Kawon (arbuz) - część 11
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Metkuje się już drobne owoce w celu informacyjnym by wiedzieć kiedy je zebrać. Różne odmiany mają inne terminy zbiorów i nie jest to jedyna metoda.
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Jasne domyśliłem się ;) A a ktoś mniej więcej daty zbiorów poszczególnych odmian ?? Czy trzeba inną metodą próbować ;)
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Ten temat był już tutaj wiele razy poruszany. W tym roku kilka razy na pewno. Arbuz od zapylenia do dojrzałości potrzebuje około 40 dni. Zależy to też od odmiany i niektóre dojrzewają już po 35, a inne potrzebują nawet 50 dni.
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kawon (arbuz) - część 11
A może ktoś podjąłby się zrobienia tabelki z zestawieniem gatunek - ile dni od zapylenia do dojrzałości zbiorczej?
Trochę tych gatunków na rynku jest, a 15 dni to bardzo duży rozstrzał między wczesnymi a późnymi odmianami.
Ja niestety mam słabe doświadczenia z arbuzami.
Te, które w tym roku przetrwały chłody w końcu zaczynają nieśmiało kwitnąć, póki co męskie kwiaty tylko.
Trochę tych gatunków na rynku jest, a 15 dni to bardzo duży rozstrzał między wczesnymi a późnymi odmianami.
Ja niestety mam słabe doświadczenia z arbuzami.
Te, które w tym roku przetrwały chłody w końcu zaczynają nieśmiało kwitnąć, póki co męskie kwiaty tylko.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 955
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 11
O za taka tabelke to bym piwko postawił
Muszę się pochwalić dzisiaj zerwałem arbuzika /słaby i mały krzak pod tunelem owoc bardzo blisko korzenia/
Prośba o identyfikację
Słodki dojrzały soczysty wielkie pestki postanowiłem zerwać bo była żółta plama i chrupnoł przy sciskaniu.
Mimo że mały to jestem mega zadowolony tunel się sprawdził kolejne będą lepsze.
Muszę się pochwalić dzisiaj zerwałem arbuzika /słaby i mały krzak pod tunelem owoc bardzo blisko korzenia/
Prośba o identyfikację
Słodki dojrzały soczysty wielkie pestki postanowiłem zerwać bo była żółta plama i chrupnoł przy sciskaniu.
Mimo że mały to jestem mega zadowolony tunel się sprawdził kolejne będą lepsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Na opakowaniu zawsze jest napisana jaka to odmiana-wczesna czy późna. A jeśli się nie wie, to trzeba rwać na wyczucie
Arek wygląda to na Sugar Baby.
Arek wygląda to na Sugar Baby.
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Ja również za to bym piwko dał ;) Jest to szczególnie ważne gdy ktoś ma nasiona z AWN bez oryginalnych opakowań
arek9025 Bardzo ładny arbuzik też bym już chciał swoje próbować a nawet nie wiem czy w tym roku będę miał co
arek9025 Bardzo ładny arbuzik też bym już chciał swoje próbować a nawet nie wiem czy w tym roku będę miał co
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Tabelki chyba nikt nie zrobi, bo z tym dojrzewaniem to bywa różnie. Raz Złoto Wolicy jest super po 33 dniach, a raz po 37 jeszcze by powisiało. Raz Rosario potrzebuje 37 dni, raz po 40 jest już przejrzałe. Jeden Crimson Sweet jest dobry po 43 dniach inny potrzebuje 38 albo 48... Wszystko zależy od warunków pogodowych, miejsca, klimatu, gleby, nawożenia i innych.
W dużym skrócie (na podstawie moich doświadczeń, gdzie indziej może być inaczej)
Wczesne odmiany popularne w Polsce potrzebują od 33 do do 40 dni:
- Złoto Wolicy od 33 do 37 dni
- Asahi Miyako - od 35 do 40 dni
- Rosario - od 37 dni do 42
Odmiany średnio późne
- wszelkie Crimsony - od około 45 dni, ale trafiają się czasem przed 40 dniami dobre. Gruba skórka utrudnia sprawdzenie dojrzałości metodą na zgniatanie.
Odmiany późne
- Charleston Gray, Ali Baba itp - od 50 dni w górę
Odmiany bardzo późne
- Carolina Cross - 60 dni może być mało
W tym roku wszystko może być przesunięte z uwagi na niskie temperatury.
U mnie po woli coś się zaczyna dziać na polu
W dużym skrócie (na podstawie moich doświadczeń, gdzie indziej może być inaczej)
Wczesne odmiany popularne w Polsce potrzebują od 33 do do 40 dni:
- Złoto Wolicy od 33 do 37 dni
- Asahi Miyako - od 35 do 40 dni
- Rosario - od 37 dni do 42
Odmiany średnio późne
- wszelkie Crimsony - od około 45 dni, ale trafiają się czasem przed 40 dniami dobre. Gruba skórka utrudnia sprawdzenie dojrzałości metodą na zgniatanie.
Odmiany późne
- Charleston Gray, Ali Baba itp - od 50 dni w górę
Odmiany bardzo późne
- Carolina Cross - 60 dni może być mało
W tym roku wszystko może być przesunięte z uwagi na niskie temperatury.
U mnie po woli coś się zaczyna dziać na polu
Re: Kawon (arbuz) - część 11
A co powiecie o odmianie Klondike? Po ilu dniach mniej więcej powinny być dojrzałe? Testowo w tym roku mam kilka sadzonek i zastanawiam się ile może zająć im dojrzewanie. O co ogólnie o tej odmianie powiecie? Bo patrząc po forum nie jest chyba jakoś bardzo popularna
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 25 sty 2019, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Potwierdzam, asahi jak na razie wygrywa, rośliny mają słabszy wzrost niż inne znane mi odmiany ale owocują bardzo chętnie i wcześnie. Ciekawe jak będzie z jakością owoców, bo złoto, również polecane, w zeszłym roku było puste w środku, więc teraz podchodzę do niego z rezerwą
Tymczasem zauważyłem że charleston również puszcza korzenie przybyszowe, bo roślina zwija liście jak poprzednie bingo (dziś ostatecznie pokonane przez fusarium), chociaż takiego przykładu wyżej wspomnianych jak w poprzednim przypadku jeszcze nie znalazłem (nie właziłem zbyt daleko w gąszcz)
Tymczasem zauważyłem że charleston również puszcza korzenie przybyszowe, bo roślina zwija liście jak poprzednie bingo (dziś ostatecznie pokonane przez fusarium), chociaż takiego przykładu wyżej wspomnianych jak w poprzednim przypadku jeszcze nie znalazłem (nie właziłem zbyt daleko w gąszcz)
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
A ja z innej beczki jak i gdzie szukać te metki żeby kupić bo jak w necie nie wpiszę to mi nie znajduje a również chciałbym opisać terminy ;) tak jak na zdjęciach na takiej metce/taśmie.
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.