo znowu za dużo deszczy to liście mogą łapać szarą plamistość, nie mogło by to być tak w sam raz trochę słońca i trochę deszczu? Pozdrawiam serdecznie

Martusiu sposób rozmnażania Azalii japońskich opisałam już Dorotce, jeśli coś jest nie jasne to pytaj, niestety nazwy trawy nie znam zaraz będzie lipcowy ogród ale wcześniej wstawię jeszcze to co na przełomie kwitło, jeszcze parę Piwonii i innych. Pozdrawiam serdecznie

Danusiu moje kwitnienie Piwonii jest rozciągnięte czasowo bo mam i wcześniej i później kwitnące, ale faktycznie dłużej byśmy się nimi cieszyły gdyby nie deszcze. Przesyłam pozdrowienia

Tak jak pisałam zanim pokażę królowe rabat, to jeszcze przełom czerwca i lipca na obrazkach

Jeszcze Piwonie















Krystyna


Walter Mains



Ewelina i Ursyn Niemcewicz



Goździk od Jadzi Jakuch


















Mój towarzysz ogrodowy




Zaczynają Róże, nowość z wiosny CPM



Boscobel




LO




Lavender ice




Souvenir du Docteur Jamain




Princes Anne



Ghislaine de Feligonde dla nie muszę jakąś fajną pergole, żeby utrzymać pięknie gałęzie z kwiatuchami



cdn

[Krychna]

Lipcowe obrazki;

Jubile Celebration








Boscobel cudowna róza, mam dwie




z Jalitah




druga z Bouquet parfait



James Galway







z Munstead Wood



Graham Thomas w tym roku piękna, czaruje ze ho ho, uwielbiam jej zapach i kształt kwiatu












Eden Rose






Pierwszy Liliowiec



Ukochane Cubany



Artemis cudowna







Pomponella dopiero zaczyna swój pokaz





Dortmund w końcu się rozkręciła, sadzona 2015, nie mogła się zebrać, fakt ma ciężką miejscówkę, w tym roku na wiosnę wycięłam Irgę koło niej rosnącą, widocznie zabierała jej wodę i pokarm.





CDN

[korzo_m]

Krysiu piwonie, róże przepiękne, miło oglądać. A ta otwiera listę moich chciejstw https://images90.fotosik.pl/396/28957076327f8f55.jpg drugi ogród i mnie kolorystyka zachwyca.
Jaki Ty masz trawniczek wypielęgnowany, do zazdroszczenia.
Dziękuję za instrukcję ukorzeniania azalii, nie wiem czy nie za późno, poszukam gałązek do przygięcia i spróbuję, może jakąś się uda sadzonkę pozyskać.

[Krychna]

Dalej lipcowe widoki, dzisiaj Was trochę zasypię zdjęciami

Augusta Luisa






Capri Już cała w plamach nie jestem zadowolona z tej róży







Soul







Crocus Rose sadzona jesienią zeszłego roku, rośnie piękny krzaczek, kwiat już skradł moje serce



Novalis











NN




NN wielkokwiatowa




Glediczja lubię te seledynowe listeczki




Jarzmianek czas







Tawułki zaczynają pokaz








Westerlandy



Pozdrawiam odwiedzających i życzę miłych chwil w ogrodach

[JAKUCH]

Mój Westerland w tym roku cudownie zakwitł ,a teraz wypuścił mnóstwo młodych czerwonolistnych pędów i znów sie szykuje do powtórki .Musiałam go ostro przyciąć, bo nie miałam nawet miejsca żeby przejść tak sobie zaszalał Krysiu cudne kwitnienia nie tylko piwoniowe także różane. Mój Novalis wyprodukował pąki ,ale wszystkie były zmumifikowane za to teraz sie postarał, wiec czekam na te cudne kwiaty. To samo The Pilgrim też jego kwiatami sie nie nacieszyłam, bo wszystkie zgniły ledwie sie otwarły Okropny ten tegoroczny sezon u mnie większość lilii pożarta przez ślimory prawdziwa inwazja w tym roku Udanego słonecznego weekendu Krysiu

[Krychna]

Witajcie

Ostatnio pogoda w kratkę, to słońce to deszcz, u was już róze po pierwszym kwitnieniu cięte ja dopiero ten zabieg będę robić w przyszłym tygodniu, gdyby nie deszcz który dziś mocno polał jeszcze by pewnie pięknie kwitły, ale nowe pączuszki też są więc spektakl będzie trwał dalej poprzycinałam byliny, które już kwitnienia czas mają za sobą.Ciągle trzeba odchwaszczać rabaty, trawsko rośnie non stop.

Jadziu mam dwa Westerlandy, lubię kolor tej róży, w poniedziałek będę ścinać, dzisiaj miałam gości i ogród poszedł w odstawkę, choć pogoda nawet była łaskawa, za to wczoraj jak się rozlało w południe to lało do nocy no cóż takie ostatnio mamy pogody nieciekawe. Szkoda że Novalis trafił u Ciebie na deszcze, on jest piękny jak nie ma za mocnego słonka i deszczu nie ma, mój schowany trochę pod dachem, na jesieni wsadziłam drugą sadzonkę, do tej rabaty i też zakwitł The Pilgrima nie mam za to mam Lady of Shalott, śliczna panienka, dość ładnie się krzewi, może będzie z niej pociecha. I u mnie ślimaczyska się panoszą, zbieram co dzień, żeby zmniejszyć ilość, bo w przyszłym sezonie będzie ich jeszcze więcej, straszne niszczyciele dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam




Dorotko tak Doktorek jest piękny, ja na jesieni wsadziłam drugiego, tak mi się ten pierwszy spodobał, a wszystko za sprawą zdjęć Jadzi Jakuch, tak go pięknie przedstawiała,że się na niego skusiłam i nie żałuję Spróbuj jeszcze przygiąć gałązkę Azalii, pada ciągle to tym łatwiej puści korzonki, tak myślę Trawniczek po prostu tak ładnie wyszedł na zdjęciach, ale pełno w nim koniczyny, więc nie jest to czysty trawnik. Pozdrawiam serdecznie



























































Pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli

[Wanda7]

Witaj obejrzałam dokładnie i z przyjemnością jak zawsze.

[anabuko1]

Przepiękne te twoje wszystkie róże.
I parzydło ładnie się prezentuje.
A malwy jak malowane.śliczne.
miłej niedzieli

[marta64]

Krysiu, ale zafundowałaś festiwal kwitnień
Piwonie cudne, choć to już wspomnienie
Róże przepięknie kwitną, a co jedna to ładniejsza
Urocze jarzmianki, tawułki, a duet powojnikowy zachwycający! Podejrzewam, że ten jasny to Błękitny Anioł, a ten ciemny jak się nazywa?
Liliowce
Pięknej letniej pogody, Krysiu